Utrwalacze Władzy.

Gorączkowe poszukiwanie tematów zastępczych:

Nie mówmy o powiązaniach ministra Macierewicza tylko o szkodliwości szczepień.

Nie mówmy o ustawie o edukacji tylko o występach posła Stanisława Piotrowicza byłego prokuratora stanu wojennego na trybunie sejmowej.

Nie mówmy o spadku PKB tylko o „niezbyt szczęśliwej” wypowiedzi wicepremiera na temat kwoty wolnej od podatku.

I nie mówmy o aborcji bo ten temat przyda się jeszcze do grzania społeczeństwa jak się troszkę odleży.

Sprawy ACTA  nie należy też ruszać bo może wywołać ponownie społeczne protesty i wystąpienia uliczne, ostatecznie idzie rocznica.

O Amber Gold proszę bardzo dobry temat szperajcie w nim do woli tylko nie za głęboko, bo… no, rozumiecie, żeby się nie okazało, że powiązania pewnych osób nie są tylko jedno kierunkowe politycznie. Poza tym przewalanie w prawników to topowy temat.

Wszelkie sprawy obyczajowe ile chcecie, publika to lubi, tylko na litość zostawcie ten biedny kler w spokoju.

Brzozę odkładamy zbyt silnie jest związana z Ministrem Macierewiczem, poza tym ten temat w zasadzie jest wyczerpany, a wraku jakoś do tej pory nie udało się sprowadzić, z tej półki mamy wykopki smoleńskie – to powinno wystarczyć.

Sprawa aresztowań np. Józefa Piniora proszę bardzo, bardzo dobry temat i jaki rozwojowy, za parę dni pewnie będzie można mówić i o innych, tylko trzeba unikać nawiązań do sprawy śp. Blidy bo to nieładnie wygląda w oczach ministra sprawiedliwości. Te aresztowania to będzie doskonały temat przykrywający, dużo lepszy niż wizyta premier Szydło w Londynie.

I żadnych ruchadełek leśnych w malinowym chruśniaku.

Używanie słów „PTYŚ” czy ”BALBINA”, czy jakiekolwiek nawiązywanie do dobranocki gdzie występowały te postacie jest jak najbardziej niewłaściwe i ani słowa o Żoliborzu. Jest tyle innych dobranocek z PRL-u i tyle innych dzielnic Warszawy.

Sport, sport jest zawsze dobry szczególnie jak możemy pokazać jakiś sukces. Dobrze jest jak własny.

Poza tym służba zdrowia, ludzie lubią narzekać na lekarzy (stara stalinowska szkoła), tylko o finansach w kontekście służby zdrowia, to lepiej nic nie pisać, w chwili podpisywania kontraktów to nie jest dobry temat…

Msza, transmisje z mszy, ok, czemu nie mogą być nawet trochę bulwersujące to społeczeństwo samo się nakręci.

Ale  jak ktoś napisze o tej mszy pod oknami Prezesa w intencji opamiętania się przez niego to niech zapomni, że kiedykolwiek pracował w mediach.

Święta niedługo, jak nie wiecie o czym pisać, to może o jakimś statku co pomarańcze do Gdyni przywiózł, w PRL ten model informacyjny się sprawdzał. To był skuteczny model trzeba go tylko utrwalić.

 

 

01.12.2016
villk

Dodaj komentarz