W tarcze pompowany

Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem. Tak mi dopomóż Bóg — przysięgał Andrzej Duda pięć lat temu. Dziś partia, rząd, prezydent to jeden organizm, to „my”, a program partii znowu jest programem narodu.
Cały wpis

Informacja o charakterze tajemnicy

Dziennikarz telewizyjny Radomir Wit zapytał prezesa Poczty Polskiej czy wiadomo ile ta szacowna instytucja zapłaciła za organizację wyborów 10 maja? W odpowiedzi usłyszał, że Informacja na temat tego ile poczta zapłaciła na temat wyborów jest informacją o charakterze tajemnicy przedsiębiorstwa. No ale to są publiczne pieniądze, Poczta jest spółką skarbu państwa — dociskał dziennikarz. To jest informacja o charakterze tajemnicy przedsiębiorstwa — padała odpowiedź. Czy w lipcu na pytanie ile głosów otrzymał zwycięzca odpowiedź będzie brzmiała: „Informacja na temat tego ile głosów otrzymał w wyborach pan prezydent jest informacją o charakterze tajemnicy państwowej”?
Cały wpis

Żyłem złudzeniami.

Obejrzałem TVPIS  i ze smutkiem muszę podziękować Jackowi Kurskiemu za otwarcie mi oczu.  Żyłem złudzeniami  o Polsce i Polakach. Telewizja Jacka Kurskiego pozbawiła mnie złudzeń. Obejrzałem „debatę prezydencką” i uświadomiłem sobie w jakim żyję kraju.

Cały czas, czy to z nawyku, czy z wychowania jakie odebrałem starałem się patrzeć na Polskę jako na kraj ludzi dumnych, tolerancyjnych, mądrych i dobrych. Polska jawiła mi się jako kraj o trudnej historii, ale dający swym obywatelom poczucie bezpieczeństwa, dobrobyt i możliwość edukacji i równego startu wszystkich,  jako kraj sprawiedliwy i demokratyczny w którym ludzie dobrej woli zawsze się mogą porozumieć i solidarnie zawalczyć o swą przyszłość.

Te złudzenia prysły.
Cały wpis

Zakup na niespotykaną skalę

Nad Wisłą miał miejsce kolejny cud. Zdarzenie opisał wice mini ster zdrowia Cieszyński. Otóż Producenci, do których odsyłają nas dzisiaj media i posłowie Koalicji Obywatelskiej mówili nam wprost: „nie ma takich respiratorów” dostępnych w najbliższych miesiącach”. W tej tragicznej sytuacji niebo zsyła Polsce firmę, która co prawda nie produkuje respiratorów, ale może je załatwić. Skąd, skoro nigdy nie zajmowała się sprzętem medycznym? A jakie to ma znaczenie, skoro liczy się to, że może załatwić, a cena nie gra roli? A ta firma zgłosiła się do ministerstwa zdrowia, przedstawiła ofertę zakupu partii respiratorów na taką skalę jakiej nie byliśmy w stanie otrzymać od innych firm…
Cały wpis

Kolejna pięciolatka

Kandydat na prezydenta Andrzej Duda ma plan. Plan Dudy zakłada, że na Wiśle zostanie wybudowany most zapowiedziany dwa lata temu przez premiera Morawieckiego w ramach programu Mosty dla regionów. Ale dzięki temu, że ten sam most znalazł się zarówno w planie jak i w programie, to wcale szybciej nie powstanie. Bowiem choć kadencja prezydenta trwa ledwie pięć lat, to Duda sięga dalej w przyszłość i planuje na co najmniej dziesięć. A ekstrapolując szybkość budowy wspomnianego mostu czy pewnej stępki można śmiało założyć, że i sto będzie mało. Tyle bowiem może potrwać „dekada strategicznych inwestycji”, czyli budowa CPK i przekop Mierzei Wiślanej. Przed II wojną światową postanowiono w Polsce wybudować COP, Centralny Okręg Przemysłowy po to, by rozwinąć przemysł i dać ludziom zatrudnienie. Teraz wybudujemy sobie CPK, Centralny Port Komunikacyjny po to, żeby był.
Cały wpis

Ideologia dobra

Kandydat na prezydenta Andrzej Duda został brutalnie zaatakowany, ale nie poddał się, nie skapitulował, nie uląkł, lecz odważnie zasłonił Janem Pawłem II. Rodzicielstwo — zakrzyknął — w którym zarówno matka jak i ojciec na jednakowych prawach mogą żądać och od str, od państwa i od wszystkich instytucji publicznych by respektowali ich prawo, prawo do wychowania dziecka zgodnie z własnymi przekonaniami, zgodnie z własnym światopoglądem. Mają prawo żądać także tego, by to prawo było chro-nio-ne! Chronione przez polskie państwo i jego instytucje, bo to jest jedno z rodzicielskich praw fundamentalnych. To jest jedno z podstawowych praw także i ochrony rodziny. Już po pięciu latach prezydentury prezydent przyznał wreszcie matkom i ojcom prawo żądania, by ich prawa były chronione!
Cały wpis

To był bolszewizm!

Były Przewodniczący Rady Europejskiej zwrócił uwagę, że

Prezydent Rzeczpospolitej powinien dbać o jej reputację. Andrzej Duda robi wszystko, aby ją zrujnować. Jego kampania to wstyd na cały świat.

Prezydent Rzeczpospolitej odpowiedział najlepiej jak potrafił:

Panie Donaldzie, miał Pan okazje wystartować w wyborach i prowadzić swoją kampanię. Był Pan dwukrotnie namawiany by się ze mną zmierzyć przez swoje środowisko. Wolał się Pan jednak schować za plecami MKB a pozniej RT. Wie Pan jak się na taką postawe mówiło na podwórku? Cykor…

Cały wpis

Obwoźny Belweder

Dawno, dawno temu… A może wcale nie tak znowu dawno? Trudno powiedzieć, albowiem czas jest pojęciem względnym. Pewne jest tylko i nie budzi żadnych wątpliwości, że ani nie za siedmioma górami, ani nie za morzami. Tak więc kiedyś i zupełnie niedaleko pewien kandydat w wyborach przedstawiał się jako niezależny, niezwiązany z żadna partią, spoza „układu”. „Główny cel naszej kampanii, to pokazanie, że nasz kandydat jest osobą spoza salonów politycznych, spoza układu, a PiS to współtwórcy III RP, od której się teraz nieuczciwie odcina” — przekonywał.
Cały wpis

Niech nie zostanie tak jak było!

Dla władzy hasło „Niech zostanie tak jak było” teraz nabrało pozytywnego wydźwięku. To sprawia, że zbliżające się wybory staną się rodzajem plebiscytu, w którym społeczeństwo zdecyduje, czy zostawić wszystko bez zmian przypieczętowując dyktaturę, czy nieco stępić jej zęby. Mimo, iż linia podziału jest bardzo wyraźna, iż de facto jest tylko jeden przeciwnik, to niektórzy kandydaci bezpardonowo atakują jednego ze swoich i siebie wzajemnie. Czy trzeba lepszego dowodu, że nie są godni stanowiska, na które aspirują?
Cały wpis

W biegu biegli

Wszyscy widzieli jak było. Oto wyznaczono termin sztafety 4 razy 100 m, która miała odbyć się według obowiązujących od dziesięcioleci zasad. Zawodnicy zaczęli przygotowywać się, a gdy już stanęli w boksach gotując się do decydującej gonitwy nagle postanowiono, że to będzie bieg na 400 m przez płotki. Niestety, nie udało się na czas przystosować bieżni i poustawiać płotków, więc bieg trzeba było odwołać i zarządzić nowy. Jednak tylko nowi zawodnicy musieli zaczynać od początku. i wtedy Jarosław Gowin postanowił dowieść, że w jego ugrupowaniu nie tylko słuch szwankuje, ale i wzrok.
Cały wpis

Zdrowe zasady

Kandydat na prezydenta powiedział, że nie jest kandydatem. Nie jestem kandydatem, który zgłosił się na zastępstwo, nie jestem kandydatem, który dołączył w ostatniej chwili. Eeee jestem kandydatem, który zdecydował się na o, ubieganie się o najwyższy urząd w państwie na samym początku. Dlaczego kandydat zdecydował się kandydować na samym początku? Bo poważnie traktuję moich rodaków, poważnie traktuje sprawę polską. Bo sprawa polska jest dla mnie najważniejsza. Zasugerowawszy, że pozostali kandydaci, a zwłaszcza jeden, niepoważnie traktują swoich rodaków, a i sprawa polska nie jest dla nich najważniejsza kandydat, który nie jest kandydatem, wyraził nadzieję. Mam nadzieje, że będzie walka fair play, że będzie rywalizacja, ale w zdrowych, na zdrowych zasadach. I do tego wszystkich zachęcam.
Cały wpis

Da da da

Mini ster Szumowski poinformował, że te przypadki na Śląsku, które mamy, są przypadkami z ogniska. Pojawiło się bardzo wiele krzywdzących takich rożnych opinii o o o osobach mieszkających na Śląsku. Bardzo mocno chcę podkreślić: transmisji poziomej na Śląsku również nie ma! Najwięcej zakażeń jest z ogniska! Jednak mimo tego, że — co należy z całą mocą podkreślić — transmisji poziomej na Śląsku nie ma, to na Śląsku tych przypadków z transmisji poziomej jest bardzo, bardzo mało!

Już 22 kwietnia na konferencji prasowej rzecznik Ministerstwa Zdrowia informował, że poza momentami, w których wykrywane są ogniska zachorowań, to skala wzrostów zachorowań jest mniej więcej stabilna. Żeby była pełna jasność — stabilna sytuacja jest wtedy, gdy mówimy o skali pomiędzy 300 a 400 potwierdzonych przypadków koronawirusa na dobę, chyba, że pojawiają się nowe ogniska, ale to znaczy, że tak naprawdę udało nam się ograniczyć transmisję poziomą. Pozostaje tylko pogasić ogniska i odtrąbić sukces. Na razie zrobiło się nerwowo.
Cały wpis

Platforma robiła osiem lat

Dywagacje mają zaszczyt przedstawić dialog. Dialog prowadzą dwaj panowie: pan Krzysztof i pan Mateusz. Pan Krzysztof cytując pana Rafała pyta pana Mateusza:
Czy jest jakakolwiek inwestycja duża Prawa i Sprawiedliwości, która została rozpoczęta i dokończona w ciągu ostatnich pięciu lat?
Na to pytanie pan Mateusz udzielił wyczerpującej odpowiedzi:
Mnóstwo rzeczy, które ogłaszamy kończymy tak, jak proces inwestycyjny na to pozwala. Najlepiej przypomnieć jedną z inwestycji, którą Platforma robiła osiem lat i nic nie zrobiła, na przykład próg wodny w Malczycach*, albo wielkie nasze inwestycje drogowe, które robimy, w czasach Platformy Obywatelskiej było to 600 milionów na drogi gminne, w naszych czasach blisko 6 miliardów, w związku z tym te wielkie projekty, które mamy to jest tylko część dużego programu wychodzenia z kryzysu.
Cały wpis

Abstrachuje

W znowelizowanej wersji historii najnowszej Solidarnością kierował Lech Kaczyński, a Lechowi Wałęsie przypadła rola pionka w rękach komunistycznych służb. Aż dziw, że w wtedy nikt o Kaczyńskim nie słyszał, nikt nie miał pojęcia, że to on kieruje Wałęsą i Solidarnością. Swoją drogą kamuflaż był tak doskonały, że nie zorientował się nikt, ani Kongres Stanów Zjednoczonych, ani CIA, ani Wolna Europa, ani Głos Ameryki, ani komitet noblowski. Do wyjaśnienia pozostaje dlaczego późniejsze porozumienia są uważane za zdradę. Kto kogo zdradził?
Cały wpis

Usłyszałam, ale nie słyszałam

Poziom chamstwa z jakim spotykamy się ze strony opozycji w Sejmie naprawdę jest już taki, że naprawdę trudno jest zachować cierpliwość — wyjaśnił marszałek Sejmu Terlecki Ryszard. I właśnie z powodu tej niecierpliwości nie wzywał do siadania posłów Kaczyńskiego, Glińskiego, Emilewicz i kilku innych, którzy stali, lecz Budkę, Rudnickiego i innych, którzy domagali się, by tamci usiedli i nie gadali. Takie wezwanie p. poseł prezes podsumował krótko stwierdzając, że Takiej hołoty chamskiej to jeszcze nikt nie widział w tym Sejmie.
Cały wpis