Bielik, polski bawidamek

Kto by się spodziewał, że Polak też potrafi? Na pewno nie polski patriota, który lata po świecie i kupuje co mu w oko wpadnie, ponieważ nie wierzy, że polski uczony potrafi opracować, a polski przemysł produkować coś na światowym poziomie, a nawet nowatorskiego. Doskonałym przykładem był grafen. Polskie władze długo koło niego tańcowały nie mogąc zdecydować się, czy pieniądze przeznaczyć na rozkręcenie produkcji, czy powołanie spółki. Gdy konkurencja obeszła polski patent i rozpoczęła produkcję, władza przyznała sobie premie za to, że nie zmarnowała publicznego grosza.

Teraz, w dobie sztucznej inteligencji każdy szanujący się kraj i poważny rząd musi… Nie, oczywiście nie każdy. Polska nie musi, bo musi to na Rusi. Inni muszą, Polska może rozwijać własną sztuczną inteligencję, w przeciwnym razie obudzi się z ręką w nocniku konstatując, że świat znika na horyzoncie.

Oczywiście to nie jest tak, że jeśli ktoś opracuje polskie rozwiązanie, to umieści je na polskim serwerze i opatrzy polskim opisem. Nic z tych rzeczy. Dlatego polski odpowiednik Chata GPT o swojskiej nazwie Bielik można znaleźć na stronie Hugging Face z angielskim opisem. Na szczęście Bielik zna angielski nie gorzej niż p.rezydent, więc można go poprosić, by przetłumaczył tekst. Dzięki temu nie znający języka language dowiedzą się, że

Instrukcja Bielik-7B-Instruct-v0.1 to wersja drobnych poprawek stworzona dla modelu Bielik-7B-v0.1. Model ten jest wynikiem unikalnej współpracy otwartego projektu SpeakLeash z Centrum HPC: ACK Cyfronet AGH w Polsce. Rozwinięty i wytrenowany na polskich tekstach korporacyjnych, model ten służy jako przykład zaangażowania w promowanie najlepszych praktyk w ramach polskiej infrastruktury dużej mocy obliczeniowej, szczególnie w środowisku PLGrid i centrów HPC, takich jak ACK Cyfronet AGH. Wdrożenie i trening modelu Bielik-7B-Instruct-v0.1 były napędzane wsparciem grantu komputerowego PLG/2024/016951, realizowanego na superserwerze Helios, co umożliwiło dostęp do zaawansowanych technologii i zasobów obliczeniowych niezbędnych do zastosowania metod dużej skali w procesach uczenia maszynowego. W rezultacie model ten charakteryzuje się wyjątkowym zrozumieniem języka polskiego, co pozwala na generowanie trafnych odpowiedzi i wykonywanie różnorodnych zadań językowych z wysoką precyzją.

Z programem można sobie porozmawiać. Trzeba jednak uważać, ponieważ każde pytanie traktuje bardzo poważnie i nie odpowiada półsłówkami, choć lubi się zacinać. Error to coś, co go wyróżnia na tle innych. Na przykład pytanie jak najlepiej parzyć kawę nie skwitował prostym zmielić, wsypać do szklanki i zaleć wrzątkiem, lecz udzielił wyczerpującej odpowiedzi. Kawa przyrządzona według jego przepisu jest mocna, aromatyczna i budzi respekt.

Parzenie kawy to sztuka, która polega na wydobywaniu pełni smaku i aromatu z ziaren kawy. Oto kilka metod parzenia kawy, które pozwolą Ci cieszyć się doskonałym naparem bez potrzeby drogiego ekspresu ciśnieniowego:

  1. Kawiarka (Moka): Jest to tradycyjna włoska metoda parzenia kawy, która wykorzystuje ciśnienie do ekstrakcji smaku. Do kawiarki potrzebujesz:
  • Kawiarki (dostępne w różnych rozmiarach i materiałach)
  • Ziaren kawy (średnio zmielone)
  • Wody (gorąca, ale nie wrząca – około 90-96°C)

Zaparzanie kawy w kawiarce:
a. Napełnij dolną komorę wodą.
b. Wsyp kawę do sitka, dokładnie ubijając, aby usunąć puste przestrzenie i zapewnić równomierne rozprowadzenie wody.
c. Zamknij pokrywkę i umieść kawiarkę na kuchence gazowej lub indukcyjnej.
d. Podgrzewaj do momentu, gdy para zacznie pojawiać się w górnym zbiorniku. Zmniejsz ogień i kontynuuj podgrzewanie, aż cała woda przepłynie przez warstwę kawy.
e. Zdejmij kawiarkę z ognia i pozostaw na kilka minut, aby fusy osiadły na dno.

  1. French Press: To prosty i elegantszy sposób na zaparzenie kawy w domu. Potrzebujesz:
  • French press (dostępne w różnych rozmiarach i materiałach)
  • Ziaren kawy (grubo lub średnio zmielone)
  • Wody (gorąca, ale nie wrząca – około 90-96°C)
  • Nożyk do chrysantemy (opcjonalnie)

Zaparzanie kawy w French Pressie:
a. Wsyp kawę do French press, używając nożyka do chrysantemy, aby utworzyć wir w środku.
b. Zalej ziarna wrzącą wodą, zalewając je do pełna, ale nie do samej góry.
c. Zakryj French press pokrywką, ale nie dociskaj jej.
d. Odczekaj 4 minuty, aby kawa się zaparzyła. Następnie energicznie wstrząśnij francuskim prassem, aby wymieszać fusy z naparem.
e. Następnie delikatnie dociskaj pokrywkę, aż cały płyn przejdzie przez fusy.

  1. Chemex: Chemex to ikoniczny projekt SPENCera Coffeya, który stał się symbolem alternatywnych metod parzenia kawy. Potrzebujesz:
  • Chemex (dostępne w różnych kolorach i rozmiarach)
  • Papierowych filtrów Chemex
  • Ziaren kawy (drobno zmielone)
  • Wody (gorąca, ale nie wrząca – około 90-96°C)

Zaparzanie kawy w Chemexie:
a. Umieść papierowy filtr w Chemex na stojaku.
b. Wsyp kawę do filtra i równomiernie rozprowadź.
c. Napełnij filtr wodą, zalewając go do pełna.
d. Delikatnie obracaj filiżanką, aby woda równomiernie przepływała przez kawę. Unikaj wlewania wody bezpo

W tym momencie przerwał. Niewykluczone, że poczuł suchość w gardle i poszedł zmielić bajty by też sobie przyrządzić napar. Zrobiwszy sobie kawę usiadłem wygodnie w fotelu i zapytałem: no? co to jest fantastyka naukowa, mądralo?

Science fiction, znane również jako fantastyka naukowa lub w skróconej formie sci-fi, to gatunek literacki, filmowy i telewizyjny, który koncentruje się na przyszłych możliwościach nauki, technologii oraz wpływie na społeczeństwo i kulturę. Jego fabuła często obraca się wokół odkryć naukowych, innowacji technologicznych i ich wpływu na ludzkość.

Jednym z kluczowych elementów science fiction jest wykorzystanie nauki i technologii do tworzenia nowych światów, cywilizacji i problemów, które nie są ograniczone przez współczesne realia. Autorzy i twórcy science fiction badają możliwości, jakie przynoszą postępy w dziedzinach takich jak biotechnologia, sztuczna inteligencja, podróże kosmiczne czy nanotechnologia, przedstawiając je w sposób, który prowokuje do myślenia i analizy.

Science fiction oferuje czytelnikom i widzom bogactwo różnorodnych tematów i motywów. Niektóre z nich to eksploracja relacji międzyludzkich, moralność, polityka, filozofia, a także zagadnienia dotyczące przetrwania ludzkości i ochrony środowiska. Poprzez te tematy, science fiction często porusza bardziej abstrakcyjne idee i pomysły, które mogą być trudne do wyrażenia w innych gatunkach.

Pionierami science fiction byli pisarze takich dzieł jak H.G. Wells („Wojna Światów”, „Wehikuł Czasu”), Herbert George Wells („Wojna Światów”, „Wehikuł Czasu”), czy Ray Bradbury („Fahrenheit 451”). Współcześnie, gatunek ten nadal prosperuje i rozwija się, mając swoje miejsce zarówno w literaturze, filmie, jak i grach komputerowych. Przykładami popularnych dzieł science fiction ostatnich lat są seriale telewizyjne takie jak „Black Mirror” czy „Stranger Things”, oraz filmy jak „Incepcja” czy „Arkansas Traveling Salesman”.

Science fiction ma zdolność do inspirowania, prowokowania do myślenia oraz wpływania na kształtowanie przyszłości. Autorzy i twórcy tego gatunku stawiają wyzwania dla wyobraźni, jednocześnie podejmując ważne tematy społeczne i naukowe. Dzięki swej różnorodności i głębi, science fiction pozostaje nadal dynamicznie rozwijającym się i fascynującym gatunkiem.

Jak widać los blogerów jest przesądzony. Co prawda sztuczna inteligencja jeszcze nie wywiedzie w pole tych, którzy mają podstawową wiedzę, ale… kto wie ile artykułów w mediach ma czysto ludzkie pochodzenie? Na koniec opis jednej z moich ulubionych powieści Stanisława Lema. Kto czytał może zdębieć, kto nie czytał, może — zachęcony — sięgnie?

„Eden” to powieść fantastyczno-naukowa autorstwa polskiego pisarza Stanisława Lema. Wydana w 1959 roku, fabuła obraca się wokół dwóch astronautów, Calforda i Smitha, którzy zostają wysłani na planetę Eden w celu zbadania możliwości istnienia tam życia.

Powieść przedstawia społeczeństwo przyszłości, które stworzyło sztuczne formy życia na planecie Eden, aby rozwiązać problem przeludnienia Ziemi. Calford i Smith są jedynymi ludźmi na planecie, ale spotykają również inne inteligentne istoty pochodzenia pozaziemskiego lub modyfikowanego genetycznie.

Głównym tematem „Edenu” jest koncepcja sztucznego życia oraz etyczne i filozoficzne pytania związane z manipulacją organizmami żywymi i tworzeniem nowych form egzystencji. Powieść porusza także kwestie granic moralnych w nauce i odpowiedzialności człowieka za eksplorację i kontrolę nad przyrodą.

Mimo że pierwotnie odbiór „Edenu” był mieszany ze względu na pewne kontrowersje ideologiczne, dziś uznawana jest za klasykę literatury science fiction.

Z programem można sobie uciąć pogawędkę tutaj. Z kolei o Open AI i jego Chacie GPT pisałem tutaj, tutaj, a także i tu, i tu.

Dodaj komentarz


komentarzy 11

  1. O tak, ostatnio jest mnóstwo bicia piany o takich programach. Ludzie nie dają sobie powiedzieć, że nie mają one nic wspólnego z AI, którą widzieli w SF. Że są tylko bardziej rozbudowaną wersją algorytmów znanych choćby z zapytań dla wyszukiwarek internetowych. Potrafią ładnie „pisać na temat” – ale samego niczego nie wymyślają.

      1. Tylko, że „AI” samo nie doszło do takiej interpretacji po wewnętrznej kontemplacji książki – ściągnęło to z czegoś, kto wcześniej ktoś wrzucił do sieci; a konkretniej – znalazło się w zbiorze tekstów dostępnych dla analizy przez program.

        Tu nawet mam przeciwną wizję – jak już całkiem ludzie przestaną pisać i „AI” zaczną się zapętlać we własnych tekstach to dopiero ktoś może przejrzy na oczy, jakie ekhm duby smolone powstają.

                    1. I czego to dowodzi? Że jeszcze AI nie potrafi generować realistycznych obrazów? Niestety, potrafi. To, co jest udostępnione do zastosowań komercyjnych i amatorskich ma się nijak do faktycznych możliwości AI. Ta technologia rozwija się błyskawicznie.