Ad REM

REM, czyli Rada Etyki Mediów wydała z siebie oświadczenie. Rzadko jej się to zdarza. Nie zdarzyło jej się na przykład gdy p. Hołdys nazwał Kaczyńskiego najpierw ponurym, a potem zwykłym ch…em. Teraz nagle REM wydała ostre jak brzytwa oświadczenie, w którym oświadcza, że jest oburzona i zniesmaczona. Po raz kolejny prezenterzy Radia Eska Rock Kuba Wojewódzki i Michał Figurski prowokowali słuchaczy drastyczną demonstracją ksenofobii — czytamy w oświadczeniu. Informacji w którym miejscu dialogu satyrycy dokonali zarzucanych im czynów Rada nie ujawniła. Wypowiedzi prezenterów ocenia jednak jako „rażące chamstwo” i „typową mowę nienawiści”.

O tym doniosłym wydarzeniu, czyli oświadczeniu, można dowiedzieć się z portali informacyjnych, bo sama Rada na swojej stronie dotąd się nim nie pochwaliła. Jak się pochwali, to może poda także przykłady „rażącego chamstwa” (bo ch… Rady nie razi, czyli rażącym chamstwem nie jest) oraz „typową mowę nienawiści”. Bardzo warto będzie z tymi przykładami zapoznać się, żeby w przyszłości nie razić chamstwem i nie przemawiać mową nienawiści. Zwłaszcza, że dialog Figurskiego z Wojewódzkim to ledwie kilka zdań. Stanowią więc kwintesencję, skondensowaną dawkę wszystkiego, co najgorsze. Stąd nawet nie rażą — tu Rada się myli — ale porażają, a na dodatek, o zgrozo, w żadnym z nich żaden polityk na k nie jest określany słowem na ch.

Póki co lepiej publicznie nie przyznawać się do posiłkowania się w domowych czynnościach pomocą domową ze Wschodu. Bo samo mówienie o tym razi tych, których nie stać i wzbudza ich nienawiść. W rozmowie z gazeta.pl przewodniczący REM Ryszard Bańkowicz stwierdził, że Rada otrzymała w tej sprawie około (bo niektóre są bardziej niezrozumiałe niż dialog Wojewódzkiego z Figurskim, więc jeszcze nie wiadomo jak je zakwalifikować) 50 skarg. W swoim oświadczeniu Rada cytuje słowa jednego z radiosłuchaczy: — Czuję się tymi wulgarnymi wypowiedziami dotknięty tak samo jak miliony Ukraińców, a może i bardziej, ponieważ te haniebne słowa padły z ust moich rodaków. Jeśli ktoś czuje się jak miliony Ukraińców, to Rada musi wydać oświadczenie i potępić. Nie ma innego wyjścia.

Słowniczek trudniejszych wyrazów, których użyto w tekście oświadczenia i nie tylko (za Słownikiem języka polskiego):

ksenofob «człowiek niechętnie lub wrogo usposobiony do cudzoziemców i cudzoziemszczyzny albo obawiający się ich» (Wypisz wymaluj Figurski i Wojewódzki. Oni co prawda — jak sami przyznają — zatrudnili obcokrajówców, Ukrainki, ale nienawiść tak ich zaślepiła, że Wojewódzki swoją zwolnił. Ksenofob jeden. A Figurski nie zapłacił. Cham drugi.)

wulgarny «ordynarny i nieprzyzwoity» (Czyli ani chybi Figurski i Wojewódzki.)

cham «człowiek ordynarny» (Czyli Figurski i Wojewódzki. No bo któżby?)

chuj «członek męski» (Bardzo ważne, by nie pomylić z innym. Bo czasem bardzo trudno odróżnić.)

etyka 1. «ogół zasad i norm postępowania przyjętych w danej epoce i w danym środowisku» oraz 2. «nauka o moralności» (Jak może na straży zasad etycznych stać instytucja, której członkowie nie rozumieją przekazu?)

 

Uaktualnienie.

Pojawiało się „stanowisko” Rady Etyki Mediów. Owa Rada jak na prawdziwą Radę Etyki przystało postanowiła nieco poprawić skecz Figurskiego i Wojewódzkiego. W oryginale brzmi on tak:

— A wiesz co ja wczoraj zrobiłem po tym meczu z Ukrainą? (Wojewódzki)
— No? (Figurski)
— Zachowałem się jak prawdziwy Polak… (W)
— Kopnąłeś psa!? (F)
— Nie. Wyrzuciłem swoją Ukrainkę. (W)
— A to dobry pomysł… Mi to jeszcze nie przyszło… Wiesz co? Ja po złości jej dzisiaj nie zapłacę. (F)
— Wiesz co? To ja swoją przywrócę, odbiorę jej pieniądze i znowu wyrzucę. (W)
— Powiem ci, że gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił. (F)
— Eee… Ja to nie wiem, jak moja wygląda, bo ona ciągle na kolanach. (W)

Rada Etyki Mediów tak tekst przystrzygła i poprawiła, żeby bardziej pasował do założonej tezy i by dało się go łatwiej potępić i skrytykować. W nowej wersji brzmi on tak:

— Po porażce Ukrainy zachowałem się jak prawdziwy Polak i wyrzuciłem swoją Ukrainkę (Wojewódzki).
— Ja po złości jej dzisiaj nie zapłacę. […] Powiem Ci, że gdyby moja [Ukrainka] była chociaż odrobinę ładniejsza, to bym jeszcze zgwałcił. (Figurski).
— Ja to nawet nie wiem, jak ona wygląda bo ona ciągle na kolanach. Haha. (Wojewódzki)

Po poprawieniu skeczu Rada oceniła go jednoznacznie negatywnie: REM ocenia taki przejaw ksenofobii na antenie ogólnopolskiej rozgłośni radiowej jako nie tylko rażące chamstwo, ale i typową mowę nienawiści. Jest to pogwałcenie zasady szacunku i tolerancji zapisanej w Karcie Etycznej Mediów. Nie omieszkała także, a jakże, uderzyć w patriotyczno—bogojczyźniano—megalomański ton: REM apeluje do KRRiT o zajęcia stanowiska wobec skandalu, który kompromituje Polskę.

Nie od rzeczy będzie w tym miejscu zapytać, którą wersję audycji ma oceniać KRRiTV i prokuratura? Bo nawet w tej spreparowanej nie bardzo wiadomo gdzie znajduje się chamstwo, a gdzie mowa nienawiści. Innymi słowy należy wyjaśnić, czy jak pracodawca wyrzuca z pracy pracownicę to jest to mowa nienawiści, czy chamstwo? A jeśli jej nie wyrzuca, tylko nie płaci to mamy do czynienia z brakiem tolerancji czy szacunku?

Nie można się oprzeć wrażeniu, że ta zmasowana kampania nie ma na celu obrony jakichkolwiek wartości czy czejejkolwiek czci. Bo idąc tropem rozumowania REM można pod „rażące chamstwo” i „typową mowę nienawiści” podciągnąć informację o zwabionych perspektywą pracy do Włoch Polkach, które zmuszono do pracy w burdelach, poniżano i wykorzystywano. Wyglada na to, że chodzi o zamknięcie ust satyrykom, a może nawet całemu radiu. W podobny sposób, pod byle pretekstem, rozprawiano się z niezależnymi rozgłośniami na Białorusi czy w Rosji.  Wypada mieć nadzieję, że to zwykła głupota, a nie szukanie pretekstu…

Dodaj komentarz