Pan prezydent powiedział

Podczas spotkania z prezydentem Austrii Alexandrem Van der Bellenem polski prezydent Andrzej Duda wyraził przekonanie, że Polska lekceważąc wyroki europejskich trybunałów, łamiąc postanowienia traktatów i własną Konstytucję nie narusza zasad praworządności. W moim przekonaniu żadnego naruszenia zasad praworządności tutaj nie ma. Jeżeli ktokolwiek narusza prawo europejskie, to naruszają je instytucje europejskie, atakując demokratycznie wybrany polski rząd. Przekonanie ma solidne podstawy, ponieważ Duda jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego i doktorem nauk prawnych. Potwierdza to także Wikipedia. Najpierw

W lutym 1997 rozpoczął pracę naukowo-dydaktyczną w Katedrze Postępowania Administracyjnego UJ, a od października 2001 w Katedrze Prawa Administracyjnego UJ jako asystent.

Potem

9 grudnia 2003 rada adwokacka w Krakowie odmówiła wpisania go na listę aplikantów adwokackich, gdyż uzyskał tylko 67 punktów z testu pisemnego, podczas gdy minimum wynosiło 85 pkt. Andrzej Duda odwołał się od tej decyzji 2 kwietnia 2004, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 18 lutego 2004. 28 maja 2004 Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie odmówiła wznowienia postępowania, wskazując, że zgodnie z tym wyrokiem uznano ważność postępowań konkursowych przeprowadzonych przed ogłoszeniem tego wyroku TK. Andrzej Duda zaskarżył decyzję do Naczelnej Rady Adwokackiej, ale jej prezydium podtrzymało decyzję rady okręgowej, wskazując, iż Andrzej Duda w odwołaniu pomylił przepisy.

Wreszcie

24 stycznia 2005 uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych na podstawie rozprawy zatytułowanej Interes prawny w polskim prawie administracyjnym napisanej pod kierunkiem profesora Jana Zimmermanna i obronionej 6 grudnia 2004, a następnie wydanej w formie publikacji książkowej w 2008.

To wyjaśniło, dlaczego mury tej zasłużonej polskiej uczelni opuszczają ludzie gruntownie wykształceni, specjaliści wysokiej klasy, crème de la crème polskiej nauki. A także dlaczego ta zasłużona polska uczelnia okupuje stale wysoką pozycję plasując się w piątej setce najlepszych uczelni świata. Pocieszające jest to, że mimo wszystko lepszych uczelni jest nieco mniej niż gorszych, choć deprymować może obecność w czwartej setce uczelni malezyjskich, w trzeciej uniwersytetu praskiego i nowozelandzkiego, rosyjskiego i dwóch singapurskich w pierwszej.

Wracając do doktora Andrzeja Dudy, który jest prezydentem, to poinformował on prezydenta Austrii, iż Ocena społeczna większości demokratycznej jest jednoznaczna. Gdybyśmy naruszali jakiekolwiek zasady, które godziłyby w interesy polskiego społeczeństwa, które ludzie odczuwaliby jako opresję, ani większość parlamentarna obecna i poprzednia, ani ja nie wygralibyśmy ponownie wyborów. Ludzie w Polsce są mądrzy i korzystają ze swojego demokratycznego prawa do głosowania, podobnie jak w Austrii. Nie wiadomo dlaczego władzom komunistycznym nie przyszła do głowy taka argumentacja, choć nie wygrywały wyborów z jednoprocentową przewagą, lecz cieszyli się poparciem 99,99% ogółu uprawnionych. Niedawno z nieco mniejszą, choć również wysoką przewagą wybory wygrał Aleksander Łukaszenka.

P.rezydent Duda zwracając się do Białorusinów powiedział, że Solidarność stała się nie tylko symbolem, ale i wyznacznikiem polskiej polityki, jej słowem – kluczem. I właśnie dlatego, że się stała Nie możemy sobie pozwalać na to, że grupy ludzi nielegalnie będą przekraczały granicę, wchodziły do Unii Europejskiej. Grozi nam w tej sytuacji konflikt z Brukselą. Dobry żart tynfa wart.

Dodaj komentarz