Wcześniejsza emerytura po siedemdziesiątce

Portal gazeta.pl ma świetną wiadomość dla wszystkich. Waśnie poinformował, że Polacy mogą się udać na wcześniejszą emeryturę. Wiadomość jako żywo przypomina wieści przekazywane przez słynne Radio Erewań. Tak, to wszystko prawda co pisze. Polacy mogą już wreszcie przechodzić na wcześniejszą emeryturę. Niestety, po pierwsze

Przywilej ten dotyczy jednak tylko niektórych pracowników, którzy wykonywali swoje obowiązki w warunkach szkodliwych dla zdrowia, o znacznym stopniu uciążliwości, lub wykonywali pracę, która wymagała od nich wysokiej sprawności psychofizycznej.

To oczywiście dopiero początek schodów, ponieważ

Aby przejść na wcześniejszą emeryturę trzeba:

  • osiągnąć odpowiedni wiek emerytalny (jest on zależny od rodzaju wykonywanej pracy i płci pracownika),
  • posiadać udokumentowany staż składkowy i nieskładkowy (dla kobiet 20 lat, dla mężczyzn 25 lat),
  • osiągnięć wymagany staż pracy o szczególnym charakterze lub w szczególnych warunkach,
  • nie brać udziału w Otwartym Funduszu Emerytalnym, bądź zrzec się posiadanych tam środków na rzecz dochodów budżetu państwa.

W Polsce wiek emerytalny po reformie Tuska i deformie PiS-u wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Tymczasem według portalu

Osoby, które urodziły się pomiędzy 31 grudnia 1948 r. a 1 stycznia 1969 r., mają możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. Przywilej ten dotyczy jednak tylko niektórych pracowników, którzy wykonywali swoje obowiązki w warunkach szkodliwych dla zdrowia, o znacznym stopniu uciążliwości, lub wykonywali pracę, która wymagała od nich wysokiej sprawności psychofizycznej.

Jak łatwo policzyć kobiety urodzone przed 1964 rokiem, które skończyły teraz sześćdziesiąt laty oraz mężczyźni urodzeni przed 1959 rokiem, którzy ukończyli 65 lat nie mogą przejść na wcześniejszą emeryturę, ponieważ jest już na to za późno — osiągnęli wiek emerytalny. Portal nie podaje ilu siedemdziesięciolatków zamierza skorzystać z możliwości wcześniejszego przejścia na emeryturę. Niewykluczone, że wszyscy.

Trudno, bardzo trudno oprzeć się wrażeniu, że media zostały opanowane przez ludzi niekompetentnych, którzy ciągną je na dno. Dawniej prasa, radio, a później i telewizja stanowiły wzór, z którego można było czerpać, ponieważ posługiwały się poprawną polszczyzną. Teraz zamiast informować uprawiają tanie moralizatorstwo, pouczają, łają i kaleczą polską mowę albo z uwagi na nieuctwo, albo stawiając się w awangardzie zmian. Tym samym w głębokim poważaniu mając etykę dziennikarską i zasady obowiązujące czwartą władzę.

Warto zauważyć, że niepoprawny język i łamanie zasad znamionuje brak kultury.

Dodaj komentarz