Ceny, opłaty i rachunki rosną. To niedobrze. Na szczęście, a według niektórych dzięki Bogu, rząd jak zwykle wie co robić. Po tarczy antykryzysowej, tarczy finansowej, tarczy finansowej 2.0, nadeszła pora na tarczę antyinflacyjną. Tarcza antyinflacyjna praktycznie jest gotowa i na pewno będziemy chcieli ją, czy znaczne jej części wdrożyć jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Ona będzie zawierała takie elementy jak obniżenie akcyzy na nośniki energii. O szczegółach powiemy w swoim czasie. Właściwie praktycznie jesteśmy gotowi z tym projektem aby go przedstawić. Niestety, nie można tego zrobić teraz, ponieważ teraz nie jest swój czas. Teraz bowiem jest czas na szukanie i wskazywanie winnych zaistniałej sytuacji. Za inflację odpowiadają ceny energii, ponieważ to one właśnie są odpowiedzialne, współodpowiedzialne przede wszystkim za te gwałtowne wzrosty mny cen, inflacji.

Kto ponosi winę za wzrost cen? Rząd, który doprowadził do tego, że Polska płaci w sumie półtora miliona euro dziennie kar? Nieudolna Rada Polityki Pieniężnej nie podnosząca w porę oprocentowania? Wadliwa polityka gospodarcza rządu? Skąd! Za wysokie ceny energii odpowiada Gazprom i Rosja, odpowiada Nord Stream II [który nie został jeszcze dopuszczony do użytku], odpowiadają ci w Europejskiej Partii Ludowej, a sprawdźmy jakie partie są częścią tej Europejskiej Partii Ludowej, którzy nie tylko nie zablokowali Nord Stream II, ale sprzyjali wybudowaniu tego gazociągu północnego, który dzisiaj stanowi element szantażu w rękach prezydenta Putina. Przestrzegaliśmy przed tym. Och, przed czym to oni nie przestrzegali! Niestety, wygląda na to, że na tym kończą się zarówno ich aktywność jak i możliwości, skoro mając władzę nie są w stanie zapobiec niczemu, przed czym przestrzegali. Oczywiście nie może to stanowić przeszkody w konfabulowaniu. W połowie maja 2017 roku media doniosły, iż

Na posiedzeniu frakcji Parlamentu Europejskiego chadecka Europejska Partia Ludowa opowiedziała się za powstrzymaniem budowy gazociągu Nord Stream 2.

Próżno szukać wzmianki, że stanowisko Partii Ludowej gorąco i bezwarunkowo poparli towarzysze z PiS-u. Mimo to dzisiaj okazuje się, że mieliśmy rację. To gorzka ta satysfakcja, bo dzisiaj prowadzi to do gwałtownego wzrostu cen energii, a ceny energii, wiemy to wszyscy, przekładają się w sposób jeden do jeden na ceny różnego rodzaju różnych produktów. Ceny energii przekładają się na produkty żywnościowe, na produkty eee przemysłowe na produkcję chociażby takiego mmny promu, czy takiego okrętu jakim jest albatros. ORP albatros został oficjalnie zwodowany 10 października 2019 r. ale wcześniej nie było okazji, żeby na jego tle wygłosić pogadankę. Na to wszystko ma wpływ, mają wpływ ceny energii. Na szczęście, choć niektórzy wierzą, że dzięki Bogu, Narodowy Bank Polski rozpoczął cykl podwyżkowy i myślę, że on doprowadzi do właściwego mneye zduszenia inflacji za jakiś czas, bo te zjawiska działają zawsze z pewnego rodzaju opóźnieniem. Jednocześnie, choć obowiązującą w Polsce walutą jest polski złoty, to będziemy robili wszystko w naszej komunikacji i w naszych realnych działaniach aby złotówka była nieco silniejsza.

Jak widać rzad działa dwutorowo. Najpierw ostrzega nie wiadomo kogo i nie zawsze wiadomo dlaczego, choć czasem wiadomo przed czym, po czym wskazuje winnego zaistniałej sytuacji. Wskazując winnego pilnie baczy, by oskarżycielsko wyciągniętego palca nie skierować w kierunku lustra. Tym bardziej trudno, a niewykluczone, że wcale nie da się zrozumieć, jakim cudem nieczynny Nord Stream II, służący do przesyłu gazu, wpływa na ceny energii produkowanej w elektrowniach, z turowską na czele, opalanych polskim złotem, czyli węglem, którym Polska stoi. Jeszcze trudniej zrozumieć jaki jest związek rury z gazem z cenami paliw na stacjach benzynowych. Trudno, niebywale trudno opędzić się także od myśli, że już kiedyś z wielkim poświęceniem, nie szczędząc sił i środków, w pocie, znoju, dla dobra kraju i ku chwale narodu, władza rozwiązywała problemy, które sama stwarzała i usuwała spod nóg kłody, które sama sobie rzucała. Tamta władza była zła, bo narzucona. Ta jest dobra, bo nasza ci ona.

Co się stanie gdy ktoś nie posiadający żadnych umiejętności, kwalifikacji, wiedzy, siądzie za sterami samolotu? Łatwo zgadnąć. Co się stanie gdy za sterowanie państwem wezmą się ludzie nie posiadający żadnych umiejętności, kwalifikacji, wiedzy? Dowiemy się w swoim czasie.

 

PS.
Dwa lata temu pędzący na łeb na szyję (136 km/h) kierowca zabił ojca rodziny na przejściu dla pieszych. Trzy dni temu kierowca pędzący na łeb na szyję (107 km/h) w obszarze zabudowanym nie zabił nikogo, bo został zatrzymany i ukarany. W drugim przypadku piratem drogowym nie był nieodpowiedzialny młokos pod wpływem, lecz poważny polityk, który chce przejąć w Polsce władzę i przywrócić… prawo. Brawo!

PPS.
Można mieć wszystko, pieniądze, władzę, prezesa banku na skinienie, ale jak można przytulić jeszcze dodatkowe kilka tysięcy, to nie można się wahać. Oto zgodnie z ustawą, którą w ubiegłym tygodniu przyjął Sejm, opozycjoniści i osoby represjonowane w PRL dostaną jednorazowy dodatek w wysokości 3.000 zł. Podpis złożył pod nią osobiście pierwszy opozycjonista Jarosław Kaczyński.