Socjalizm, co na początku XXI wieku ujawnił wybitny polski polityk prawicowy średnio-starszego pokolenia, to był ustrój hołoty dla hołoty. Dużo lepsza i sprawniejsza okazała się demokracja. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że demokracja to ustrój nie dla hołotów. Być może nie jest to najpoprawniejsza forma, ale po pierwsze najlepiej oddaje istotę sprawy, a po drugie polszczyzna prawdziwych polskich patriotów jest tak bardzo nieskazitelna, że to, co chcemy wyrazić może w niej brzmieć właśnie tak.
Istotą demokracji są wybory. Wybory polegają na tym, że liderzy partyjni umieszczają na listach wyborczych swoich towarzyszy z partii i spoza niej, upewniwszy się wprzódy, czy któryś aby nie zagraża ich pozycji przewyższając ich pod jakimś względem. Spośród tych starannie wyselekcjonowanych kandydatów δῆμος (demos), czyli prosty lud, wybiera swoich przedstawicieli. Nie ma obawy, żeby się pomylił i wybrał niewłaściwego kandydata, ponieważ wszyscy są mniej więcej na jednakowym poziomie intelektualnym. O to dba lider. Jak wysoki jest to poziom świadczy fakt, że nierzadko ktoś kto jest przeciw nadusza przez pomyłkę niewłaściwy przycisk i podnosi w niewłaściwym momencie rękę, co skutkuje tym, że jest za. Przy czym warto mieć świadomość, że przyciski są dla ułatwienia w różnych kolorach. Problem może się brać stąd, że ręce nie.
Cały wpis