Wybudujmy pomnik Prezydenta.

Już naprawdę najwyższy czas, tyle lat po tym tragicznym zdarzeniu, naprawdę wstyd dłużej zwlekać. Krakowskie przedmieście jest jeszcze na tyle pojemne ze zmieści ten pomnik. Pomnik człowieka, którego nie wszyscy lubili. Pomnik tego, którego niektórzy obrzucali najgorszym z możliwych epitetów. Osoby, która swą aktywność polityczną rozumiała jako służbę, a nie zaszczyty. Czas oddać należny hołd Prezydentowi, który poległ na swym stanowisku zabity polska nacjonalistyczną ręką.

Już naważywszy czas wybudować w Polsce, choćby i na Krakowskim Przedmieściu, pomnik Polskiego Prezydenta, pierwszego wybranego, pierwszego zabitego i jedynego, który nie doczekał się w Polsce pomnika. Skoro PiS tak  bardzo lubi budować pomniki, to może czas zacząć od pomników zaległych. Pomnik smoleński niech poczeka w kolejce tak samo długo jak Narutowicz…

 

28.05.2016
villk

Dodaj komentarz