Cała Europa zmaga się z pandemią koronawirusa. Polska nie zmaga się, albowiem polska chata z kraja. Jeszcze kilka miesięcy temu dane z poszczególnych sanepidów podawano do publicznej wiadomości. Teraz je utajniono, a ministerstwo podaje codziennie jakieś kompletnie niewiarygodne, nic nie mówiące liczby, z których nic nie wynika. Dzienny raport nie zawiera tak podstawowych informacji jak chociażby liczba wykonanych testów. Mini ster zdrowia swego czasu mówił o czeskiej odmianie koronawirusa, o której nikt nie słyszał, dzisiaj poinformowano, że zaraźliwa mutacja pochodząca z Anglii z powodzeniem już została sprowadzona do Polski. Ponieważ dzisiaj jest czwartek, to nie ma pośpiechu, ale w przyszłym tygodniu, już w poniedziałek rano

rusza ogólnopolskie badanie pod kierunkiem prof. Krzysztofa Pyrcia, które określi skalę obecności brytyjskiej mutacji w Polsce oraz możliwe konsekwencje zdrowotne.

Wykrycie angielskiej odmiany, którą w pośpiechu wraz z rodakami sprowadzano przed świętami do Polski to wielki sukces.

W pierwszym rzucie badanych będzie 400 próbek z całego kraju, potem prowadzony ma być stały monitoring.

Cóż za rozmach! Aż dziw bierze, że badanie na taką skalę nie zostało okrzyknięte mianem „narodowe”. Doskonale współgrałoby z narodowym programem szczepień, który przecież także czyni ogromne postępy.

Portugalski rząd postanowił zamknąć szkoły i uczelnie wyższe. Holandia wprowadza godzinę policyjną, we Francji jej początek przesunięto na godzinę 18:00. Unia zastanawia się nad  wprowadzeniem ograniczeń w podróżowaniu między państwami. Polski mini ster zdrowia jest dobrej myśl, ponieważ wydaje się, że niebezpieczeństwo związane z tym ogniskiem jest pod kontrolą. Niestety to nie oznacza, że ten wirus nie jest też w innych miejscach. Żeby to sprawdzić wysłano dzieci do szkół. Jeśli rozwleką wirusa równie sprawnie jak we wrześniu, to znaczy, że w innych miejscach też był.

A tymczasem Sejm powołał nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Został nim Piotr Wawrzyk. Za jego kandydaturą zagłosowała Frydrych Joanna z koalicji populistycznej, a tow. tow. Arłukowicza Napieralski Grzegorz odważnie wstrzymał się od głosu. Wreszcie obywatele będą mogli być spokojni o swoje prawa.