Polska Mistrzem Świata

Polscy politycy są niskiego wzrostu.

Nie wszyscy ale prawie wszyscy. Nie każdy jest kurduplem, mini kartofelkiem jak demokreatura Jarosław, ale małość jest regułą.

Tymczasem: Polscy siatkarze dzielą się na wysokich i bardzo wysokich. Polscy siatkarze umieją łączyć się, działać w drużynie i skutecznie bronić przed atakami Rosjan, Jankesów, Żabojadów i innych słabeuszy z Angelą na czele. Znowu zostali mistrzami świata.

Natomiast: Niedorobione karły polityczne gdy tylko powstaną, natychmiast ponownie padają na kolana. Grupują się w nieudacznych partiach. Żebrzą o obronę u Trampów i innych zagranicznych pajaców. Klękają przed księdzem dyrektorem i zwykłym arcybiskupem.

Co robić? Są różne propozycje. Najbardziej podoba mi się taka, żeby na listach wyborczych podawać płeć w wymiary kandydatów. Np. Hermafrodyta 1.50 wzrostu.

 

PS. Mam uzasadnione podejrzenia, że komentatorzy serpico i Hamilton mają niewiele więcej niż metr pięćdziesiąt.

Adam Jezierski

Dodaj komentarz


komentarzy 5

    1. Jest w Warszawie ulica.Nazywała sę Wery Kostrzewy. Jedna z wielu ulic, ale zawsze była niezwykła: zawsze tam wiało.
      Teraz ulica nazywa się „Bitwy Warszawskiej Tysiąc Dziewięćset Dwudziestego Roku”. Już nie wieje. Zatkano ją budynkami mieszkalnymi.
      Jak już wszyscy przyjadą do Warszawy, to resztę się zagospodaruje. Chętni już przytupują na piasku w pustyni i ściółce w puszczy..

      1. Ło, matko Polko!!! jaki xxxxxxxxx wymyślił taką długą, a przez to głupią nazwę?

        Na mojej ulicy zawsze wieje, czasami jak w czasie huraganu. Należę do nielicznych wyjątków, którzy ten wiatr uwielbiają. Nic w nazwie nie ma o wietrze, ale nazwa powstała prawie 300 lat temu i powinna zostać. Chyba, że ……