Zyg, zyg, zyg marcheweczka

Rzecznik rządu Piotr Müller udowodnił, że powiedzieć można wszystko, bez oglądania się na sens i zgodność ze stanem faktycznym. Hierarchia źródeł prawa w Polsce i normy prawa wywodzą się z ustaw, rozporządzeń, traktatów unijnych oraz Konstytucji. Jeżeli państwo znajdziecie mi podstawę prawną w Konstytucji do tego, żeby twierdzić, że wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma charakter normotwórczy, że tworzy przepisy prawa, że tworzy normy prawa, które są powszechnie obowiązujące, to wtedy możemy o tym rozmawiać. W Polskiej Konstytucji nie ma źródła prawa w postaci wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. On nie tworzy żadnej normy prawnej dodatkowej, nie tworzy podstawy do tego, aby inny organ prawny w Polsce wydawał wyrok, który nie ma podstaw w ustawach.
Cały wpis

W znaczeniu przewrócenia

Pan prezydent udał się do Nowego Miasta Lubawskiego, ponieważ jako prezydent udaje się w różne miejsca. W nowym miejscu p. prezydent zapewnił, że choć podpisuje wszystko, co mu podsuną, to Chodzi o to, żeby gospodarka mogła jak najlepiej funkcjonować, żeby państwo mieli dochody. My znakomicie rozumiemy, że trzeba także i państwu dać możliwość konkurowania dzisiaj nie tylko na polskim rynku, ale i na rynkach europejskich i światowych. Zapewniam, że to minimalne wynagrodzenie będzie podnoszone w sposób rozsądny: stopniowo, stosownie do rozwoju gospodarczego i do rozwijającej się sytuacji w Polsce. O tym zapewniam. Dla wierzących w bajki słowa prezydenta musiały zabrzmieć niezwykle przekonywająco. No bo jeśli płaca minimalna rośnie z 2.250 zł do 2.600 zł, czyli o ponad 15%, to znaczy, że jest podnoszona rozsądnie, stopniowo, stosownie do rozwoju gospodarczego, który wynosi niewiele ponad 3%. Potwierdzą to nawet mieszkańcy Nowego Miasta Lubawskiego, zwłaszcza ci, którzy właśnie otrzymali nowe rozliczenie czynszów, podatku od nieruchomości, opłat za wodę, wywóz śmieci, rachunek za prąd i zapłacili więcej w sklepie.
Cały wpis

Niezapowiedziany atak

W Zespole Szkół w Barczewie miał miejsce atak terrorystyczny. Na szczęście nieprawdziwy. Ponieważ kozioł ofiarny zawsze musi się znaleźć, więc znalazł się i tym razem. Okazała się nim dyrektorka szkoły, która happening zorganizowała, ale nie zawiadomiła w porę kogo trzeba. To znaczy zawiadomiła, ale polskie służby stoją teraz na tak wysokim poziomie, że trzeba je nie tylko informować o planowanych działaniach, ale także instruować co mają zrobić, względnie prosić by coś zrobiły. W przeciwnym razie po prostu nie kiwną palcem.
Cały wpis

Dziurawy jak durszlak

Dywagacje mają zaszczyt przedstawić sztukę aktualną, acz treściwą wielce pod tytułem „Sąd może co najwyżej, bo takie jest prawo”.

Występują:
profesor prawa oraz
magister politologii

Profesor
mówi: Sąd Najwyższy wydał orzeczenie…

Magister
przerywa: Sąd Najwyższy nie ma prawa wydawać orzeczeń.

Ręce oraz kurtyna opadają.
Cały wpis

Kup pan cegłę

Wolne media… Czyli jakie? Takie, które prawo mają w głębokim poważaniu. Gdyby PiS miało głowę na karku, to rozprawiłoby się z nimi w mig za pomocą prawa i nakładanych na jego podstawie kar. Na przykład prawo nakazuje tak ustawić głośność reklam, by nie były głośniejsze od programu. Konia z rzędem temu, kto znajdzie medium stosujące się do tej zasady. Albo zgoda na przetwarzanie danych osobowych. Ile portali robi sobie kpiny z prawa i z użytkowników informując ich, że
Cały wpis

Masz prawo. Ograniczenie tego prawa może określić ustawa

Stanisław Lem napisał był swego czasu powieść pod tytułem „Eden”. Statek kosmiczny awaryjnie ląduje na planecie, która okazuje się być zamieszkała. Załoga dokonując niezbędnych napraw i przygotowując się do startu równolegle prowadzi skromne badania. Okazało się, że cechą charakterystyczną tamtejszej cywilizacji jest powszechna tajność. Nic nie jest jawne. Nie wiadomo nawet kto rządzi, ponieważ osoba władcy także należy do kategorii tajne przez poufne.
Cały wpis

Bla, bla, bla, czyli debata

Odbyła się debata „prawyborcza” z udziałem kandydatów na prezydenta z ramienia Schetyny. Na samym początku podkreślono różnicę między kandydatami. Otóż p. Kidawa-Błońska jest kobietą, a p. Jacek Jaśkowiak nie. I na tym różnice się kończą. Jeśli chodzi o poglądy, to odróżnić kandydatkę od  kandydata nie sposób. Jednak u p. Kidawy-Błońskiej bardziej niż u p. Jaśkowiaka zgrzytało to, co zgrzyta u Andrzeja Dudy — utożsamianie się z partią. Kidawa-Błońska, co sama przyznaje, nie jest niezależną kandydatką z własnym programem, lecz posłuszną wykonawczynią programu partii. Na przekład kiedy koniec węgla? Ja uważam [sic!] że taką perspektywą, jeżeli poważnie myślimy o tym [opcjonalnie jest brana pod uwagę opcja niepoważnego myślenia o tym!?] powinien być rok 2035 i myśmy zresztą o tym, Platforma, w naszym programie mówili. Niestety, program nie został zgodnie z dotychczasowym obyczajem usunięty zaraz po wyborach i nadal jest dostępny, choć oczywiście nie na stronie „Nasz program”, bo tam nie ma nic. I z lektury wynika, że p. Kidawa-Błońska nie zna programu partii, do której należy i na który się powołuje. Eliminacja węgla w energetyce nastąpić ma dopiero w roku 2040, gdy susze na przemian z powodziami i tornadami w najlepsze pustoszyć będą kraj wzdłuż i wszerz. W dziale „Czyste powietrze” na stronie 92. czytamy:
Cały wpis

Wychodzimy!

Sąd Najwyższy wydał orzeczenie. Uznał w nim, że

Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa UE, a obecna KRS nie jest organem bezstronnym i niezawisłym. Wykładnia zawarta w wyroku TSUE z 19 listopada 2019 r. wiąże każdy sąd w Polsce, a także każdy organ władzy państwowej.

Cały wpis

Nie wierzcie ekspertom!

Europosłowie PO postanowili pokazać Europie, że jeśli różnią się od PiS-u to wyłącznie nazwą. 28. listopada Parlament Europejski głosował nad rezolucją w sprawie ogłoszenia kryzysu klimatycznego. Przeciw byli, co absolutnie nie dziwi, wszyscy europosłowie PiS-u, zaś sześciu eurodeputowanych wybranych z listy Platformy Obywatelskiej zamanifestowało swe powinowactwo duchowe powstrzymując się do głosu. Najdalej poszedł eurodeputowany Janusz Lewandowski, który rezolucję nazwał „wojenną” i „rozhisteryzowaną”. To potwierdza opornie przebijającą się do świadomości wyborców tezę, że głosowanie na durniów to doskonały sposób popełnienia zbiorowego samobójstwa.
Cały wpis

Sędziowie są niezawiśli gdy wykonują polecenia władzy!

Na stronie premiera Mateusza Morawieckiego pojawił się komunikat, w którym czytamy:

Państwo prawa to niezależne sądy. To niezawiśli sędziowie, którzy podlegają tylko ustawom i Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Podważanie statusu sędziów i prawomocności wydawanych przez nich orzeczeń uderza w konstytucyjne podstawy państwa prawa. Prowadzi do chaosu prawnego w Polsce. Budzi wśród Polaków niepokój co do ważności wyroków sądów, które w każdym roku rozstrzygają kilkanaście milionów spraw.

Cały wpis

Sędzia nie ma prawa żądać dowodów!

Łukasz Schreiber, mini ster w kancelarii premiera Morawieckiego Mateusza, oznajmił był w radiu Zet, że nie ma dobrej woli. Nie ma ani dobrej woli by by rozmawiać, jak słyszymy z ust ich [opozycji] liderów. Rozmawiać o tej sprawie z nami. I o ewentualnych zmianach. Ani wcześniej nie potrafiła zaproponować dobrego kandydata. I wie pani, to, że dziś jest tak, że w przypadku Krzysztofa Kwiatkowskiego absolutnie takiej atmosfery nie wytworzono, co więcej, dzisiaj zrobili go senatorem, szefem komisji ustawodawczej.
Cały wpis

Fedruj Piotruś do końca świata

Pisarze SF roztaczali wizje zagłady atomowej, globalnej wojny kładącej kres ludzkości. Najbardziej przejmująco opisał oczekiwanie na śmierć na chorobę popromienną Nevil Shute w „Ostatnim brzegu” („On the Beach”). Nikomu do głowy jednak nie przyszło, że kres ludzkości może położyć… rozwój gospodarczy, industrializacja z jednej strony oraz przeludnienie z drugiej.
Cały wpis

Tezy raportu CBA na temat Banasia.

Myślę, że raport CBA jest utajniony, ponieważ może zawiera następujące informacje:

Kto z kim nocował w banasiowym hotelu w czasie wizytowania grobu na Wawelu.

Kto czerpał korzyści  z „akademika” Gowinowej uczelni.

Może zawiera też wykaz połączeń z banasiowego telefonu i ich częstotliwość nie tylko z kolegami z PISu, ale i przedstawicielami półświatka krakowskiego i nie tylko krakowskiego. Może tam jest też coś o powiązaniach pisowskich z krakowskimi kibolami, co to z maczetami się ganiają  po Krakowie.
Cały wpis

Kiedy mówimy, to robimy to z pełną świadomością

P.rezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda zjawił się w Bogatyni, wdrapał na mównicę i ryknął: Kiedy my z żoną mówimy o akcji „sadzimy”, sadzeniu lasu razem z Lasami Państwowymi, robimy to z pełną świadomością tego, że każde drzewo, każda roślina pochłania dwutlenek węgla. Więc kiedy my sadzimy kolejne drzewa to te drzewa będą pochłaniały, czyli one będą się przyczyniały do tego zrównoważenia.

Płonie las. Kiedy my z żoną mówimy o akcji „gasimy”, gaszeniu lasu, robimy to z pełną świadomością tego, że każda łyżka wody, każda kropla gasi płomień. Więc kiedy my kropimy kolejne płonące drzewa to te drzewa będą płonęły wolniej, czyli one będą gasły. Czy można sobie wyobrazić skuteczniejsze działanie? Nie można! Dlatego wszyscy powinni brać z nas przykład! Dlatego żądajmy żeby także i na świecie w polityce klimatycznej ten element był uwzględniany. Żeby zero emisyjności nie polegało tylko na tym, że będą się liczyli tylko ci, którzy mają energetykę nuklearną i ci, którzy wcześniej zabezpieczyli się w energetykę wiatrową czy energetykę solarną.
Cały wpis