Zakazuje się… chyba, że

Pan europoseł Patryk Jaki to światowiec nie byle jaki, choć bezpieczniej chyba powiedzieć wyróżniający się jeśli nie wybitny. Ta wybitna osobistość raczyła była w programie „Rozmowie Piaseckiego” Konrada Piaseckiego wyjaśnić tłuszczy, czyli ciemnemu ludowi, że jak się pełni funkcje publiczne, to przepisy to uwzględniają, ponieważ zawierają stosowną klauzulę: „chyba, że…”, „nie dotyczy…”, nie stosuje się…” itp. P. redaktorowi wydawało się, że prawo zabrania wchodzenia na tereny zielone, w tym cmentarze, a także poruszania się w wieloosobowej grupie i że należy zachowywać dwumetrowe odstępy. Patryk Jaki, który jest taki, jak ustaliliśmy na wstępie, wyprowadził p. redaktora z błędu: Nie, szanowny panie redaktorze dlatego, że od tego spra… mówi pan o rozporządzeniu ministra zdrowia dotyczącego stanu epidemii w którym nic takiego nie ma.

W rozporządzeniu ministra zdrowia z 20 marca faktycznie nic takiego nie ma, ponieważ jest tylko, że

W okresie, od dnia 20 marca 2020 r. do dnia 24 marca 2020 r. oraz w okresie od dnia 12 kwietnia 2020 r. do odwołania, zakazuje się organizowania zgromadzeń w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. – Prawo o zgromadzeniach*

Jak rozumie zgromadzenie prawo o zgromadzeniach?

Art. 3. 1. Zgromadzeniem jest zgrupowanie osób na otwartej przestrzeni dostępnej dla nieokreślonych imiennie osób w określonym miejscu w celu odbycia wspólnych obrad lub w celu wspólnego wyrażenia stanowiska w sprawach publicznych.
2. Zgromadzeniem spontanicznym jest zgromadzenie, które odbywa się w związku z zaistniałym nagłym i niemożliwym do wcześniejszego przewidzenia wydarzeniem związanym ze sferą publiczną, którego odbycie w innym terminie byłoby niecelowe lub mało istotne z punktu widzenia debaty publicznej.

Jak widać nie ma zastrzeżenia „chyba, że chodzi o prezesa partii rządzącej”. W obliczu nadchodzącej rocznicy katastrofy smoleńskiej było to niedopuszczalne niedopatrzenie. Gdy to sobie mini ster uświadomił, względnie jemu uświadomiono, już cztery dni później stosowna klauzula pojawiła się:

§ 11a. 1. W okresie od dnia 25 marca 2020 r. do dnia 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się:
1) organizowania zgromadzeń w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. – Prawo o zgromadzeniach;
2) innych niż określone w pkt 1 zgromadzeń organizowanych w ramach działalności kościołów i innych związków wyznaniowych oraz imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju, z wyłączeniem spotkań danej osoby z jej osobami najbliższymi w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny lub z osobami najbliższymi osobie, z którą pozostaje we wspólnym pożyciu.
2. Ograniczenia, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie stosuje się do spotkań i zebrań związanych z wykonywaniem czynności zawodowych lub zadań służbowych, lub pozarolniczej działalności gospodarczej, lub prowadzeniem działalności rolniczej lub prac w gospodarstwie rolnym.

Czyli p. redaktor nie ma racji, a p. Jaki ma, ponieważ spotkanie na Powązkach miało charakter „zebrania związanego z wykonywaniem czynności zawodowych lub zadań służbowych”. Jaki z tego morał? Ano taki, że przezorna władza tworząc prawo zawsze o swoje przywileje zadba. Oznacza to także, że jeśli kogokolwiek z kierownictwa partii i rządku  koronawirus zaatakuje, to uczyni to po pierwsze na własną odpowiedzialność, a po drugie nielegalnie. Tak czy owak redaktor powinien być lepiej przygotowany na spotkanie z tak wybitną personą jak Jaki.

Kiedy powinniśmy wreszcie zacząć się martwić? Ano wtedy, gdy delegacja partyjno rządowa uda się z gospodarską wizytą do szpitala zakaźnego. Co prawda rozporządzenie Rady Ministrów z 10 kwietnia 2020 r. nie przewiduje żadnych wyjątków…

§ 18. Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, maski albo maseczki, ust i nosa podczas przebywania poza adresem miejsca zamieszkania lub stałego pobytu.

… ale rzecznik ministerstwa zdrowia już zapowiedział, że zostanie znowelizowane, co umożliwi czynnikom partyjno-rządowym składanie wizyt bez konieczności zasłaniania twarzy. „Obowiązek, o którym mowa w art. 18 nie stosuje się do gospodarskich wizyt składanych przez przedstawicieli władz wykonujących czynności…” Nie tylko wirus ma koronę…


* Wersja przepisu uwzględniająca nowelizację.

Dodaj komentarz


komentarze 3

  1. Oj tam,oj tam….

    $ 1. Nie popełnia wykroczenia, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem.

      1. Wiesz co najbardziej wstrzymuje ludzi przed popełnieniem przestępstwa? Nie więzienia, ale nieuchronność kary!!!! Karą bardzo dokuczliwą są kary finansowe i na takie należałoby skazywać wszystkich oszustów i drani.

        Albo będziemy tuż za Meksykiem, Brazylią, Wenezuelą w przestępczości zorganizowanej. Może jeszcze za krajami Ameryki środkowej, gdzie za samoistne poronienie kobieta idzie do więzienia na 25 lat.

        Dura lex, sed lexTwarde prawo, ale prawo – rzymska zasada prawnicza wyrażająca absolutną nadrzędność norm prawa, zgodnie z którą należy bezwzględnie stosować się do przepisów ustawy niezależnie od ich uciążliwości oraz konsekwencji dla zobowiązanego.

        Skutkiem tego, że w uprawach, przetwórstwie spożywczym, rybołówstwie, stosowana jest wolnoamerykanka, która mogła zaistnieć bez kontroli, są choroby neurogenne, cukrzyca. Nadużywanie sztucznych nawozów spowodowało już wyjałowienie ziemi. By utrzymać ilości plonów tych nawozów sypie się coraz więcej i więcej.

        Tak samo jest z sadownictwem!!! Gdy Rosja odmówiła przyjmowania polskich jabłek, to we wszystkich mediach niosło się: wredny Putin. Jak to było wygodnie zwalić na kogoś winę. A chodziło tylko o to, że w owocach normy stosowanych oprysków były przekroczone nie kilkukrotnie, a nawet ponad sto razy.!!!!!

        Mieszkam nad Bałtykiem, ale nie mam szans kupienia ryb w nim łowionych. Powodów jest wiele!! Drobnicę jak płotki i inne małe rybki wyłowiono sieciami umieszczonymi między dwoma kutrami. Sprzedano je na paszę dla zwierząt!! Dodając do niej przy okazji antybiotyki „tak na wszelki wypadek” Dorsza w Bałtyku nie ma!!! Przełowiony, ale i brakuje mu pokarmów składających się z małych rybek!! Może nigdy nie wrócić, bo Bałtyk jako morze płytkie ociepla się bardziej niż inne morza.

        Można nadal głaskać się po głowie i udawać, że nic się nie dzieje. Ale skutki dla następnych pokoleń będą straszne. I nie jest to tylko straszenie dla straszenia.

        Nie nawołuję by karać dla samej przyjemności karania. Nawołuję do przestrzegania prawa, a jeśli ktoś przepisy łamie musi być ukarany. Dla dobra wszystkich!!!!

        Wspomniałam tylko (niewiele) o niektórych przekrętach w żywieniu. Innych oszustw w różnych dziedzinach życia jest już tak nagminnie dużo, że w niedługim czasie nikt nad tym nie zapanuje!

        Jak ukarać polityków? W uczciwym procesie!!!  Także za to, że podnosili łapy za ustawami łamiącymi konstytucję!!! Tu powinny być wysokie kary finansowe od każdego takiego głosowania. Decydentów jak sąd orzeknie, ale łącznie z karą finansową- nawet przepadkiem mienia za straty ogromne w finansach państwa. KK odebrać „darowizny” i „kupione nieruchomości” za 1% lub za 0,1% (Szczecin) wartości księgowej, gdy wartość rynkowa była setki lub tysiące razy większa.

        Duda jest jedynym politykiem, który może być osądzony tylko przez Trybunał Stanu. Reszta podlega Kodeksowi karnemu. Jeśli nie będzie osądzenia, to powtórki prób w przejęciu państwa będą się powtarzać.