Władca marionetek.

Pada niezależność sądów. Ktoś w niekonstytucyjny sposób zmienia ustrój naszego Państwa. Zdaje mu się, że wszystko może, że trzyma wszystkie  sznurki w garści i każda z marionetek będzie robić dokładnie to co on jej zada. Trójpodział władzy jest jak trzy sznurki poruszające marionetką, marionetką rozumianą jako państwo lub społeczeństwo.

Jemu  zdaje się, że kieruje tym wszystkim, że ma władzę nad władzą. Zaślepiony swą pychą i zadufaniem nie dostrzega tego, że sam jest marionetką sterowaną w najlepszym razie swą własną niedojrzałością, a w najgorszym prawdopodobnie przez tego kto odnosi z jego działań korzyść. Był król szczurów, był władca much i był też już kiedyś władca marionetek, warto czasem sprawdzić co pisano dawniej w latach zimnej wojny.

Ta ostatnia powieść to „Klasyczna powieść science fiction o inwazji Obcych na Ziemię, którzy opanowują umysły ludzi.. Książkę odbierano jako alegorię na temat możliwej agresji ZSRR na USA.”

 

Science fiction, alegoria, a jemu się wydaje, że to prawdziwa władza i prawdziwy honor.

Manipulacją można z demokracji zrobić i kurwę, ale od tego nie zostaje się mężem stanu tylko „alfonsem” rządzącym marionetkami.

 

06.04.2017
villk

PS. Podkreślenie w cytacie moje.

w nawiązaniu do:
Władcy marionetek (Wikipedia)
Władca much (Wikipedia)
Król szczurów (powieść) (Wikipedia)
Marionetki i pacynki (blog)

Dodaj komentarz