Portal gazeta.pl właśnie podał sensacyjną wiadomość. Otóż źródła zbliżone do wiarygodnych doniosły, że Jarosław Kaczyński nie spodziewał się takich słów z tej strony, z której je wypowiedziano. Z innej się spodziewał, ale z tej nie. Warto zauważyć, że te słowa, których prezes nie spodziewał się z tamtej strony są nie tylko mocne, ale i ostre, co sprawie dodaje pikanterii.
Podobno ze względów bezpieczeństwa podjęto w trybie pilnym prace zabezpieczające wszystkie strony, z których można spodziewać się słów, których nie spodziewa się prezes partii rządzącej.
Więcej szczegółów w artykule »Kaczyński jak „skrajny lewak” i „ekooszołom”? Takich słów z tej strony prezes się nie spodziewał«.
Uaktualnienie!
Z tych samych źródeł gruchnęła wieść, że Kaczyńskiemu podobają się tylko niektóre rysunki. Jedne już mu się nie podobają, inne nie spodobają się niebawem. Przykładem rysunek, o którym mowa w materiale pod znamiennym tytułem »Niebezpieczny zwrot w prawo. Tak nas widzi Zachód. Ten rysunek nie spodoba się Kaczyńskiemu«. Przy okazji wyszło na jaw, że „Zachód” to rysownik z portalu Politico.