Skierowany w kierunku

Na portalu CNN pojawił się artykuł noszący tytuł »Poland’s new leader is hellbent on restoring democracy – even if it means war with his populist rivals«. Poinformował o nim Paweł Żuchowski. Donald Tusk udostępnił tę informację i napisał:

Panie Prezydencie, „hellbent on doing something” znaczy „jest gotowy za wszelką cenę”.

O co chodzi? Z pomocą pospieszyli jak zwykle usłużni dziennikarze, którzy co prawda także nie wiedzą, ale nie mogli przepuścić takiej okazji.

Wpis premiera można było odczytać dwojako. Z jednej strony polityk mógł sygnalizować w ten sposób, że nie cofnie się przed dalszymi zmianami. Z drugiej strony, mógł być to też prztyczek skierowany w kierunku prezydenta, który miewa trudności ze swobodnym posługiwaniem się językiem angielskim podczas publicznych debat.

Warto zwrócić uwagę na zwrot „prztyczek skierowany w kierunku”. To jest znak czasów. Dawniej strzelało się do kogoś, teraz strzela się w kierunku kogoś lub czegoś. „Myśliwy zastrzelił przechodnia strzelając w kierunku dzika”.  Dawniej zwracano się do kogoś, teraz zwraca się w czyimś kierunku. „Żona rzucała inwektywami w kierunku męża”. „W kierunku osoby prezydenta wylała się fala hejtu”. Przykłady można mnożyć.

Andrzej Duda wpis skierowany w swoim kierunku dostrzegł i odpisał w kierunku Donalda Tuska:

Panie Premierze @donaldtusk, dobrze Pan wie co znaczy „bent as hell”. Wszyscy widzimy, że kieruje się Pan powiedzeniem: „Absicht ist die Seele der Tat”. Ale chwalenie się tym za granicą? Tam też niektórzy znają historię.

CNN opisuje determinację premiera w przywracaniu demokracji, na co zwrócono uwagę zagranicą, a p.rezydent zarzuca mu, że „chwali się tym za granicą”. Nie powinno to jednak nikogo dziwić, ponieważ jeśli prztyczki i złośliwości kieruje się w czyimś kierunku, to bardzo łatwo można spudłować. Dlatego szef gabinetu Dudy Marcin Mastalerek skierował pytanie w kierunku nieokreślonym publikując zdjęcie uścisku dłoni Putina i Tuska.

No i po co się premier @donaldtusk zaczynał?

Skoro Donald Tusk zaczął, to Andrzej Duda powinien skończyć. Najlepiej jak najszybciej. Tusk przyjmowany jest wszędzie z honorami. Dudę nawet córka śp. Lecha Kaczyńskiego omija szerokim łukiem.

Stand up Dudy

Dodaj komentarz