W naszym interesie

Dzisiaj Parlament Europejski zajmie się kolejną rezolucją w sprawie Polski. Jej tekst jest nader lapidarny i mówi, że z powodu zagrożonej praworządności europosłowie „przyjmują z zadowoleniem” grudniową decyzję Komisji Europejskiej o zastosowaniu wobec Polski art. 7.1 Traktatu o UE. Wzywają także Radę UE (ministrów krajów Unii) do „podjęcia szybkich działań” w tej sprawie. Oprócz tego żądają od Rady UE i Komisji Europejskiej regularnych informacji o przebiegu postępowania wobec Polski.

Przedstawiciele PO i PSL w PE skłonni są wstrzymać się dziś od głosu w sprawie rezolucji, ponieważ uważają, że nie można przeszkadzać władzy w dalszym dewastowaniu kraju. A poza tym PiS i sprzyjające mu media okrzyknie ich zdrajcami, Targowiczanami, zaprzańcami i szmalcownikami, a oni przecież też chcą dobrze. Poza tym oni nie po to siedzą w Parlamencie Europejskim, żeby dbać o interesy całej Unii. Dlatego nie martwią się o to, czy przyszłe wybory odbędę się i na jakich zasadach, bo w razie czego wstąpią do PiS-u i znowu wyjdą na swoje.
Cały wpis

Dojna zmiana

Gdyby opozycja wiedział dlaczego w roku 2015 wybory przegrała to dziś inaczej by się zachowywała. Ale opozycja a raczej przywódcy opozycji tego nie wiedzą i pewnie się nie dowiedzą.

Dlaczego?

– Ludzie w pewnym wieku (a przywódcy polskiej opozycji młodzi nie są) robią się niewyuczalni. Oni już wszystko wiedzą, mają ustalone przekonania i poglądy na każdy temat. To jest reguła ogólna. Dotyczy lewaków i prawaków zarówno. Wyjątki zdarzają się, ale bardzo rzadko. Dlatego nie ma sensu po raz kolejny analizować przyczyn klęski z 2015 roku. Adresaci i tak nie przyjmą tego do wiadomości nie mówiąc o wyciąganiu wniosków. Warto natomiast pokazywać przyczyny sukcesów wizerunkowych odnoszonych obecnie przez PiS oraz piętnować błędy popełniane choć (na razie) niezbyt widoczne.
Cały wpis