Trudno przejść obojętnie obok mediów, które gwałcą zasady pisowni polskiej. Portal onet.pl z głównej strony przekierowuje na stronę portalu Business Insider. Tam czytamy, że Jarosław Gowin, który właśnie został wyrzucony z rządu, puścił farbę. Dotąd nie przeszkadzało mu, że Kreatywna księgowość nie ujdzie uwadze Komisji Europejskiej. O ile w 2021 i być może także w 2022 KE pozwoli na rozluźnienie reguły wydatkowej, to premier Morawiecki doskonale wie, że w 2023 roku budżet już się nie zepnie i konieczne będą drastyczne cięcia wydatków. Gdy był wicepremierem nie spędzało mu snu z powiek to, co nie daje mu spokoju gdy nim być przestał. Gdy oceniam to z dzisiejszej perspektywy, Polski Ład jest próbą ucieczki do przodu. Liderzy PiS zdali sobie sprawę z tego, że dalsze zadłużanie państwa nie będzie możliwe. Dlatego rzutem na taśmę chcą przetransferować ogromne środki do tych grup społecznych, takich jak emeryci czy osoby najsłabiej zarabiające, w których PiS ma stosunkowo największe poparcie. Sądzę, że w planach prezesa Kaczyńskiego jest zorganizowanie przedterminowych wyborów wiosną przyszłego roku, po to, żeby zdążyć z wyborami przed drastycznymi cięciami budżetowymi, które będą niezbędne w roku 2023.

Cytaty to fragment większej całości. To fragment wywiadu, który… ukarze czytelników! Za co? Nie wiadomo!

Swoją drogą czy to nie zdumiewające, że wicepremier przejrzał na oczy dopiero gdy został wyrzucony z rządu? Zwłaszcza, że sam walnie przyczynił się do tego, przed czym teraz ostrzega. Był przecież wicepremierem oraz ministrem rozwoju, pracy i technologii. Brał czynny udział w dewastowaniu wymiaru sprawiedliwości, edukacji, nauki, kultury. Zapewne dlatego po wyrzuceniu łkał, że zostało jeszcze sporo do zepsucia. Po siedmiu latach współpracy, po sześciu latach współrządzenia zostaliśmy wypchnięci z koalicji rządowej ze względu na wierność wartościom Zjednoczonej Prawicy. Och, jakież to wzruszające!

Kilku wiernych Gowinowi posłów utworzy koło poselskie. Jak informuje portal Polsat News Strzeżek przekazał, a Wypij powiedział.

— Parlamentarzyści Porozumienia odejdą z klubu PiS i utworzą koło parlamentarne — przekazał zastępca rzecznika ugrupowania Jan Strzeżek. – Zakładamy własne koło i pokażemy, że można być opozycją bardzo merytoryczną – powiedział Wypij. — Trochę się dziwię Prawu i Sprawiedliwości, bo chyba nie wiedzą, co robią. Zyskują w Sejmie teraz prawdziwą opozycję, która nie będzie histeryczna, która będzie patrzyła bardzo twardo i zdecydowanie na ręce — mówił polityk Porozumienia.

Ta „prawdziwa opozycja” składa się na razie z ledwie 7 członków. Ilu będzie ich jutro? Bo korupcja polityczna kwitnie, co dziś już uwiera wicepremiera, choć wczoraj mu nie przeszkadzało. Gdy głosowano nad reasumpcją przegranego przez rządzących głosowania, „opozycja bardzo merytoryczna” w osobie Gowina, Wypija, Sroki, Bukowca, Michałek odważnie i odpowiedzialnie wraz z opozycją zwykłą nie wzięła udziału w głosowaniu. To może sugerować, że opozycja chce mieć pewność, że PiS wygra niż ryzykować, że któryś Kukiz pomyli się, zagłosuje przeciw i trzeba będzie zarządzać powtórną reasumpcję. A wystarczyło przekonać Sośnierza, Szramkę czy Ścigaj i reasumpcja by znowu nie przeszła. U Moniki Olejnik Gowin potwierdził, że to głosowanie było swego rodzaju „zamachem na polski parlamentaryzm”. Tak, dokonano swego rodzaju zamachu na podstawowe wartości parlamentarne.

PiS robi co chce nie tylko dlatego, że jest wszechmocne, ale głównie dlatego, że opozycja jest… jaka jest.

PS.
Discovery, właściciel telewizji TVN, zapowiedział podjęcie kroków prawnych przeciw Polsce w związku z przyjętą przez Sejm ustawą medialną i nieprzyznawaniem stacji TVN24 koncesji. Jest to krok dziwny, ponieważ wiadomo powszechnie, że każdy wyrok niekorzystny dla polskiego rządu będzie przekroczeniem kompetencji przez sąd, który go wyda, a oprócz tego zostanie wydawany z rażącym naruszeniem prawa, a tym samym nie będzie miał dla polskich władz mocy wiążącej.