Message from Poland

Praktycznie bez echa przeszło wystąpienie pewnego polskiego posła, który z mównicy sejmowej w polskim Sejmie odczytywał z karki łamaną angielszczyzną oskarżenia, zarzucając polskiemu rządowi łamanie prawa i niszczenie demokracji. Nawet w czasach stalinowskich było nie do pomyślenia, żeby poseł w sejmie przemawiał po rosyjsku. A gdyby towarzyszom radzieckim chciał się poskarżyć na polskie władze, to musiałby to czynić po polsku. Dorota Niedziela, która z ramienia Platformy Obywatelskiej została marszałkinią, nie zwróciła posłowi uwagi, że w polskim sejmie podczas obrad nie duka się ani po angielsku, ani po niemiecku, ani po rosyjsku, ani nawet po klingońsku, lecz wyłącznie po polsku. To poniekąd potwierdza potrzebę powszechnego stosowania feminatywów, ponieważ „marszałek” kojarzy się z dostojeństwem, z kimś poważnym, cieszącym się poważaniem i szacunkiem. A marszałkini? Nie jest nawet pewna czy poseł ją straszy czy tylko próbuje — panie pośle Czarnek, czy pan mnie próbuje straszyć?

Co powiedział poseł Matecki? This is a message from Poland to the free world, from a democracy that is falling. I stand before you in hand caught in the Polish Parliament. I am an opposition MP and they want to throw me in jail for nothing. This is not justice, this is a political attack. Task government founded by Biden’s Democrats, the German state and Soros foundations is destroying democracy. They silence the opposition, control the media and use cards as weapons, just like they tried to do with president Trump. They was trying to kill him. In Romania they arrested a conservative candidate for president. In Hungary they attack Viktor Orbán because he defends his nations freedom. But we will not give up. If America could fight back so we can. Make Europe great again.*

To nic (nothing) za które chcą go wtrącić do więzienia (throw he in jail), to między innymi ustawianie konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, wyprowadzaniu publicznych pieniędzy do powiązanych z nim organizacji (Stowarzyszenia Fidei Defensor i Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia), podejmowanie czynności w celu „udaremnienia stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków płatniczych w kwocie nie mniejszej niż 447.500 zł”, zawarcia dwóch fikcyjnych umów o pracę z Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych i z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach potwierdzających wykonanie pracy, która w rzeczywistości nie została wykonana. W sumie nic…

Tymczasem Donald Tusk znowu chcą. Trwają prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowe dla każdego dorosłego mężczyzny w Polsce. Do końca roku chcemy mieć gotowy model. Trudno zgadnąć czy premier kpi, czy o drogę do schronu pyta. Do sejmu z jego rekomendacji weszli głupi i głupszy. Jeden został marszałkiem Sejmu, drugi wicepremierem. Specjalista od brony i bronowania został ministrem od obrony i bronienia. Teraz Tusk chce wydawać pieniądze podatników na szkolenia dorosłych mężczyzn, a dorośli mężczyźni chcą wiedzieć co powinni zrobić gdy usłyszą, że Polska została zaatakowana? Dokąd mają uciekać? Gdzie się schronić? Gdzie są i czy w ogóle są korytarze ewakuacyjne? Dlaczego nie ma wytycznych zalecających posiadanie tak zwanego plecaka ewakuacyjnego, niezbędnika każdego obywatela? Gdzie są wyznaczone punkty zborne? Gdzie udać się po racje żywnościowe? Gdzie są schrony?

W wywiadzie udzielonym czołowym europejskim dziennikom Donald Tusk ostrzega, że musimy mentalnie oswoić się z nadejściem nowej epoki. Epoki przedwojennej. Nie przesadzam. Z dnia na dzień jest to coraz bardziej widoczne. Mimo, że z dnia na dzień nadciąganie epoki przedwojennej jest coraz bardziej widoczne, to rząd pod wodzą Tuska nie czyni żadnych przygotowań do epoki wojennej. Najwidoczniej liczy na to, że ludzie skupią się na ratowaniu życia i nie będą dociekać dlaczego premier nie przypilnował wicepremiera, by ten przygotował plany ewakuacji, zaopatrzenia, zajął się budową schronów i obroną kraju, a nie wartości chrześcijańskich i konserwatywnych. Bo prawda jest taka, że

Od 2025 roku Polska ma przeznaczać około sześciu miliardów złotych rocznie na budowę nowych schronów i remonty istniejących. Pieniądze są, ale — jak wynika z ustaleń tvn24.pl — w tym roku ich wydanie będzie praktycznie niemożliwe. Zamiast inwestycji w schrony będą szkolenia dla samorządowców, tworzenie regulacji prawnych i kolejna inwentaryzacja. Trzy lata po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę i 11 lat po aneksji Krymu jesteśmy wciąż w punkcie wyjścia.

Najwyższa pora żeby Tusk wreszcie mentalnie wyszedł z epoki chcenia i realnie rozpoczął epokę działania. Bo ani od mieszania, ani tym bardziej od gadania, że chcemy by herbata była słodsza, herbata słodsza nie będzie. Tym bardziej, że nawet Duda, który jest p.rezydentem, wziął się do roboty i przedstawił projekt zmiany konstytucji. Chce w niej zapisać, że wydatki na obronność muszą obowiązkowo wynosić co najmniej 4%. Dlaczego tyle? Bo Trump na razie chce 3%, a Duda jest jego przyjacielem. Poza tym kto jak kto, ale on wie najlepiej, że jak coś jest zapisane w konstytucji, to nikt, nawet prezydent, nie ośmieli się tego zlekceważyć, zignorować lub obejść. To oczywista oczywistość.

Przykład Ameryki dowodzi, że politycy tym bardziej krytykują poprzedników im sami są nieudolniejsi. Sekretarz stanu Stanów malujący sobie krzyż na czole nie jest pomazańcem bożym, lecz groźnym szaleńcem. Ciekawe kiedy polscy politycy zaczną sobie na czole malować flamastrem albo tatuować symbole religijne względnie portrety świętych…


* To jest wiadomość z Polski do wolnego świata, z demokracji, która upada. Stoję przed wami w ręce złapanej w polskim parlamencie. Jestem posłem opozycji i chcą mnie wsadzić do więzienia za nic. To nie jest sprawiedliwość, to jest atak polityczny. Rząd założony przez Demokratów Bidena, państwo niemieckie i fundacje Sorosa niszczy demokrację. Oni uciszają opozycję, kontrolują media i używają kart jako broni, tak jak próbowali zrobić z prezydentem Trumpem. Próbowali go zabić. W Rumunii aresztowali konserwatywnego kandydata na prezydenta. Na Węgrzech atakują Viktora Orbána, ponieważ broni wolności swojego narodu. Ale nie poddamy się. Jeśli Ameryka mogła walczyć, to my też możemy. Uczyńmy Europę wielką ponownie. (przetłumaczył: Copilot)

Dodaj komentarz