Wirusa już nie trzeba się bać

Ludzie małej wiary oraz niezbyt rozgarnięci zachodzą w głowę dlaczego właśnie teraz mini ster od zdrowia Adam Niedzielski rekomenduje premierowi, by w prima aprilis ogłosił koniec pandemii.

Wtręt, uwaga kompletnie marginalna i pozbawiona sensu. Otóż Anglicy i Amerykanie mówią i piszą zaimek ‚ja’ dużą literą. Polscy politycy co prawda nie piszą, ale trudno nie zauważyć, że gdyby mogli, to pisaliby i mówili jeszcze większą.

Wracając do rekomendacji. Japowiedział Niedzielskizarekomendowałem p. premierowi, żeby od początku kwietnia znieść te rozwiązania, które dotyczą noszenia maseczek, dotyczą kwestii nakładania kwarantanny, czy izolowania, żeby wejść w takie normalne tryby leczenia.

Podczas gdy Adam Niedzielski rekomenduje premierowi zniesienie restrykcji

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega, że na całym świecie widać wzrosty zakażeń na COVID-19. Może się to stać poważnym problemem w obliczu faktu, że niektóre kraje wykonują coraz mniej testów na SARS-CoV-2. Organizacja przestrzega, by rządy zachowały ostrożność w podejściu do wirusa i dalej pozostały czujne.

No i właśnie ludzie małej wiary oraz niezbyt rozgarnięci nie rozumieją dlaczego akurat teraz, gdy populacja Polski bez 500+ wkrótce przekroczy 40 milionów, znoszone są wszelkie ograniczenia. Wyjaśnienie jest proste jak zwoje mózgowe… mniejsza z tym kogo. Żeby łatwiej to zrozumieć wystarczy przypomnieć sobie, że od początku naukowcy przestrzegali przed puszczeniem dzieci do szkół, a rząd z ministrem na czele forsował powrót dzieci do placówek oświatowych przekonując, że żadnego zagrożenia nie ma. Po kilku tygodniach pospiesznie zamykał je, ponieważ wzbierały kolejne fale. Teraz dzieci chodzą do szkoły, liczba zakażeń zmniejsza się, ale do kraju wjechało prawie dwa miliony niezaszczepionych Ukraińców. Takiej okazji rządowi przepuścić po prostu nie wolno. Na dodatek zarówno ukraińskie dzieci jak i dorośli nie są także zaszczepieni na takie choroby, o których już dawno zapomniano. Antyszczepionkowcy stają na głowie, żeby sobie przypomniano, ale na razie bez większych sukcesów. W tej sytuacji oczywistą oczywistością jest, że rządowi nie pozostało nic innego jak tylko wykorzystać ukraiński potencjał.

Nie, nie chodzi o to, żeby niezaszczepionych odsyłać na Ukrainę żeby zaszczepili się i wrócili. Chodzi o to, by ich szczepić. Subito! Tymczasem na stronie ministerstwa zdrowia na górze strony zatytułowanej »Сайт для громадян України« widnieje na żółtej belce odnośnik opisany jako »Коронавірус: вакцинація і важлива інформація Дізнатися більше« prowadzący na stronę, która po angielsku informuje, że

This page gives you up-to-date, official and reliable information on the new coronavirus SARS-CoV-2 causing COVID-19 illness. Learn how you can avoid risk and what to do when you or your family members suspect having contracted the virus.

Wybranie języka ukraińskiego przenosi na stronę z filmikiem objaśniającym w jaki sposób można się w Polsce zakazić koronawierusem. Dla władzy ważniejsze jest najwidoczniej jak najszybsze zewidencjonowanie przyjezdnych, umieszczenie ich w bazie danych PESEL, niż zdrowie i życie ich oraz tych, którzy ich przyjmują.

Covid można było zbagatelizować, ponieważ w najgorszym razie zakażony umierał. Kryzysu imigracyjnego nie da się przeczekać, a coraz wyraźniej widać, że nieudolna władza zmierza wprost ku katastrofie. Nie tylko nie potrafi zadbać o bezpieczeństwo, ale także niczego zorganizować. Jednocześnie w cieniu kryzysu uchodźczego i toczącej się wojny w dalszym ciągu lekceważy prawo pokazując Unii środkowy palec.

Dziś winni kryzysu są Unia, Niemcy i Putin, jutro Ukraińcy. Nieudolna władza nigdy przecież nie jest niczemu winna, nigdy za nic nie ponosi odpowiedzialności. Z jednej strony władza, próbując poradzić sobie z problemami, które sama stworzyła, sypie miliardami jak z rękawa tworząc co i rusz nowe tarcze anty-cośtam. Z drugiej już nawet Czarnek, mini ster od oświaty szlocha, że jak Unia nie da pieniędzy, to nie będzie za co uczyć dzieci w podległych mu szkołach. Dawać kasę — domaga się mini ster i to w wysokości znacznie większej niż się dziś oferuje!

I właśnie dlatego opozycja musi zrobić wszystko, by odblokować unijne fundusze! Niech PiS rządzi nadal i dokończy rozpoczęte dzieło.

Dodaj komentarz