Strefa Schengen między głupotą a zdradą

Przekleństwem Rzeczypospolitej Polskiej, w skrócie RP, bez względu na numer, było tolerowanie zdrad i zdrajców. Gdy polski król, który zwasalizował Ruś Kijowską — zdobył Kijów i osadził na ruskim tronie swojego protegowanego — odważył się stracić zdrajcę w biskupich szatach został wygnany z kraju i zamordowany na Węgrzech. Nawiasem mówiąc może to stanowić przestrogę, że na Węgry niekoniecznie warto wiać. Inne zdrady ku pokrzepieniu serc opisał Henryk Sienkiewicz. Dzięki niemu młodzież wie, że można grabić, palić i mordować, przejść na stronę najeźdźcy, po czym przysłużyć się kościołowi by dostać odpuszczenie win, nie stracić przywilejów i stanowisk.

W tym kontekście nie sposób nie wspomnieć o polskim dowódcy wojskowym, który jako jedyny nie zawahał się przed straceniem zdrajców w sutannach. Pewnie dlatego pomniki stawiają mu Amerykanie, a w ojczyźnie praktycznie został skazany na zapomnienie. Mowa oczywiście o Andrzeju Tadeuszu Bonawenturze Kościuszce.

W programie „Siódmy Dzień Tygodnia w Radiu ZET”, poseł PiS-u Grzegorz Puda odniósł się do kłótni Donalda Trumpa, J.D. Vance z Wołodymyrem Zełenskim Ukrainy. Według niego Wołodymyr Zełenski, „swoją postawą” obraził USA oraz… Polskę. Pan prezydent Zełenski powiedział, że prowadzi wojnę sam, czym obraził USA. Ja jako Polak również czuję się obrażony, bo pamiętam, ile Ukraina dostała od Polski. Tylko człowiek zakompleksiony i bardzo małego formatu każe sobie dziękować i całować po rękach za udzielaną pomoc.  W tym wypadku jest to tym bardziej obrzydliwe, że pomoc cały czas jest potrzebna. Obrażanie się na wyciąganego z tyopieli topielca za to, że niedostatecznie głośno i nieco bulgotliwie wyraża wdzięczność, szarpie się i miota, że nie ukląkł przed zbawcą jest tak niegodne, by nie rzec prymitywne, że w żadnym języku nie ma słów, którymi dałoby się wyrazić pagodę dla tak małych ludzików.

Wypowiedź skomentował, co także nie dziwi, Donald Tusk. Łatwiej jest komentować jakieś bzdurne wypowiedzi niż dopowiedzieć na pytanie dlaczego chociażby sławetne 100 konkretów okazało się obietnicami patykiem na wodzie pisanymi.

On naprawdę to powiedział! Grzegorz Puda z PiS stwierdził, że sojusz Trump-Putin narzucający Ukrainie warunki pokoju (kapitulacji?) byłby z korzyścią dla Polski. Granica między głupotą a zdradą narodowego interesu bywa bardzo cienka.

Doprawdy, panie premierze, granica jest bardzo cienka? I co? Nie zamierza pan sprawdzić po której stronie tej granicy znajduje się ta wypowiedź i czy aby na pewno nie jest „zdradą narodowego interesu”? No to może wie pan chociaż jak gruba jest granica między głupotą a nie podejmowaniem żadnych kroków w sprawie podejrzeń o „zdradę narodowego interesu”? Puda naprawdę przecież powiedział, że w naszym interesie jest przede wszystkim zabezpieczenie interesu bezpieczeństwa Polaków. Z pewnością jest to bardziej pozytywne dla nas rozwiązanie. Sojusz, który odbywałby się pomiędzy Trumpem a Putinem nawet na tych warunkach, niż to że Zełenski obraża się, wyjeżdża i zostaje bez pomocy amerykańskiej. Ostatni sojusz Ameryki z Rosją skutkował tym, że Polska (Rzeczpospolita Ludowa) na 45 lat została oddana w łapy Związku Radzieckiego. Nic tak nie rozzuchwala jak bezkarność i nic tak nie zniechęca jak nieudolność. Milczenie jest złotem, panie premierze. Potwierdzeniem tej maksymy jest odniesienie się do słów, które nie padły.

Marcin Wrona rozmawiając z Andrzejem Dudą (który jak wiadomo jest jeszcze p.rezydentem) zapytał: Czy w erze Donalda Trumpa możemy liczyć na Amerykę? Czy nie przyjdzie taki dzień, kiedy Donald Trump powie: Chcecie amerykańskich wojsk w Polsce? Oddajcie mi swoją miedź? Andrzej Duda udzielił bardzo wymijającej odpowiedzi: Jeżeli prezydent Donald Trump będzie w takiej sytuacji, że wyda na wsparcie dla Polski setki miliardów dolarów, to trudno mi powiedzieć, jakie będzie miał wobec nas oczekiwania. Natomiast póki co takiej sytuacji nie mamy. Na to Donald Tusk zawrzał oburzeniem i nie omieszkał na iksie podzielić się tym wrzeniem:

Publicznie wyrażona przez Pana Prezydenta Dudę sugestia, że moglibyśmy oddać naszą polską miedź Amerykanom za ich wsparcie, to jednak krok za daleko.

Jeśli sugestię, która nie padła, uznaliście za krok za daleko, to cholera wie co wam strzeli do łba. Zwłaszcza, że zbyt często mówicie jedno, a robicie drugie.

Tymczasem nadeszło potwierdzenie, że Polska jest dla obecnych władz Amerykańskich krajem marginalnym, kompletnie bez znaczenia, żebrakiem uwieszonym u klamki. Elon Musk napisał był na swoim iksie, że on jaklo supermocarstwo  może wszystko.

I literally challenged Putin to one on one physical combat over Ukraine and my Starlink system is the backbone of the Ukrainian army. Their entire front line would collapse if I turned it off. [Dosłownie wyzwałem Putina na pojedynek fizyczny jeden na jednego z powodu Ukrainy, a mój system Starlink stanowi kręgosłup armii ukraińskiej. Cała ich linia frontu upadłaby, gdybym ją wyłączył.]

What I am sickened by is years of slaughter in a stalemate that Ukraine will inevitably lose. [To, co mnie obrzydza, to lata rzezi w impasie, który Ukraina nieuchronnie przegra.]

Anyone who really cares, really thinks and really understands wants the meat grinder to stop. [Każdy, kto naprawdę się troszczy, naprawdę myśli i naprawdę rozumie, chce, aby ta rzeźnia się skończyła.]

PEACE NOW!! [POKÓJ TERAZ!!]

Rzeź w rzeźni ma zakończyć krowa, bo rzeźnik jest poza zasięgiem człowieczka w króciutkich majteczkach. Jak panowie policjanci nie przestaniecie strzelać do bandytów, to wam pozabieram kamizelki kuloodporne! SPOKÓJ TERAZ!! Muskowi odpowiedział polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski:

Starlinks for Ukraine are paid for by the Polish Digitization Ministry at the cost of about $50 million per year. [Starlinki dla Ukrainy są opłacane przez Ministerstwo Cyfryzacji Polski za około 50 milionów dolarów rocznie.]
The ethics of threatening the victim of aggression apart, if SpaceX proves to be an unreliable provider we will be forced to look for other suppliers. [Pomijając etykę grożenia ofiarom agresji, jeśli SpaceX okaże się niewiarygodnym dostawcą, będziemy zmuszeni poszukać innych dostawców.]

Na takie słowa nie tylko Tusk by zareagował. Musk też pokazał, że nie wypadł sroce spod ogona i nikt mu do piet nie dorasta.

Be quiet, small man. [Bądź cicho, mały człowieku.]

You pay a tiny fraction of the cost. [Płacisz tylko niewielki ułamek kosztów.]

And there is no substitute for Starlink. [I nie ma zamiennika dla Starlink.]

Tylko głupiec nie zrozumiałby niezbyt głęboko ukrytej rady skierowanej do Europy, Chin i innych światowych graczy, że czym prędzej muszą opracować własny odpowiednik Starlinka, ponieważ amerykański wkrótce może zacząć służyć Rosji. Do „dyskusji” włączył się także, a jakże, Marco Rubio, sekretarz stanu Stanów, który niedawno wymalował sobie na czole krzyż celowniczy, co dowodzi, że Trump tym razem bardzo starannie dobrał sobie menażerię.

Just making things up. [Po prostu zmyślasz.]

No one has made any threats about cutting Ukraine off from Starlink. [Nikt nie groził odcięciem Ukrainy od Starlinka.]

And say thank you because without Starlink Ukraine would have lost this war long ago and Russians would be on the border with Poland right now. [I powiedz dziękuję, bo bez Starlinka Ukraina przegrałaby tę wojnę dawno temu, a Rosjanie byliby teraz na granicy z Polską.]

Komu polski minister spraw zagranicznych powinien dziękować? Muskowi? Trumpowi, który rządzi ledwie drugi miesiąc i już zdążył dowieść, że nie potrafi?  I za co? Za to, że Musk nie zabrał Starlinka Ukraińcom i nie przekazał Rosjanom? Z drugiej strony kto będzie szanował kraj, którego prezydent ośmiesza się na każdym kroku, posłusznie godzinę drepcze wokół stołu w oczekiwaniu na swojego pana po to, by mu złożyć hołd, podziękować za łaskawość i przekazać wiernopoddańcze wyrazy wdzięczności? Którego przedstawiciele kupują jak leci sprzęt wojskowy nie dbając nawet o kody dostępu, co oznacza, że jeśli Trump zdecyduje inaczej supernowoczesne F35 w ogóle nie będą zdolne do walki, sojusznikowi Trumpa krzywdy nie zrobią.

Może na tym warto się skupić, panie premierze i wicepremierze od brony i obrony?

Dodaj komentarz