Panta rei

Podczas robót budowlanych w środku miasta znaleziono bombę lotniczą z czasów II Wojny Światowej. Natychmiast do akcji wkroczyły czynniki partyjno-rządowe. Mini ster Anna Moskwa na specjalnie zwołanej konferencji prasowej poinformowała, że to zaniedbania koalicji PO-PSL i dlatego zwróciła się do Niemców, żeby sobie tę bombę zabrali. Jednocześnie Polska złożyła skargę do KE na Niemcy za nielegalnie zrzuconą bombę. To pierwszy krok postępowania przed TSUE.
Cały wpis

Rozbrojony łańcuszek

Portal gazeta.pl, acz nie tylko on, przebił słynne radio Erewań. Na Facebooku Centrum im. Adama Smitha i w innych miejscach pojawił się tekst nieznanego autora następującej treści:

Tylko gotówka!!!

Mam w kieszeni banknot 50 zł. Idę do restauracji i zapłacę banknotem za obiad. Właściciel restauracji następnie wykorzystuje banknot do zapłaty za pranie. Właściciel pralni następnie wykorzystuje banknot, aby zapłacić fryzjerowi. Fryzjer wykorzysta banknot na zakupy. Po nieograniczonej liczbie płatności nadal pozostanie banknotem 50 zł, który spełnił swoje zadanie dla każdego, kto użył go do płatności, a bank wyskoczył z każdej transakcji płatności gotówkowej.

Cały wpis

Rzecznik ministra

Młoda dziewczyna wraz z kolegami napadła na wychodzącą ze sklepu kobietę usiłując wyrwać jej torebkę i obrzucając obelgami. Sąd uznał to za rozbój chuligański i skazał na 3 lata więzienia. Dlaczego tyle? Bo to jest minimalna kara. Mini ster od sprawiedliwości, chroniąc prześladowanych chrześcijan, zaostrzył kary na sztywno ustawiając ich najniższy wymiar. Tłumaczył to tym, że sądy są zbyt wyrozumiałe i za łagodne i „za atakowanie kościołów, bicie wierzących i opluwanie policjantów puszczają wolno”. Art. 280 kodeksu karnego:
Cały wpis

Dajcie sensację na pierwszą stronę

Nowe zasady rejestracji

1. Wolne media nie przestają zaskakiwać. Dziennik Gazeta Prawna na pierwszej stronie informuje o nowych zasadach między innymi przy rejestracji do lekarza. Co ciekawe zmiany mają objąć wszystkich Polaków i ani jednej Polki. Przerażeni bywalcy placówek medycznych nerwowo klikają chcąc sprawdzić „co oni tam znowu wymyślili” tylko po to, by przekonać się, że tytuł  ma się nijak do zawartości. Artykuł pod bzdurnym tytułem opublikowany 26 lipca informuje po prostu o tym, że od 14 lipca każdy chętny może sobie ściągnąć na telefon aplikację, która zastępuje dowód osobisty.
Cały wpis

Na kwotę brutto

W dobie kryzysu, gdy ceny rosną, a społeczeństwo biednieje mnożą się próby oszustwa. Czego to już nie próbowano! Na wnuczka, na policjanta, na chore dzieci, na cudowne środki pozwalające schudnąć lub czyniące inne cuda, na pracownika banku. Oczywiście państwo nie ma litości dla oszustów i czasem ich nawet łapie, zazwyczaj wtedy, gdy już się dostatecznie wzbogacili, a liczba oszukanych idzie w tysiące. Ostatnio TVN wyemitował materiał, w którym opisano proceder polegający na sprzedawaniu za ogromne pieniądze bezużytecznych gadżetów. Ciekawostka z nim związana polega na tym, że proceder potępiono, ale odstąpiono od obowiązkowego w takich przypadkach poinformowania ile lat więzienia grozi sprawcom. Być może ma to związek z faktem, że sprzedawanie rupieci za duże pieniądze nie jest niezgodne z prawem. Bezużyteczne, przechodzone gacie wielkiego artysty, czy miecz z czasów Mieszka potrafią na licytacji osiągnąć zawrotne ceny i nikomu nie przychodzi do głowy potępianie tego „procederu”.
Cały wpis

10% oszczędności na liczniku

Dziadek jak zwykle snuł się po domu nie bardzo wiedząc co ze sobą zrobić. Wnuczek, i nie tylko on, miał już tego serdecznie dość. Udał się na strych i ze sterty rupieci wyciągnął swój stary komputer, który dostał na komunię. Odkurzył, odświeżył, posprawdzał, zmienił kartę graficzną, bo do starej nie dało się podłączyć nowego monitora, uruchomił i zaniósł do pokoju dziadka.
— Dziadku! — powiedział. — Łazisz bez celu z kąta w kąt, nie wiesz co ze sobą zrobić, czepiasz się, stękasz, kwękasz i wyglądasz jak chodzące nieszczęście. Przyniosłem ci komputer. Masz doświadczenie, wspomnienia, z autopsji znasz przeszłość, w młodości ganiałeś się z milicjantami, podziel się swoimi doświadczeniem i wspomnieniami z innymi. Bedzie większy pożytek niż smędzenie, naprzykrzanie się i narzekanie.
— Ja ten komputer skądś znam… — mruknął dziadek przyglądając się urządzeniu.
— Tak, to jest ten, który mi kupiłeś na komunię, ale do twoich zastosowań wystarczy. Potrafisz sobie go włączyć?
— Nie obrażaj mnie! — zaperzył się dziadek. — Potrafisz sobie wyobrazić, że za moich czasów ludzie już znali elektryczność?
Cały wpis

Nie wiem, ale rozumiem

Nie ma badań, niestety, a szkoda. Dlatego nie dowiemy się, dlaczego dziennikarze w wolnych mediach, niewolne pal diabli, rozmawiając z zaproszonymi gośćmi skupiają się nie na rozmowie, nie na temacie, lecz na ocenie wypowiedzi i zachowań. Piotr Marciniak zastąpił Konrada Piaseckiego w „Kawie na ławę”. Piasecki nie przepuszczał żadnej okazji, żeby dać odpór przedstawicielowi opozycji, przerywał mu, ale gdy gość reprezentujący władzę opowiadał kocopoły, plótł jak Piekarski na mękach mijając się z prawdą, nabierał wody w usta i słuchał bajania z nabożną czcią. Marciniak poszedł nieco dalej i praktycznie nikomu nie pozwalał dokończyć.
Cały wpis

Jesteśmy w Polsce

Jeszcze kilka dni temu wolne media rozdzierały szaty pochylając się z troską i współczuciem nad ciężką dolą policjantów, którym reżim odebrał czajniki zmuszając do pracy o suchym pysku, bez kawki i herbatki. Reporter radia RMF dowiedział się we środę 12 lipca, że komendant miejski policji w Bydgoszczy nakazał funkcjonariuszom zdanie czajników elektrycznych. Sprawę podchwyciły pozostałe media i nuże na przemian ubolewać i naśmiewać się. Sprawą zajął się nawet przewodniczący PO Donald Tusk przytaczając pismo komendanta jako przykład nieudolności obecnej władzy. To nie jest stan wojenny, to nie jest kilka miesięcy po końc, zakończeniu II Wojny Światowej, to nie jest jakiś szalejący kryzys gospodarczy z lat trzydziestych. Jesteśmy w Polsce, rok 2023, po ośmiu latach rządów PiS-u.
Cały wpis

Obnażyli prawdziwe oblicze

Niewielu wyobraża sobie, że można odpalić granatnik w pomieszczeniu, ale  komendant, który dokonał tego wyczynu nie wyobraża sobie zupełnie czego innego. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mamy do czynienia z osobą usiłującą popełnić samobójstwo, abyśmy nie przeprowadzili przeszukania tej osoby pod kątem posiadania przedmiotów, narzędzi, czy być może substancji, które mogłyby służyć do popełnienia tego samobójstwa.
Cały wpis

Masz prawo siedzieć cicho

Cała Polska żyje historią pani Joanny, która zadzwoniła do lekarza, a ponieważ lekarz też baba i swoje obowiązki zna, więc powiadomił odpowiednie służby, które zajęły się panią Joanną wcale nie gorzej niż służba zdrowia, a nawet znacznie lepiej, albowiem kompleksowo. Lekarz proponuje pacjentowi by rozebrał się połowicznie, do pasa, a tylko w wyjątkowych, ściele określonych przypadkach od pasa. Policja państwowa zaleciła pani Joannie, żeby poszła na całość i zrobiła pełny striptease, a ponieważ było chłodno, więc nakazała robienie przysiadów w celu ogrzania się. Podczas gdy jedni funkcjonariusze uważnie obserwowali kucającą kobietę i sporządzali notatki służbowe, inni — korzystając z tego, że gimnastykuje się — przeszukiwali jej rzeczy osobiste. Zaaresztowali laptop, ale nigdzie nie mogli znaleźć telefonu. W końcu widząc ich niewysłowione męki i wysiłki zlitowała się nad nimi i sama im go wydała.

Cały wpis

Wartości konstytucyjne

Mini ster od klimatu, a także i środowiska, Anna Moskwa poinformowała słuchaczy I Programu Polskiego Radia, że w tym tygodniu zostanie złożona do TSUE skarga na Niemcy w sprawie odpadów, które trafiły do Polski. Skarga jest już gotowa. Napisana w naszym ministerstwie. Szybko przekażemy ją do KPRM i jestem przekonana, że w tym tygodniu będzie złożona, więc ten tydzień to jest tydzień skarg do Trybunału Sprawiedliwości. Trudno zgadnąć dlaczego politycy praktycznie nigdy nie informują, że coś zrobili, lecz chełpią się tym co zrobią.
Cały wpis

Nie mówił, choć powiedział

Daukszewicz-gate, czyli sprawa żartu powoli przysycha i odchodzi w zapomnienie. Dla tych którzy już zaczęli zapominać króciutkie przypomnienie. Krzysztof Daukszewicz obejrzawszy przygotowany wcześniej materiał, w którym czołowi przedstawiciele partii rządzącej dworowali sobie z treanspłciowości, widząc Piotra Jaconia rzucił „a jakiej płci on dzisiaj jest?” Piotr Jacoń oraz dyżurni interpretatorzy żartów uznali pytanie za niedopuszczalne, choć nawet prowadzący program nie zwrócił na nie uwagi. Niedopuszczalne, skandaliczne, homofobiczne i w ogóle godne bezwzględnego potępienia, albowiem Jacoń, którego pytanie dotyczyło, ma transpłciową córkę. Co ma wspólnego homofobia z transpłciowością nie trzeba wyjaśniać, bo to oczywiste dla każdego interpretatora żartów i znawcy koligacji rodzinnych.
Cały wpis

Po co?

Europosłowie przegłosowali niewielką większością głosów prawo o odbudowie zasobów przyrodniczych (Nature Restoration Law) i Zielonym Ładzie UE. Niestety, ustępstwa na rzecz prawicy oraz lobby rolniczego i rybackiego spowodowały, że dla osiągnięcia kompromisu poświęcono wiele istotnych rozwiązań. Zrezygnowano na przykład z odtwarzania torfowisk, nie zajęto się także intensywnym rolnictwem, które przyczynia się do degradacji olbrzymich terenów i utraty różnorodności biologicznej. Zrobiono także wszystko, by opóźnić wdrożenie prawa pod pretekstem przeprowadzenia oceny rozporządzenia pod kątem bezpieczeństwa żywnościowego w Europie.
Cały wpis

Żar się leje, skwar doskwiera

Polskę nawiedziły upały. Żar leje się z nieba, skwar doskwiera, wyjście z klimatyzowanego pomieszczenia lub pojazdu to jak wejście do piekarnika względnie wpiekłowstąpienie. Na szczęście w Internecie bez trudu można znaleźć porady jak sobie poradzić gdy, w zależności od miejsca zamieszkania, na polu względnie na dworze, spiekota nie do wytrzymania. Niektórzy polecają klimator. To rozwiązanie może wybrać tylko ten, kto nie uważał na lekcjach fizyki. Równie dobrze można próbować chłodzić pomieszczenie za pomocą ustawionej na maksymalną wydajność otwartej lodówki. Skutek będzie odwrotny od zamierzonego — temperatura wzrośnie! Pod tym względem klimator jest lepszy, bo nie podniesie aż tak temperatury, ale ponieważ chłodziwem jest lód lub woda, więc wilgotność w mieszkaniu znacznie wzrośnie.
Cały wpis

Ustawa nieznanego autorastwa

Gdy wolne media — jedne reklamujące się sloganem „masz prawo wiedzieć”, inne „posłuchaj, żeby zrozumieć”, a większość „dzięki reklamom korzystasz za darmo” — coś relacjonują, na przykład omawiają nowelizację ustawy, to głównemu tematowi z regułu poświęcają niewiele uwagi. Zazwyczaj lakonicznie informują, że została przygotowana, po czym przechodzą do przypomnienia, omówienia i okoliczności uchwalenia samej ustawy. W skrajnych przypadkach głównemu tematowi poświęcone są jedno, dwa zdania, a cały materiał skupia się na rysie historycznym.
Cały wpis

Piekło wszystkich pochłonie

Jakiś czas temu rozgorzał spór między dwoma uczestnikami spotkania. Jeden z nich twierdził, że jeśli temperatura powietrza przekroczy 40 stopni, to nie da się za pomocą termometru sprawdzić, czy człowiek ma gorączkę, ponieważ termometr wskaże temperaturę otoczenia. Drugi przekonywał, że można to zrobić termometrem elektronicznym, ponieważ mierzy on temperaturę skóry, a ta będzie przecież niższa niż temperatura otoczenia. Jest to prawda, ale tylko pod warunkiem, że powietrze jest suche, ponieważ tylko wtedy odparowujący pot jest w stanie odprowadzić ciepło z organizmu. Im bardziej powietrze jest wilgotne tym mniej wydajne jest odprowadzanie ciepła. Człowiek długo nie przeżyje, gdy temperatura otoczenia przekroczy 37°C przy wilgotności względnej sięgającej 100%.
Cały wpis