Od chóru neoliberalnych wujów odłącza R. Petru, jako solista (trochę jak dialog z Wesela, koniecznie w dialekcie Nowobronowickim ):
„Niech ta Kaśka się nie szarpie
Marsz do kuchni, smażyć karpie.”
Na to Kaśka:
Cóz to znowu, cegóz wuj chce?
Karpi nimo nawet w Trójce:
(Kaśka śpiwo, melodia znana z niegdysiejszej Trójki)
„Świątek, piątek już od rana
Się posuwa Dobra Zmiana
Krok po kroczku
Krok po kroku
Mam pytanie czy w tym roku
Rzucą Karpia
Do pożarcia?
Karp wiadomo głosu nie ma
A decyzją Suwerena
Trójka coraz bardziej niema
(…) (………) nie ma – Siema
Jeszcze się tam który rzuca
Czy ma skrzela a nie płuca?
Poziom wody bardziej płytki
I widoczne są ubytki
Ale jest narybek jeszcze!
Mają głos: Świeżutkie Leszcze
(To w języku jest pisizmu:
„przywracanie pluralizmu”)
Czy dać koncert w nowym chórze
Jak się nie narazić Górze?
(Niech i będzie Śledź Bałtycki
a wykona go Lisicki
Kto zanuci głosem cienkim
„Pójdźmy wszyscy do stajenki
Kto frekwencję w chórku zrobi
Kiedy tłoczą się przy żłobie?
Potem na antenie skłamią
I opłatkiem się połamią
Jednym głosem zaśpiewają
Że bydlęta klękają”.
Pasterka.
Ciąg dalszy to widzenie min. Błaszczaka na Pasterce (w ramach ciągłości narracyjnej objawiają się jak w Weselu St. Wysp. widma – ale z przyszłości): zamiast Stańczyka, Hetmana Branickiego, Rycerza Czarnego czy Szeli – objawia się (ale tylko akustycznie!)podsłuchany Anonimowy Krawężnikowy.
11.11.2018. Raport z radiowozu (w tle trzaski, szumy typowe dla krótkofalówki, interferują ze sobą różne komunikaty ):
„Demonstruje ludzi masa
Na ulicy Prymasa
Na nich inna grupa zmierza
od Alei Papieża
Pierwsza grupa mordę drze
Przy Naj-święt-szej Kate-drze
(W didaskaliach: Trzaski, szumy, interferencje)
Elemencie ty, pajacu
Krzyczy na Biskupim Placu-
– Nasza Wiara co się stara
Prowadzona przez Międlara.
Na nic krzyki, na nic skargi
Pod Pomnikiem Piotra Skargi
Wiernych grupa ich przepędza
na ulicę NN Księdza
Miło bliźnim dać po twarzy
Pod Kościołem Trynitarzy
Jeszcze łatwiej złapać w ryja
Tam gdzie kościół ma Maryja
( W didaskaliach: Trzaski, szumy, interferencje i dochodzą interwencje)
Wszystkich Świętych Aleją
Maszerują i leją
(Punkt opatrunku rannych
Pod kapliczką Świętej Anny)
Złapiesz kosę mój kolego
Pod Serca Jezusowego
Wpierdol dostaniesz poranny
Po mszy u Najświętszej Panny
Poniesiecie znaczne straty
Zanim skończą się roraty
Hufiec WOT-u dzielnie strzela
Z Placu Zbawiciela
(W didaskaliach: Trzaski, szumy, interwencje)
Ale Pan Bóg kule znosi
do Zaułka Świętej Zosi
Tchórz KOD-owiec skosem zmyka
po ulicy Kanonika
Dostał! Fiknął, leży plackiem
Pod Kościołem Mariackim
W razie czego się zabójcy
skryją w Przenajświętszej Trójcy”.
Min. Bł. boleśnie a głęboko zadumany na (słusznej) stronie, filozoficznie:
Dziwne, takie wydawałoby się solidne krótkofalówki, przetarg otwarty, a trzeszczą jak jakieś łamane drwa.
cdn. …
Wiem, że to nie jest na temat, bo tematem jest co innego, ale to są „Dywagacje”, więc czy masz może zarchiwizowany wpis, którego fragment zacytowałem tutaj? Odeślę Smoka do niego ilekroć mi zarzuci narcyzm i do tego jeśli masochizm. (jeśli nie masz zarchiwizowane, to może chociaż pamiętasz do którego mojego wpisu odnosiło się?)
Chyba chodziło o „* Tytuł brzmiał: Uwaga. Ni.jaki oby.watel poprawia Gombrowicza. To się dzieje …”
Spór dotyczył tytułu „Trans-Atlantyk”. Raczej chodziło o komentarz do mego wpisu … (??)
Jeszcze sprawdzę…
Ach teraz sobie przypominam. Napisałem transatlantyk, bez łącznika bo mi się ze statkiem skojarzyło. Tak, w komentarzu bo nigdy nie pisałem o „Trans-Atlanyku”.
Mnie TOK nie brakuje. Świetny komentarz. Czekam na cd.
Mnie trochę brakuje, bo się przyzwyczaiłem. Ale szybko odzwyczajam się. Radia praktycznie nie słuchałem całe święta. Tego radia. Co włączyłem, to tak potwornie wiało nudą, że bałem się o domowników. Czy ktoś wie jaki jest „target” tej rozgłośni? Do kogo jest adresowany jej przekaz?