Człowiek jest z natury ułomny

Bardzo niepokojące wieści nadeszły z Radomia. Otóż okazało się, że gdyby w Polsce była równowaga w mediach, to nawet w obecnej, bardzo trudnej obiektywnie i nie z naszej winy, no myśmy wojny nie zaczynali, kryzysu nie wywoływali, pewnie byśmy bardzo wyraźnie prowadzili. Dziwne niebywale. To samo, słowo nieomal w słowo mówił pewien kierowca, który najpierw sobie golnął, potem wsiadł do samochodu i pojechał w siną dal. Gdyby na drodze — tłumaczył potem — była równowaga, to nawet w tej bardzo trudnej obiektywnie i nie z mojej winy, no ja drzew nie sadziłem i zakrętów nie projektowałem, pewnie bym bardzo sprawnie prowadził. No ale proszę otworzyć TVN i zobaczyć co tam jest przekazywane. Tam wogle w Polsce jest jedno wielkie nieszczęście, władza jest jakąś szajką oszalałą, która rabuje kraj i tak dalej, i tak dalej.

Każdy widzi, że obraz malowany przez TVN jest nieprawdziwy, w przeciwieństwie do przekazu TVP. Prawda jest bowiem taka, że wielu ludzi nie jest w stanie zweryfikować tego, co ogląda w telewizji, tu już tu mówię tylko o telewizji, bo jeszcze do tego jest Internet, z tym, co jest w rzeczywistości. No po prostu nie mają takiej tendencji, albo, no, brak im odpowiednich kwalifikacji umysłowych. I to jest powód tej sytuacji. Wcześniej w Przemyślu Kaczyński był łaskaw zauważyć, że przed Mistrzostwami Europy Putin wtedy dzwonił do Tuska. No, taką mieliśmy wtedy politykę antyputinowską, bo dzisiaj  przecież wiadomo, że Tusk zawsze był wrogiem Putina. No tak! Państwo się śmieją, ale znaczna część społeczeństwa, ta może powiedzmy sobie, ta nie do końca rozgarnięta, w to wierzy. Ta bardziej rozgarnięta część społeczeństwa głęboko wierzy z kolei, że Trump zawsze był wrogiem Putina i prowadził politykę antyputinowską. Jest do tego stopnia antyputniowski, że kilka tygodni temu w wywiadzie dla Real America’s Voice oskarżył przywódców USA o nakłanianie Putina do przeprowadzenia inwazji na Ukrainę 24 lutego! Proszę państwa wierzy! Naprawdę!

Gdyby ktoś pomyślał, że ta rozgarnięta część, sprzyjająca rządzącym, wyróżnia się pozytywnie, to jest w będzie, albowiem ta druga część jest bardzo rozgarnięta tylko bardzo lub łowić ryby w mętnej wodzie. A ta woda za tamtych rządów naprawdę była mętna i te ryby było łatwo łowić. Czyli najpierw się obłowili, potem władzę zdobyli i łowią dalej, ponieważ dzisiaj ja nie mówię, że jest źródlana, bo daleko nam jeszcze do tego, długa droga, trzeba ją ciągle oczyszczać, no ale jest dużo mniej mętna niż była. To prawda najprawdziwsza jest. Przedtem żeby sobie rybek nałowić trzeba było prawo naginać lub łamać, a dzisiaj się je po prostu zmienia w zależności od potrzeb. Wynika to z faktu, że ci ludzie są rozgarnięci, oni wiedzą w czym jest ich interes.

W dalszej części wywodu prezes podkreślił, że my nie twierdzimy tak, jak nasi przeciwnicy, że w istocie jesteśmy bez skazy i rządziliśmy idealnie. Nie jesteśmy bez skazy, bo nie ma ludzi bez skazy, przepraszam, może tu na sali są, ale, ale ja z takich jak tu dotąd w życiu nie spotkałem, zresztą wszyscy wiemy, choćby z PiS ma Świętego, że człowiek jest z natury ułomny, ale można być bardziej lub mniej ułomny, my chcemy, żeby ci którzy rządzili byli tymi mniej ułomnymi. A wydaje nam się, może to jest moja nieskromność, nie mówię o sobie, tylko o innych, że ci, którzy rzondzom, z tej naszej strony som dużo mniej ułomni, niż tam ci. Więc krótko mówiąc ja wierzę, że ci mniej ułomni, lepsi po prostu, lepsi, uczciwsi, sprawniejsi wygrajom.

Wódz i wierni
Źródło: wPolityce.pl

Tak więc Polacy, względnie członkowie i sympatycy partii rządzącej, nie jest to do końca jasne, dzielą się na cztery podstawowe kategorie, czy raczej — zgodnie z nomenklaturą prezesa — sorty. Do pierwszej zaliczają się nie do końca rozgarnięci, do drugiej bardzo rozgarnięci miłośnicy połowów w mętnej wodzie, do trzeciej ułomni, a do czwartej mniej ułomni rządzący. W majaczeniach starszego pana nie byłoby niczego nagannego, gdyby nie pewna nachalna myśl, że w czasach minionych władza ludowa także uważała swoich krytyków za osoby niespełna rozumu i posyłała do szpitali psychiatrycznych. W Rosji masowo, w Polsce nieco rzadziej.

Jan Kozłowski z Popowic-Chwałowic […] 3 kwietnia 1977 roku skierował list do marszałka sejmu, w którym wyraził swoje poparcie wobec KOR i ROPCiO […] Wytoczono Kozłowskiemu proces o pomówienie, a następnie podczas rozprawy sąd w Stalowej Woli skierował go na badania do szpitala psychiatrycznego w Jarosławiu, gdzie został uznany za zdrowego.

Różnica między Kaczyńskim a Gomułką czy Gierkiem polega na tym, że tamci nie zarzucali publicznie przeciwnikom politycznym, że są ułomni czy nierozgarnięci. Jeszcze trochę, a Kaczyński powie o Tusku: „Na takie pornograficzne obrzydliwości może się zdobyć tylko człowiek tkwiący w zgniliźnie rynsztoka! Człowiek o moralności alfonsa ziejący sadystycznym jadem nienawiści do naszej partii i rządu!”

Targowica czyli opera Gnoma Szpotańskiego robi się niebezpiecznie aktualna. Tylko krzynkę zmodyfikowane fragmenty:

To nie ranne wstają zorze,
jeno wstał gospodarz nasz!
Ponad ziemie, ponad morze
rzuca blaski jasna twarz!

Uroczysty, promienisty,
pewnie nowe ma pomysły,
pewnie miał proroczy sen
jak obniżkę zrobić cen.

Jaki rześki, jaki świeży
wstał z pościeli dziś nasz wódz!
I do sejmu prędko bieży,
by rządzenia podjąć trud.

Już niziutkie czoło marszczy
by do pracy zmusić mózg.
Słychać odgłos sapki starczej,
słychać wody w głowie plusk.

Wtem genialny pomysł błyska:
„To śmiertelność jest zbyt niska!
Ach, od dawna tom już czuł!
Krzywa zgonów idzie w dół!

Już zatrute ryby w Odrze,
covid zebrał swoje żniwo.
Idzie zima, bardzo dobrze!
Smog podtrzyma zgonów krzywą.

Hej, staruszku emerycie,
zbyt wesoły jest twój los!
Musisz sobie skrócić życie
by ogólny podnieść wzrost.

Gdy wśród żywych cię nie stanie,
w grobie dam ci wyrównanie,
lecz że dziś jest drogi grób
więc na raty wpierw go kup!

Dodaj komentarz