No to co to nam kochani nasi politycy obiecali… co to było?
Po 500 złoty na dziecko do 24 roku życia….
Że nie zamkną ani jednej kopalni…
Że podniosą pensje…
Że obniżą wiek emerytalny i zwiększą emerytury….
Że obniżą podatki….
Że zmniejszą bezrobocie….
Aha, jeszcze 3 miliony mieszkań…
Już po wyborach… Ja, wyborca, czekam…
Każdy chętny w komentarzu może wpisać te obietnice obecnej przewodniej siły narodu, na które czeka ze szczególną niecierpliwością… (bardzo ciekaw jestem tej litanii)
Zegar włączony czekam na realizacje.
Ps.. te obietnice …
Obiecywano że prof. Gliński będzie Premierem… potem, że Pani Beata Szydło… Doprawdy nie wiem jak zmieszczą się na jednym fotelu.
25.10.2015
villk