Wszyscy winni!

Dziś Wielki Piątek. Dzień zadumy. Nie trzeba jednak ani chwili dumać, żeby wiedzieć, że wszyscy, absolutnie wszyscy są winni. W pierwszym rzędzie winne są dzieci. Jakże często wyzwala się w nich ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy szukają miłości. Wtedy one lgną, one szukają, zagubią się same i jeszcze tego drugiego człowieka wciągają. Zupełnie przypadkiem ten wciągany często jest bogu ducha winnym sługą bożym. Oczywiście on też jest winny, ale zdecydowanie mniej.

Winne są kobiety. Ubierają się wyzywająco i kuszą. No i jak tu nie ulec pokusie? Idzie sobie taki ulicą, patrzy, widzi skąpo ubraną dziewczynę lub kobietę i ulega. Oczywiście w pewnym sensie także nie jest bez winy, ale przecież nikt nigdy nie będzie dociekał w co był ubrany. Poza tym jak wiadomo to nie kuszony ma walczyć z pokusami, starać się nie ulegać im, lecz kusiciel ma nie kusić. Powiedziane jest albowiem „i nie wódź nas na pokuszenie!” A skąpo ubrana niewiast wodzi.

Winni są Ukraińcy, którzy opór Rosjanom stawiają. Oczywiście Rosjanie też są trochę winni, bo nacisk wywierają, ale zdecydowanie mniej niż Ukraińcy. Dlatego podczas wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej w Koloseum krzyż mają wspólnie nieść Rosjanka Irina i Ukrainka Albina. Całym sercem wierzymy — zapewnia pierwsza — że powróci pokój, zwłaszcza pomiędzy naszymi narodami. Ta wojna nie została wywołana z woli zwykłych Rosjan i Ukraińców, którzy są przecież ze sobą blisko związani. Należymy do bratnich narodów, dlatego ta przemoc tym bardziej nas boli. Łączą nas nie tylko wspólni przyjaciele, ale i rodziny mieszkające w obu krajach, dlatego nie wierzę, że ta wojna może całkowicie zniszczyć nasze relacje, uważam, że są na to za mocne. Podobnie jest ze mną i Albiną, z którą połączyła mnie przyjaźń poprzez wspólną pracę. Zaraz po wybuchu wojny nasze spotkanie było pełne emocji, w oczach pojawiły się łzy, długo rozmawiałyśmy, zapewniając się nawzajem, że żadna z nas nie chce tej wojny. Uważam, że podobne zjednoczenie w poszukiwaniu pokoju jest potrzebne naszym narodom. Podczas Drogi Krzyżowej w Koloseum będę modlić się o pokój, za wszystkich, którzy cierpią, szczególnie za tych, którzy stracili życie w warunkach niegodnych człowieka, bez bliskich u boku.

Ukrainka uważa dokładnie to samo. Wielu Rosjan mieszka na Ukrainie, a wielu Ukraińców w Rosji. To tragedia, która głęboko dotyka oba narody. Jestem przekonana, że zwykli ludzie nie chcą tej wojny, chcą po prostu zwyczajnie żyć, zakładać rodziny, uczyć się i pracować. Moja przyjaciółka Irina w tych trudnych chwilach potrzebuje mojego wsparcia i myślę, że podobnie reagują inni przyjaźniący się ze sobą Ukraińcy i Rosjanie. Pomagamy sobie także w wymiarze materialnym. Jeszcze przed wojną organizowaliśmy pomoc dla potrzebujących rodzin, a teraz, wspólnie z kolegami i koleżankami ze szpitala, przygotowujemy pomoc dla Ukrainy.

Nietrudno zgadnąć dlaczego w Watykanie mówią jednym głosem i praktycznie to samo zarówno przedstawicielka tych, którzy z zimną krwią gwałcą i zabijają, jak i tych, którzy z zimną krwią są gwałceni i zabijani. Watykan to miejsce cudowne i nie takie cuda już tam się zdarzały, a w tym przypadku wina jest przecież ewidentna — i jedni i drudzy biorą udział w wojnie.

Idźmy dalej. Winny jest Abel, ponieważ był łatwowierny, dał się skusić Kainowi i został zabity. Kain też jest winny, ale zdecydowanie mniej. Dlatego został skazany na banicję. Gdyby jednak ktoś ważył się zabić mordercę, o, wtedy nie ma przebacz, „siedmiokrotną pomstę poniesie!

Pojutrze święto. Wielka Noc zmartwychwstania. Dlaczego Jezus musiał zmartwychwstać? Ponieważ oczywiście także był współwinny. Ktoś, kto jest bez winy, może rzucać kamieniami. Dlatego jedyne co można w tej sytuacji zrobić to wraz z oprawcami modlić się zanim zgwałcą i zabiją. A jeśli zostawią przy życiu, to dzięki bogu!

Dodaj komentarz