Nie mamy obowiązku suchać

Znowu, po raz kolejny okazało się, że ręczne sterowanie gospodarką nie działa. Ale czy to ma jakiekolwiek znaczenie, gdy chodzi o wykazanie, że paskudni krwiopijcy, geszefciarze, czyli właściciele firm i firemek zamiast dzielić się biedą po prostu wykorzystują trudną sytuację by oskubać biednych ludzi? Oczywiście nie można tego powiedzieć o wielkich spółkach energetycznych czy paliwowej, ponieważ one dwoją się i troją by ulżyć wszystkim, czego dowodem są rachunki za prąd, gaz i paliwo. Właściciele mniejszych firm, takich jak na przykład składy opału, ani myślą sprzedawać taniej gdy mogą drożej i — co już jest kompletnie niezrozumiałe — ani myślą dopłacać do interesu. Problem dostrzegł nawet sam Mateusz Morawiecki, który jest premierem.

Okazuje się, że w składach węgla jakby nie ma tej, tego, tej, tej woli współpracy takiej, jaką zakładaliśmy na początku, to myślimy nad jeszcze dodatkowymi innymi uwarunkowaniami, jeszcze dodatkowymi innymi elementami tego systemu tak, żeby w najbliższym czasie skonstruować system, stworzyć system, który spowoduje, że ten węgiel będzie. Wcześniej Mateusz Morawiecki zdecydował, że PGE Paliwa i Węglokoks sprowadzą odpowiednio 2,5 mln i 2 mln ton węgla energetycznego o parametrach zbliżonych do parametrów jakościowych węgla wykorzystywanego przez gospodarstwa domowe. Jest to nie lada wyzwanie, ponieważ do palenia w domowych piecach nadaje się węgiel gruby, a taki trudno sprowadzić drogą morską. Statek płynąc kołysze się, co sprawia, że węgiel przemieszcza się w ładowniach i kruszy.

Trzeba wyrazić głęboki podziw dla dalekowzroczności PiS-u, które już w 2007 roku doszło do wniosku, że przyda się możliwość zmuszania firm do działania na własną szkodę bez odszkodowania. Ustawa z dnia 26 kwietnia 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym stanowi, iż

Art. 7a. 1. W sytuacji kryzysowej Prezes Rady Ministrów może, z własnej inicjatywy albo na wniosek Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów lub ministra kierującego działem administracji rządowej, wydawać polecenia obowiązujące:
1) organy administracji rządowej;
2) państwowe osoby prawne oraz państwowe jednostki organizacyjne posiadające osobowość prawną;
3) organy jednostek samorządu terytorialnego, samorządowe osoby prawne oraz samorządowe jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej;
4) osoby prawne i jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej oraz przedsiębiorców.

18 Składom opałowym nie wydano polecenia, żeby sprzedawały węgiel poniżej kosztów. Być może dlatego, że dzisiaj największym problemem jest to, że w ogóle nie ma tego węgla i ekogroszku w wystarczającej ilości. Bo ten węgiel do pieców ściągaliśmy przez ostatnie lata z Rosji. Wojna na Ukrainie wybuchła 4 lutego. 1 marca premier, którym jest Mateusz Morawiecki zaapelował, żeby UE nałożyła embargo na rosyjski węgiel. Zaapelowałem o to, żeby węgiel rosyjski nie był wwożony, żeby nałożyć embargo na rosyjski węgiel. A w perspektywie kolejnych miesięcy także nie kupować ropy i gazu, bo to jest ten środek, poprzez który Putin jest w stanie finansować machinę wojenną. Niech pierwszy wrzuci kamień do ogródka, kto był w stanie wtedy, na początku marca przewidzieć, że jeśli nałoży się embargo na węgiel, to węgla braknie. Dopiero w połowie lipca okazało się, że choć my mamy, jak podają eksperci, zapasy węgla na 200 lat i trudno, żebyśmy z naszego surowca całkowicie zrezygnowali, zaś polski węgiel będzie w przyszłości synonimem nowoczesności, rozwoju i nowoczesnych technologii, to jest go zbyt mało. Oczywiście wszystkie te zapewnienia pozostają w mocy, ponieważ jeśli Polska kupi węgiel, to on już będzie polski, a i starczy go na dłużej o kilka lat.

Adama Adamek

W „Seksmisji”, gdy sprawy przybrały niekorzystny obrót, Maks rzucił do Alberta: „Albercik, wychodzimy!” W Polsce, gdy sprawy przybierają coraz gorszy obrót prezes di tutti prezesi oznajmił: Proszę państwa! Ja rzeczy wiście słyszę te wszystkie wypowiedzi, że coś się znowu nie podoba, no, mówię tutaj w tej chwili swoje indywidualne zdanie, bo decyzji partyjnej nie ma, ale to zdanie jest krótkie, no koniec tego dobrego! Myśmy naprawdę wykazali tutaj [owacyjka na siedząco], myśmy proszę państwa wykazali maksimum dobrej woli! Z punktu widzenia traktatów nie mamy żadnych obowiązków, żeby suchać Unii w sprawie wymiaru sprawiedliwości! Żadnych!

Putin chce zniszczyć Ukrainę, doprowadzić do tego, by już się nie podniosła. Kaczyński chce zemścić się na Polsce. Doprowadzić do tego, by już się nie podniosła. Bo jak inaczej rozumieć „dobrą wolę” polegającą na tym, że zamiast zlikwidować Izbę Dyscyplinarną i powołać na jej miejsce Dyscyplinarną Izbę, powołano Izbę Odpowiedzialności Zawodowej?

 

Dodaj komentarz