…
10 kwietnia w Smoleńsku była mgła.
Zaraz po katastrofie w lasku pod Smoleńskiem, dowiedzieliśmy się, że na Islandii wybuchł wulkan Eyjafjallajökull.
Właściwie to wulkan wybuchł wcześniej, ale o tym, że strasznie dymi dowiedzieliśmy się w związku z pogrzebem organizowanym na Wawelu przez kapciowego arcybiskupa.
Gdy ogłoszono tę hiobową wieść o dymieniu wulkanu Eyjafjallajökull, natychmiast nabrałem podejrzeń.
Nigdy wcześniej nie spotkałem się z informacją o zablokowaniu komunikacji lotniczej na skutek wybuchu wulkanu.
Cały wpis