Jarosław Kaczyński = Demokreatura

Demokratura to nowy ustrój polityczny powstający w efekcie degeneracji demokracji zachodniego rodzaju (demokracji wzorowanej na demokracji amerykańskiej). W demokraturze władzę sprawuje DEMOKREATURA.

W jaki sposób Kaczyński próbuje zaprowadzić w Polsce demokraturę?

Kluczowym zagadnieniem jest przywrócenie „kierowniczej roli partii„. Różnicą w porównaniu z PRL jest, że teraz partia sprawująca kierowniczą rolę będzie nazywała się PiS i zamiast pierwszego sekretarza będzie miała prezesa. Kaczyński kolejno atakuje ośrodki kontrolujące władzę, które zostały wprowadzone przez demokratyczną III RP. Ośrodki te mają ulec likwidacji albo stać się fasadowymi przybudówkami partii.
.

Władza I Sekretarza PZPR zasadzała się na tym, że sprawował on kontrolę nad karierą zawodową wszystkich poddanych podlegających totalitarnemu państwu. Kluczowe stanowiska I Sekretarz przyznawał osobiście. Mówiono, że te stanowiska są w nomenklaturze Komitetu Centralnego. Część władzy była scedowana na podwładnych I Sekretarza. I tak wiele niższych stanowisk było w nomenklaturze Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Jeszcze niższe w nomenklaturze Komitetu Powiatowego.

Stąd wzięło się słowo „nomenklatura” na określenie klasy panującej w systemie komunistycznym.

.

Życie stawiało opór. Teoretycznie I Sekretarz miał także decydować kto jest pisarzem, poetą, znanym kompozytorem i filmowym reżyserem. W praktyce nie zawsze się udawało. Nawet w przypadkach związanych z techniką i zarządzaniem bywały trudności ze znalezieniem partyjnego kandydata posiadającego odpowiednie kwalifikacje. Stąd termin – „dobry fachowiec, ale bezpartyjny”. W efekcie dyrektorem przedsiębiorstwa był członek nomenklatury, a w rzeczywistości przedsiębiorstwem kierował jego bezpartyjny zastępca. Stąd także zawód – dyrektor. Dyrektor, członek nomenklatury dziś był dyrektorem Browaru a jutro mógł zostać dyrektorem Stoczni. Zupełnie nie przeszkadzało, że z wykształcenia był archeologiem. Ważna była legitymacja partyjna i zaufanie towarzyszy z komitetu.

Podobieństwa do demokratury są czasem uderzające.

.

Ten system degenerował się powoli. Etapami.

Główną jego wadą było początkowo tzw. „wąskie gardło”. Przykładem wąskiego gardła było przekroczenie planu produkcji śrubek i niewykonanie planu produkcji nakrętek. Zasadą wąskiego gardła był notoryczny niedobór sznurka do wiązania snopków występujący w okresie żniw..

System totalitarnej władzy I Sekretarza i tzw. gospodarki planowej nie powstał w Polsce od razu. Poprzez dotknięcie różdżką czarodzieja..

II Wojna Światowa nie zakończyła się w Polsce 8 maja 1945 roku ani 9 maja 1945 roku. II Wojna Światowa trwała w Polsce jeszcze przez kilka lat. Walczyli żołnierze wyklęci, walczyła Ukraińska Armia Powstańcza (UPA). Walczyli niemieccy partyzanci (Werwolf} na ziemiach zachodnich.

Kiedy po sfałszowanym referendum, sfałszowanych wyborach i amnestii komuniści zdobyli pełną władzę polityczną,
1) Dokonano nacjonalizacji przemysłu.
2) Odbyła się walka z chłopami stawiającymi opór kolektywizacji przegrana przez komunistów oraz
3) Wygrana przez komunistów  „Wojna o Handel”.

Dopiero wtedy ustrój stał się w pełni totalitarny a władza I Sekretarza B. Bieruta stała się władzą absolutną.

Kaczyński dąży do przywrócenia kierowniczej roli partii. Uważa, że będzie rządził lepiej od komuchów.

W przekonaniu o własnej nadzwyczajności utwierdzają go przydupasy i przydupaski:

 

Adam Jezierski.

Dodaj komentarz


komentarze 2

  1. Trafne, prawdziwe. Brak jednak o wspólnikach> Kościół katolicki w osobie nazywanego później prymasem tysiąclecia w zawartej umowie zyskiwał dużo. Przez cały okres PRL nie było słychać o jakichkolwiek występkach księży. Wprawdzie przyłapani musieli później współpracować z UB, SB, ale chyba im to się opłacało. Cenzura nie dopuszczała  by lud boży dowiadywał się o grzechach swoich pasterzy. Żaden urząd nie kontrolował tacy, żaden urząd nie sprawdzał kościelnych dochodów z innych działalności.

    Państwo „nie wie”, KK nie prowadzi ewidencji majątków, nieruchomości, jakie otrzymał „za krzywdy w PRL”. Musiały one być wielkie, bo w tym czasie pobudowano tylko ok. 3 tys. kościołów. Nie licząc tych darowanych przez Gierkach na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Darowizna ta to podobno 190 000 ha ziemi.

    A darowizny trwają nadal. W Pomorskiem KK otrzymał niedawno 43,5 ha ziemi.  W Zachodniopomorskiem „kupił” ziemię wartości 1,5 mln zł za 3.500 zł (trzy tysiące pięćset zł!!!!!!!!) *  To tylko jakieś promile, ale KK za wspieranie jedynie słusznej partii należy się.

    Poza tym uważam, że należące kiedyś do KK miasta jak Iłża, Kielce i jeszcze kilkanaście innych też powinny do niego wrócić. Należy także ziemie kupione po parcelacjach majątków biskupich dokonanych w czasie zaborów, też należy zwrócić nieodpłatnie KK. Lud boży zagłosował w wielu powiatach dając PIS poparcie 70% – 78% zgodnie ze wskazówkami kleru. Raczej nie powinien się buntować, bo to na „chwałę bożą” pójdzie.

    *https://www.money.pl/gospodarka/kosciol-dostal-znizke-od-miasta-dzialke-warta-15-mln-zl-kupi-za-2-promile-jej-wartosci-6396546896950913a.html