Witajcie w roku wojny.

Są ludzie, którzy twierdzą, że rok 2017 będzie ostatnim rokiem pokoju na świecie, że czas przesilenia zbliża się i już nic nie jest w stanie tego przesilenia zatrzymać. Niektórzy nawet mówią, że dla gatunku to lepiej, zmniejszenie populacji może ożywczo wpłynąć na jej żywotność. Choć są i tacy, którzy twierdzą że tym gatunkiem będzie nie człowiek, a karaluchy.

Z drugiej strony dlaczego 2017 ma być taki wyjątkowy, dla np. Krymu 2014, oznaczał wyrwanie ze snu, a np. dla Aleppo 2016 jest pewnego rodzaju kresem marzeń.

W 1937 Europa też spała gdy w Mandżurii lała się krew, no z wyjątkiem Hiszpanii, gdzie europejscy dyktatorzy urządzili sobie mały poligon wojskowy.
Cały wpis

Pucz Ptysia. Bajka z paragrafu 22.

Ptyś jest jak skała, puczu się nie boi. Ptyś jest przygotowany, jak trzeba było pokazać siłę to oddziały policji do obrony trawnika ściągnął z połowy Polski. No i żaden czołg z puczystami nie przyjechał, co za szkoda… Pewnie się wystraszyli, albo wszystkie czołgi są w gestii Ptysia… czyli kto mógł zrobić pucz? (jeśli nie wiesz, to przeczytaj tytuł).

Ptyś jest przygotowany, ma ustawę antyterrorystyczną a tam jak byk stoi (nomen omen) paragraf / artykuł 22.
Cały wpis

Magister na urzędzie lepszy od profesora będzie

Demokracja wspiera się na trzech filarach — władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Władza ustawodawcza to parlament, władza wykonawcza to rząd, władza sądownicza to sąd. W ciągu mniej więcej ostatnich dwóch stuleci pojawił się czwarty filar — prasa, która w miarę rozwoju techniki stała się coraz mniej znaczącą częścią większej całości — środków masowego przekazu. Oczywiście żeby można było mówić o czwartej władzy, owe środki nie tylko muszą być wolne, ale przede wszystkim odpowiedzialne, obiektywne, rzetelne, niezależne.

Niestety, o polskich nie da się tego powiedzieć. Owszem, poniekąd są niezależne, ale w większości nawet nie próbują być bezstronne. Porzuciły informowanie na rzecz komentowania i oceniania. Także tytuły przestały pełnić jakąkolwiek rolę informacyjną, służąc jedynie za wabik, pod którym kryją się materiały nierzadko bardzo marnej jakości. Poniżej kilka przykładów tytułów z tezą lub zachętą. Jak widać nie trzeba pogrążać się w lekturze, żeby wiedzieć o co chodzi i co o sprawie myśleć.
Cały wpis

Na 2017 rok

„- Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok,
żeby wam się darzyło w komorze, oborze,
daj wam Panie Boże, na stole i waszej chacie, niechaj wszystko macie”

W zdrowiu, pogodzie ducha, życzliwości ludzi i miłości bliskich.

Słów kilka o pozycji opozycji

Pewien znany polityk, mąż stanu i wizjoner oznajmił był swego czasu, że jego ugrupowanie nie ma z kim przegrać. Nie ma z kim przegrać tych wyborów przekonywał. — Nie ma innej siły, której Polacy mogliby spokojnie powierzyć rządy. Spójrzmy, jaka jest dziś konkurencja wobec Platformy. Z jednej strony lewica, która nie ma pomysłu na Polskę, ale ma pomysł na bojowy klerykalizm. […] Z drugiej strony mamy PiS, formację silniejszą niż SLD, więc groźniejszą. I jednocześnie zupełnie bez pomysłu, co zrobić, żeby Polakom było lepiej. I oto nagle i niespodziewanie wygrała formacja bez pomysłu co zrobić, by Polakom było lepiej. I to tak, że robi to, o czym formacja z pomysłem, która nie miała z kim przegrać, mogła tylko pomarzyć — rządzi samodzielnie.

Żeby wygrać wybory nie wystarczy wiedzieć co trzeba zrobić. Trzeba jeszcze sprawić, by wyborcy w to uwierzyli. Ponieważ PiS — jak słusznie zauważył cytowany wyżej polityk — nie miało nic sensownego do zaproponowania, więc niczego sensownego nie proponowało. Zamiast tego przekonywało, że rządząca koalicja jest nieudolna, że nie potrafi rządzić, że nie radzi sobie z problemami. Łatwo było w to uwierzyć, ponieważ rządzący nie zaprzeczali. Oczywiscie można z całą pewnością wykluczyć wpływ Rosji na wynik wyborów, ponieważ PO w ciągu ośmiu lat swoich rządów sprawnie odbudowała służby specjalne i wyeliminowała z życia publicznego tych, którzy przyczynili się do ich destrukcji. Chodzą co prawda słuchy, że Rosjanie wpłynęli na wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych, ale nie dziwota, skoro w porównaniu z naszymi ich służby to amatorszczyzna.
Cały wpis

Rejestracja prewencyjna

Przestępca, to ten, kto przestępuje prawo. Przestępowanie prawa znaczyło postępowanie wbrew prawu, łamanie prawa.  Dziś przestępowanie znaczy zupełnie co innego, ale przestępca pozostał. To wyjaśnienie jest niezbędne, by była jasność.

W czasach nie tak znowu odległych, nie było telefonów komórkowych, ale były automaty telefoniczne. Ktoś będący w podróży mógł udać się do najbliższego automatu i zadzwonić zeń pozostając anonimowym. Ponieważ z automatów korzystali przestępcy w celach przestępczych postanowiono rozwiązać problem wprowadzając wymóg, iż każdy, kto chce skorzystać z automatu wrzutowego musi się zarejestrować. Gdzie? Nigdzie, bo taki pomysł nikomu do głowy nie przyszedł, wliczając w to najkrwawszych dyktatorów.

W czasach obecnych, czyli teraz, są telefony komórkowe, a nie ma automatów telefonicznych. Ktoś będący w podróży żeby zadzwonić mógł udać się do najbliższego komisu, kupić aparat telefoniczny, starter w kiosku i już mógł dzwonić pozostając anonimowym. Ponieważ z tych możliwości korzystali przestępcy w celach przestępczych postanowiono rozwiązać problem wprowadzając wymóg, iż każdy kto chce skorzystać z telefonu anonimowo, musi się zarejestrować. Po co? Bo jak się zarejestruje, to będzie można go namierzyć. Dzięki temu będzie łatwiej ‚walczyć’ nie tylko z przestępcami, ale także z terrorystami.
Cały wpis

Polska Wigilia.

Długo się zastanawiałem jaki dać tytuł temu wpisowi i myślę, że ten „Polska Wigilia” będzie jednak najbardziej adekwatny i do czasu, i do sytuacji w jakiej jesteśmy i oby nie do naszych perspektyw.

Niniejszym  pragnę złożyć wszystkim swym czytelnikom szczere życzenia spokojnych świąt, tych świąt, które nieodmiennie w naszej kulturze kojarzą się z zapachem barszczu, grzybów, z sianem pod obrusem i z rodziną oraz z domem. Te święta jak żadne inne w polskiej kulturze są świętami rodzinnymi, domowymi, gdy rodzina zbiera się przy wspólnym stole, stole będącym sercem tego domu.

Dom, który widzicie też gościł kiedyś całe rodziny i rozbrzmiewał kolędami, też po pierwszej gwieździe siadano w nim do stołu, zostawiano miejsce dla wędrowca, łamano się opłatkiem. Kiedyś piękny i bogaty, dziś jest malowniczą ruderą.
Cały wpis

Czy rząd Beaty Szydło współpracuje z Putinem?

Nasuwa mi się pytanie: czy polski rząd i  Putin działają wspólnie w sprawie Białorusi, a jeśli tak to dlaczego? W Polsce obcina się dotację dla TV Biełsat (podobno będzie reorganizowana, a co to znaczy, to chyba ludziom rozumnym tłumaczyć nie trzeba – efekt jest taki, że pieniędzy będzie mniej). Oznacza to praktycznie likwidację stacji przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych pod przewodnictwem pana Waszczykowskiego.

Białoruska inteligencja protestuje przeciw temu i pisze list (wszystkie cytaty za TVN 24):

Decyzja ta jest ciosem w tych białoruskich patriotów, którzy pracują na rzecz obudzenia narodowej i obywatelskiej świadomości swoich rodaków. Pozostawia ona nasz kraj sam na sam z agresywną propagandą telewizyjną „ruskiego miru” i zwiększa zagrożenie nie tylko dla Białorusi, lecz dla wszystkich państw regionu, nie wykluczając Polski…

W tym samym czasie na Białorusi uaktywniała się rosyjska agentura pobudzająca ruchy prorosyjskie, ruchy przeciw którym protestuje też białoruska administracja Łukaszenki, czego dowodem są ostanie postępowania karne przeciw białoruskim głosicielom „odchodzenia Białorusi z rosyjskiego miru” i straszące Białorusinów ukraińską drogą nacjonalizmu jaką ma niby podążać Białoruś. Charakterystyczne jest to że ci głosiciele są finansowani z Moskwy.
Cały wpis

Nie stać nas!

Dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych kluczową kwestią jest efektywność, dlatego niezbędne jest unowocześnienie i dostosowanie projektów medialnych kierowanych do odbiorców poza granicami Polski, realizowanych przez MSZ oraz TVPoświadczyła rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Joanna Wajda. Celem zmian ma być ograniczenie, a nie likwidacja dofinansowania dla Biełsatu, ze względu na potrzebę realizacji innych priorytetowych programów.

Na budżet TV Biełsat składa się coroczna dotacja na pomoc rozwojową i demokratyzację, która znajduje się w dyspozycji polskiego MSZczytamy na stronie telewizji. Biełsat działa także dzięki wsparciu finansowemu i infrastrukturze TVP. Pozyskuje też granty zagraniczne. Budżet Biełsatu zawsze był większy niż dotacja polskiego MSZ, która przez ostanie dwa lata wynosiła 17 milionów zł. Natomiast cały budżet stacji to ok 26 milionów. Jednak stałe finansowanie przez państwo polskie umożliwiało stabilne funkcjonowanie kanału bez względu na zmiany polityczne.
Cały wpis

Normalizacja

Zdrowa część Trybunału Konstytucyjnego w liczbie sześciu sędziów dokonała wyboru prezesa. Wcześniej upolityczniona część Trybunału Konstytucyjnego w liczbie dziewięciu dokonała wyboru prezesa. Wybór dokonany przez dziewięciu sędziów nie miał mocy prawnej, ponieważ kworum nie było. Wybór dokonany przez sześciu sędziów miał moc prawną, ponieważ kworum nie było potrzebne. Mianowana wbrew Konstytucji p.o. prezesa sędzia zwołała posiedzenie, na którym wskazano kto mógłby zostać prezesem. Prezydent zaakceptował zgłoszoną kandydaturę i p.o. prezesa Trybunału Konstytucyjnego została powołana na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

Na czym polegał problem z Trybunałem Konstytucyjnym? Głównie na tym, że było to ciało stricte polityczne. Sędziowie udzielali wywiadów i wypowiadali się publicznie. Dlatego należało w trybie pilnym zastąpić ich apolitycznymi fachowcami. I to właśnie miało miejsce. Sędzia Biernat aż na ulicę wybiegł niczym Archimedes z kąpieli, żeby podzielić się odkryciem, że to prezes Rzepliński zmusił dziewięciu sędziów do wyboru prezesa, że to było niepotrzebne upolitycznianie Trybunału, ponieważ prawdziwym i jedynym prezesem, legalnym i niepodważalnym jest sędzia Przyłębska. W uznaniu zasług został wyrzucony z gabinetu, który dotychczas zajmował.
Cały wpis

Ptyś jako kierowca. Bajka autobusowa.

Ptyś jest ambitny, Ptysiowi nie wystarcza to, że kieruje autobusem pełnym pasażerów, on chce jeszcze sprawdzać bilety po 500+ i decydować kto gdzie ma siedzieć. Nie wystarcza mu że w pierwszym rzędzie tego autobusu i za jego kierownicą posadził niewinnych ludzi, którzy piersi zderzą się z Trybunałem Stanu, Ptyś chce jeszcze spośród niezadowolonych i stłoczonych pasażerów wybrać przedstawiciela, którego będzie mógł przywiązać do przedniego zderzaka tego autobusu, jak jelenia po polowaniu na masce wozu.

Ptyś dba o autobus, dba o czystość, dba o to by wszyscy siedzieli równo, szczególne by siedzieli ci co stoją, nikt nie powinien się wychylać i wystawać. Gdyby w autobusie działała sprawna klima to Ptyś najchętniej pozamykał by w nim okna aby na zewnątrz nie było słychać ani okrzyków ani pieśni. I to nic, że to okrzyki zadowolonych pasażerów, a pieśni jak najbardziej właściwe, w porządnym autobusie pasażerowie według Ptysia powinni milczeć pomiędzy przystankami miesięcznic, siedzieć wyprostowani a ręce trzymać na kolanach. Na swoich kolanach, żeby nie było wątpliwości.
Cały wpis

Wczoraj po dziś prezes.

O kim mowa? Sędzia Przyłębska wczoraj była niekonstytucyjnym pełniącym obowiązki prezesa Trybunału Konstytucyjnego wyborem Prezydenta Dudy, a już dziś, chyba po zrozumieniu przez Ptysia z Żoliborza śmieszności sytuacji z niekonstytucyjnym powoływaniem prezesa Trybunału Konstytucyjnego, powołana przez tegoż samego Prezydenta Dudę na prezesa Trybunału Konstytucyjnego (bez dopisku ‚pełniąca obowiązki’).

Niekompetencja sięga już nawet szczytów partii – sami nie wiedzą co robią i na jakiej podstawie dokonują wyborów swych „pretorianów”.

To śmiech z Polski, tak samo jak ta niby pojednawcza konferencja prasowa PIS-u bez możliwości zadawania pytań przez dziennikarzy… Konferencja mająca uspokoić opinię publiczną i zamydlić Obywatelom oczy (Gierek kiedyś mówił o 10 potędze świata, premier Szydło wspomniała dziś o jakiejś piątej – gdzie ten kraj w ruinie o którym mówiła rok temu w kampanii wyborczej?). Kłamstwa i pogróżki wygłaszane spokojnym i pojednawczym tonem dalej są tylko kłamstwami i pogróżkami.
Cały wpis

Pis się boi, część druga.

Zrobiono barierki aby posłowie mogli łatwiej się przemieszczać…
Policja jest na terenie Sejmu…
Podobno po parkowane są tam samochody policyjne…
Tusk trzyma mowę męża stanu…
Władza wygląda na wystraszoną i spanikowaną…
Niekompetencja to to, co wybija się na pierwsze miejsce gdy patrzę na Polski Rząd. Ogrom niekompetencji i zadufania zmieszanego ze strachem. Buta i prostactwo, smutny to obraz Polski.
Cały wpis

Czy znów aktyw robotniczy będzie lał inteligencję?

Coś się wam panowie we łbach po… przestawiało? Wydaje wam się, że znów jest rok 1968? To, że Ptyś żyje ciągle Gomułką to jego problem, a nie mój. Mój problem jest jedynie taki, że społeczeństwo w kraju nie poszło na wybory i pozwoliło aby takiego Ptysia skrajnie mała grupa wybrała na posła i dała jego ugrupowaniu władzę. Ale ok. jedni  wybrali inni właśnie się edukują, że na wybory jednak trzeba chodzić.

Panie Duda to co Pan mówi jest skrajnie nieodpowiedzialne. Pan wzywa do konfrontacji ulicznej, z kim się chce Pan „policzyć”? Z emerytką przyduszaną przez policje, której nie podoba się terroryzm sejmowy PiS-u? a może  ze studentem, który o 12 w nocy stoi pod Sejmem bo wie, że ma prawo tam być i demonstrować, bo jest WOLNYM OBYWATELEM? Chce Pan kogoś bić? Wolnych Obywateli wyrażających swe poglądy? Kim Pan jest aby decydować o tym co wolno głosić a co nie?
Cały wpis

Wehikuł czasu czyli déjà vu

Właśnie zakończyła się „konferencja prasowa”. Prezes PiS, szefowa rządu, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz szef klubu PiS wygłaszali oświadczenia w sprawie ostatnich wydarzeń w Sejmie. Starsi pamiętają, a młodsi mogą starszych zapytać, że władza ludowa w taki sam sposób „konferowała” w minionych czasach ze społeczeństwem od samego początku do samego końca. Także w identyczny sposób „wyciągała rękę” do zgody, chociażby po wprowadzeniu Stanu Wojennego.

Jaruzelski na przykład postulował: Wszystkie doniosłe reformy będą kontynuowane w warunkach ładu, rzeczowej dyskusji i dyscypliny. Odnosi się to również do reformy gospodarczej. […] Jedno chciałbym osiągnąć – spokój. Jest to podstawowy warunek, od którego zacząć się powinna lepsza przyszłość. Jesteśmy krajem suwerennym.
Cały wpis

Aleppo

Człowiek rozsądny rozpoczyna wojnę wtedy, gdy jest pewien wygranej? Niby racja. Ale nie dla USA. Amerykański system gospodarczy, podobny do obowiązującego w Europie, różni się od tego, z czym spotykamy się w UE kilkoma istotnymi szczegółami. A diabeł tkwi w szczegółach. Jak powszechnie wiadomo.

Gospodarka USA zyskuje na każdej wojnie. Nie tylko na wygranej wojnie, ale również na takiej, która skończyła się sromotną klęską. Nie brakuje przykładów historycznych. Od czasu II Wojny Światowej USA przegrywały wszystkie wojny, w których wzięły udział. Żołnierze amerykańscy wykazywali się tchórzostwem uciekając z pola bitwy w Korei, Wietnamie, Somali i gdzie tylko się dało. A gospodarka amerykańska rosła w siłę.
Cały wpis

Twierdzę, że sejm zamienią w twierdzę

Kilka lat temu służby specjalne udaremniły zamach na „konstytucyjne organy RP, czyli Sejm podczas posiedzenia z udziałem prezydenta i rządu, a także nakłanianie studentów do współudziału oraz nielegalne posiadanie broni. Według ustaleń prokuratury Brunon K. chciał stworzyć zakonspirowaną siatkę młodych ludzi, składającą się z 12 osób, a pieniądze na ich działalność zdobyć podczas napadu rabunkowego z bronią. K., stojąc na czele grupy, chciał wyposażyć konspiratorów w kuloodporne kamizelki i hełmy oraz broń z okresu II wojny światowej. Opancerzony SKOT wypełniony saletronem miałby uderzyć w budynek Sejmu w czasie, gdy będą w nim najważniejsi politycy.”
Cały wpis