Rolnik ma pod górkę. Na jesieni lub na wiosnę sieje i ma nadzieję, że zbiory będą obfite. Zakłada także, że będzie mógł sprzedać to, co wyhodował lub zebrał po godziwej cenie. Teoretycznie opłacalność zapewnia wolny rynek, praktycznie rynek przetwórstwa rolnego jest zdominowany przez wielkie sieci handlowe. Władza mogłaby to ucywilizować, ale woli odgrywać rolę dobrego wujka, który zamiast rozwiązać sprawę systemowo reaguje punktowo. Mateusz Morawiecki, który jest premierem, mówi: Niech się rolnicy europejscy boją, niech się boją, bo jeżeli polski eksport wzrósł od czasu wejścia do Unii Europejskiej siedmiokrotnie, polski eksport do Unii Europejskiej, polski eksport żywności, przy niższych dopłatach do hektara to my gwarantujemy teraz, także z udziałem środków krajowych, że będziemy zapobiegać tej dyskryminacji i dla 95, 97 procent rolników wyrównamy, a nawet podniesiemy średnią unijną powyżej 100%. Im bardziej rząd rolnikom pomaga, tym bardziej rolnictwo kuleje.
Cały wpis

Prezes Rady Ministrów, którym jest Mateusz Morawiecki, w listopadzie 2020 toku powołał tak zwaną Radę Medyczną. Do jej zadań należała analiza i ocena bieżącej sytuacji w kraju, opracowywanie propozycji działań oraz opiniowanie aktów prawnych. Przy czym obowiązywał bardzo ścisły podział ról. Rada analizowała i oceniała, opracowywała propozycje, opiniowała akty. Władza ze swej strony analizowała analizy, rekomendacje i opinie po czym natychmiast przystępowała do ignorowania ich. Ponad rok członkowie Rady pokornie znosili lekceważenie, aż wreszcie powiedzieli „dość tego!” i zrezygnowali. Oczywiście nie wszyscy. Najbardziej fachowi, z prof. Horbanem na czele zostali.

Cały wpis

Przedstawiciel władzy udał się z gospodarską wizytą na wieś wizytując gospodarstwo rolne.
— Tu jest zagon buraków, tu rosną buraki — objaśnia rolnik wskazując zagon buraków.
— A tam płynie rzeczka — mówi przedstawiciel władzy wskazując rzeczkę.
— Porównuje pan buraki do rzeki? — niebywale przytomnie zapytał rolnik.
Cały wpis

Uczeni wieszczą złowieszczo, że każdy z nas, niezaleznie od tego, czy zaszczepiony czy niezaszczepiony, zakazi się i przechoruje. Pierwsi czasem nawet tego nie zauważą, drudzy może nawet przeżyją. Skoro tak, to — myślę — warto podzielić się doświadczeniami. Zaczęło się niewinnie — automat, który każe ustawić twarz na wysokości czujnika stwierdził, że temperatura jest nieprawidłowa. Ponawianie prób przekonało go, że może się mylić, ale już kilka dni później pojawił się kaszel, po nim ból gardła, a kilkanaście godzin później ból głowy i piekielna gorączka. Po dalszych kilkunastu godzinach doszło kichanie i nasilający się katar. Wszystkiemu towarzyszyło uczucie zmęczenia, nogi jak z waty.
Cały wpis

Donald Tusk to polityk światowego formatu, ponieważ przez kilkanaście lat terminował na europejskich salonach. Tyle teoria. W praktyce okazało się, że politykę rozumie tak samo, i tak samo uprawia, jak czynił to od czasu powołania do życia Platformy Obywatelskiej na początku XXI wieku. Z jednej strony czuje się liderem całej opozycji, więc zamiast zniżać się do rozmawiania z jej liderami i uzgadniania posunięć, usiłuje działać metodą faktów dokonanych. Z drugiej strony nie jest w stanie zapanować nad swoim własnym obozem. W Krakowie radni PO umówili się z radnymi Przyjaznego Krakowa, że przewodniczącym przez pół kadencji będzie radny PO, a przez następne pół radny Przyjaznego Krakowa. Członkowie Platformy postanowili wystawić koalicjanta do wiatru i nawet pretekst znaleźli. Jednak intryga nie wypaliła, a władzę w Krakowie przejęło PiS i Przyjazny Kraków. Co na to Tusk? Skarcił kolesiów za wiarołomstwo? Udał, że niczego nie zauważył.
Cały wpis

Pół roku temu, w czerwcu 2021 roku media pisały:

Wstępne porozumienia zostało podpisane w ubiegłym tygodniu. Zakłada miedzy innymi wpłacenie przez Polskę na konto czeskiego rządu 45 milionów euro. Do tego ma powstać międzynarodowy zespół, który będzie monitorował działalność kopalni.

Pół roku później, w lutym 2022 roku Mateusz Morawiecki, który jest premierem, przyznał, że to były trudne negocjacje. Koniec końców z tych 55 milionów będziemy płacić 35 plus PGE jako takie na różne projekty transgraniczne 10, czyli można powiedzieć razem 45, a państwo polskie 35 milionów. Wypłacimy Czechom tyle, ile od początku chcieli, a dodatkowo wpłacimy do budżetu Unii 68,5 miliona euro kary za niezastosowanie się do postanowienia TSUE. Jeśli to nie jest sukces, to co to jest? Do rozstrzygnięcia jest kim są ci tajemniczy „my”, którzy za to będą płacić. Okazało się, że są to mieszkańcy Polski, którzy wszystkie koszty pokryją w rachunkach za prąd i w podatkach.
Cały wpis

Stanisław Brejdygant, aktor, reżyser, scenarzysta, pisarz i dramaturg, napisał list do Szymona Hołowni. Zaapelował w nim o połączenie sił,

Przecież zwycięstwo PiS, wciąż przy obecnej ordynacji wyborczej i usilnych, wiadomo jak nieuczciwych, „staraniach” (patrz PEGASUS) wciąż nam grozi. A co by ono oznaczało? Nie przesadzę: utratę szansy bycia wolnym krajem, cofnięcie się o stulecie, jakby do czasów rozbiorów. A może być i gorzej, gdy wyobrażę sobie maszerujące ulicami bojówki Bąkiewicza, broniące „polskości” panującego reżimu.

Dlatego
Cały wpis

O co chodzi tak zwanym antyszczepionkowcom? Ich argumentacja jest tak bzdurna i pokrętna, tak kuriozalna, że aż dziw bierze, że można coś takiego głosić w trzeciej dekadzie XXI wieku. Punktem wyjścia ich rozumowania jest przekonanie, że „każdy ma prawo decydować o sobie”, o swoim życiu i — ewentualnie — śmierci. Choć nie do końca, bo nikt przecież nie ma prawa żądać na przykład zakończenia przedwcześnie życia w razie stwierdzenia nieuleczalnej choroby. Na czym polega różnica? Ano na tym, że nieuleczalnie chory, zwijający się z bólu, cierpiący niewyobrażanie człowiek musi żyć, bo nikomu nie zagraża. Sytuacja zmienia się diametralnie w obliczu zarazy. Powstrzymanie jej, przerwanie rozprzestrzeniania poprzez masowe szczepienia łamie prawa człowieka i podstawowe wolności obywatelskie. Każdy bowiem ma prawo zarazić się i — ewentualnie — umrzeć, jego wybór. Jeśli przy okazji wyekspediuje do Abrahama na piwo niekreśloną liczbę bliźnich, no to co z tego? Gdzie wolni ludzie drwa rąbią, to mają do tego pełne prawo.
Cały wpis

Dawno, dawno temu, gdy Polska była Ludowa, kraj rósł w siłę, a ludziom żyło się dostatniej, ceny były ustalane odgórnie. Każdy wyrób był opatrzony informacją ile wynosi „cena detaliczna”. Gdy władza uznała, że jest za niska, wszystkie sklepy zamykano, na drzwiach wywieszano kartkę „Inwentaryzacja” względnie „Remanent”, a personel przekreślał stare ceny detaliczne i nanosił nowe. Nie miało znaczenia kiedy towar był zakupiony i za jaką cenę, wszystkie ceny zmieniano tego samego dnia.
Cały wpis

Co robi wywiad gdy chce poznać plany przeciwnika? Próbuje zinfiltrować dowództwo. Najbardziej oczywiste i rozsądne jest podrzucenie pluskwy szefowi sztabu, ponieważ to w jego rękach skupiają się wszystkie nici, on koordynuje wszystkie akcje. W ostateczności można inwigilować oficerów, ale posiadane przez nich informacje nie będą kompleksowe nawet jeśli biorą udział w naradach. Podobne zasady obowiązują podczas rozpracowywania grup przestępczych. Im wyżej w hierarchii uda się służbom umieścić agenta, tym większe szanse powodzenia.
Cały wpis