Kit bez VAT-u

Dzieci są… jak dzieci. Z trudem przyjmują do wiadomości zakazy i nakazy, protestują jak coś nie idzie po ich myśli, nie lubią i nie potrafią przegrywać. W miarę upływu czasu coraz więcej umieją, rozumieją, słowem dorośleją. Niestety, nie wszyscy. Z najnowszego badania słuchalności Radio Track wynika, że publiczna Trójka, niegdyś bardzo chętnie słuchana przez młodzież, oraz takaż Jedynka, ongiś bardzo chętnie słuchana przez aktyw, cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem słuchaczy. Dziecko za nic w świecie nie pogodziłoby się z czymś takim. Jeden, dwa, trzy i połowa, liczymy od nowa. Prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska też ma z tym problem, więc szuka pocieszenia. Nie chcą słuchać? Nie szkodzi! W przeciwieństwie do wielu prywatnych mediów utrzymaliśmy miejsca pracy, zapewniając swoim pracownikom stabilizację warunków pracy oraz wynagrodzenia. Kolejny dowód przewagi państwowego nad prywatnym. Po co starać się, zabiegać o słuchaczy, skoro podatnik za wszystko zapłaci? Gliński chce teatru jednego widza, państwowe media zadowolą się jednym słuchaczem.
Cały wpis

Obniżanie szczytu

Co trzeba zrobić, żeby móc zrobić wszystko? Najpierw trzeba zadbać o to, by pojawił się problem. Potem trzeba nań chuchać i dmuchać, a gdy stanie się palący z pompą, nie szczędząc sił i środków przystąpić do jego… A figa! Wcale nie rozwiązywania! Do pudrowania i zagłaskiwania. Potrzebne przykłady? No to weźmy taką inflację. Najpierw trzeba postarać się o to, by ceny zaczęły róść drukując banknoty Narodowego Banku Polskiego z podpisem prezesa Adama Glapińskiego i podnosząc opłaty i składki tam, gdzie państwo ma na nie wpływ. Nie od rzeczy jest także zastopowanie tych inwestycji, które mogłyby przyczynić się do spadku cen, na przykład w odnawialne źródła energii i pakowanie miliardów w te przedsięwzięcia, które nie mają żadnego sensu z ekonomicznego punktu widzenia. Gdy uda się inflację rozhulać, ceny zaczną rosnąć o kilkadziesiąt, a nawet kilkaset procent, można przystąpić do działania, czyli pudrowania.
Cały wpis

Wytrych do zwycięstwa

Szymon Hołownia ogłosił „Strategię zwycięstwa”. Strategia zakłada, że PiS się kończy i że wszyscy to czujemy. Nie porwie już Polaków żadną wizją. Jest wyniszczony wewnętrzną wojną o schedę po Kaczyńskim, kleci swoją bieda-większość w Sejmie za coraz wyższą cenę, zostawi za sobą pełne cmentarze, 200 tys. ofiar pandemii, ludzi, którzy mogliby żyć, gdyby panie i panowie z PiS dbali o ochronę zdrowia tak jak dbali o swoje spółeczki. Gdyby ktoś nie wiedział kto zacz ten Hołownia, to to jest ten facet, który podczas wyborów prezydenckich najpierw zarzekał się, że z oszustem do stołu nie usiądzie, po czym zmienił zdanie i stwierdził, że choć nikt nigdy nigdzie z oszustem nie wygrał, to on wygra. Oczywiście przegrał, a zdobytą wtedy popularność wykorzystuje do lansowania siebie i swojego ugrupowania.
Cały wpis

1044 tupolewy

Nieco ponad wiek temu wojska radzieckie podeszły już pod Warszawę i szykowały się do jej zajęcia. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, naprzeciw nich nie stanęły wojska polskie pod wodzą marszałka Józefa Piłsudskiego, lecz imigrantka żydowska o imieniu Maryja. Na chmurze ukazała się bolszewikom, a ci nie poznali jej. Zapomnieli albo Lenin ze Stalinem wybili im z głów, że „Дева Мария, Пресвятая Богородица, Царица Небесная — земная мать Иисуса Христа.” No więc gdy bolszewicy spostrzegli Maryję na chmurze, porzucili broń i ekwipunek i pierzchli w popłochu. Zatrzymali się dopiero hen, za Lwowem i Wilnem. Kilka lat wcześniej w podobny sposób Maryja pogoniła Niemców spod Paryża. Obie interwencje w ziemskie sprawy ochrzczono mianem cudów. W Polsce był to cud nad Wisłą, we Francji nad Marną.
Cały wpis

Logomachia stosowana

Małopolska kurator oświaty powiedziała, że w Japonii chociażby zrobili, zrobiono taki eksperyment, że tę samą liczbę szkół zamknięto, tę samą cały czas traktowano jako miejsce spotkań i i nauki o otwartej i okazało się, że między jedną a drugą grupą tych szkół jeżeli chodzi o ilość, liczbę zakażeń no było porównywalnie. Ja naprawdę nie uważam, że szkoła jest pasem transmisyjnym i nie ma na to żadnego dowodu do tej pory, wręcz raporty, które miałam, które przeglądałam przez dwa lata poprzednie wykazywały, że nie ma żadnych podstaw do tego, żeby mówić o szkołach jako pasie transmisyjnym zachorowań na covid. W zeszłym roku media donosiły, że w Japonii zamykane są wszystkie szkoły, ale pomijały milczeniem prawdę, którą raportowano p. kurator, że tylko połowicznie.
Cały wpis

Przyszłość dla dzieci

Obudziły mnie dziwne odgłosy. Chwilę nasłuchiwałem próbując ustalić ich przyczynę, ale ustaliłem jedynie, że pochodzą zza ściany. Przypominały ni to powolne stukanie, ni to klepanie — klap, klap, klap… Nigdy wcześniej niczego podobnego nie słyszałem. Musiało jednak minąć kilka nocy, bym zorientował się co jest przyczyną tych wielce niepokojących dźwięków. Okazało się, że to sąsiad emeryt po wprowadzeniu Polskiego Ładu po prostu klepie biedę.
Cały wpis

Służb specjalnych jest wiele

Trudno zrozumieć dlaczego media puszczają ważkie słowa mimo uszu. Skupiają się na tym, że za pomocą Pegasusa podglądano i podsłuchiwano szefa kampanii wyborczej czołowej partii opozycyjnej lekceważąc informacje przekazane przez Mateusza Morawieckiego, który jest premierem. A przecież dał on wyraźnie do zrozumienia, że choć Polska kupiła Pegasusa, to wykorzystują go obce służby. Tu możemy mieć do czynienia potencjalnie — jeśli się potwierdzą takie fakty — z działaniem bardzo różnych służb — oznajmił Mateusz Morawiecki. Jeśli nawet do jakiś nieprawidłowości dochodziło, to przecież służb specjalnych na świecie jest bardzo wiele i nie możemy na podstawie tego, co wiemy od jednej agencji informacyjnej wnioskować, że takie, a nie inne osoby padły ofiarą służb polskich.
Cały wpis

Mieli dać figę z makiem!

Pewna emerytka nie posiadała się ze szczęścia, ponieważ w telewizji powiedzieli, że „une dadzo jesce wiyncej”. Teraz okazało się, że figę z makiem obiecali, a bez maku dali. Dlatego emerytka jest bardzo niezadowolona. Okazało się bowiem, że dali, owszem, ale stanowczo za mało. Cieszyłam się z wejścia w życie nowych przepisów. Dzięki nim moja emerytura miała wzrosnąć o około 175 zł miesięcznie. Przemnożyłam to przez dwanaście miesięcy, co daje łącznie 2100 zł. Niestety, okazało się, że Pozbawiono mnie jednocześnie 1500 tys. zł odliczeń od podatku w skali roku. Mam pierwszą grupę inwalidzką. Mogłam sobie odliczyć koszty rehabilitacji i dojazdów na nią. Odliczeniu podlegał również zakupiony przeze mnie sprzęt rehabilitacyjny. Jeśli od podwyżki odejmę to, co tracę, wychodzi mi 600 zł w skali roku. Jeśli podzielę to na miesiące, wychodzi mi 50 zł na każdy z nich. Jestem bardzo zawiedziona. Na szczęście dla emerytki jeszcze nie wszystko stracone. Wystarczy dać rządzącym jeszcze jedną szansę, W końcu do trzech razy sztuka. Jeśli nawet dziś  „une nie dajo” to pewnie przez pomyłkę lub przeoczenie. Jak się zorientujo, że nie dajo, to dadzo. Wystarczy sobie przypomnieć jak chętnie dawali sobie podwyżki, premie, stanowiska, odznaczenia i wszystko co dało się dać.
Cały wpis

Uważam, że czarne jest białe i mam do tego prawo!

Amerykanie są bezczelni. Nie dość, że za pomocą TVN-u zuchwale informują o sprawach, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego, to jeszcze udostępniają za darmo dwa wielkie komunikatory, z których skwapliwie korzystają polscy politycy i przedstawiciele rządu. Jak wszyscy śmiertelnicy rejestrując się muszą zatwierdzić regulamin, którego ewidentnie nie czytają. Przyzwyczajeni do tego, że ich żadne reguły nie obowiązują  są niebywale zdumieni, że zostali zablokowani za ich złamanie.
Cały wpis

Dzięki nam zarabia tysiąc, przez was płaci dwa

Jaśka pogryzł pies. Udał się więc do lekarza. Lekarz dokładnie go obejrzał i powiedział:
— Odpowiedzialność za pana stan zdrowia ponosi pies.
— Dlatego przyszedłem, bo pogryzł mnie pies.
— Właśnie panu mówię, że według mnie winien jest pies.
— Tak, zostałem pogryziony przez psa.
— Niestety, nic nie mogę na to poradzić, pretensje proszę kierować do psa.
— Ale przecież pan jest lekarzem, proszę mi pomóc, chociaż zdezynfekować rany.
Lekarz podszedł do stojącej w kącie szafki, otworzył ją, chwilę czegoś w niej szukał i powiedział:
— Mogę panu zaproponować tarczę antypogryzieniową. W jej ramach dostanie pan za darmo wacik i gazę.
Cały wpis

Manipulanci w mediach

KOD, czyli Komitet Obrony Demokracji, przypuścił bezprecedensowy, bezpardonowy atak na wolne, niezależne media. Na celownik wziął tak popularne portale jak gazeta.pl, interia.pl, onet.pl, dziennik.pl, fakt.pl i inne. Pretekstem stała się „edukacja obywatelska w zakresie rozpoznawania manipulacji w mediach”. Przybliżające problem plakaty można sobie pobrać za darmo w siedzibie KOD-u i powiesić gdzie się chce.
Cały wpis

Oddam całego siebie za friko!

Konik polny skacząc to tu, to tam zapędził się w pobliże kuźni. Patrzy, a tam kowal pięknego rumaka podkuwa. Czym prędzej przyskoczył i swoje odnóże podsuwa kowalowi pod nos. Pa. Kukiz czepił się jak pijany płotu jednego pomysłu, a w zasadzie idée fixe, a tak naprawdę pretekstu do podejmowania określonych działań i usprawiedliwiania ich. Otrzymawszy od losu swoje pięć minut, postanowił skorzystać z okazji i też łapę po frukta wyciąga. Moje porozumienie programowe z PiS polega na tym mniej więcej, że najpierw Zjednoczona Prawica uchwala jedną z naszych ustaw, a potem my w zamian kilka ich projektów. Potem znowu najpierw nasza, później blok ich. Jeśli partia Kaczyńskiego dochowa tej umowy, wszystko się ułoży po myśli dla Kukiz’15, to będę rozważał start w kolejnych wyborach, ale pod warunkiem wpisania do programu wyborczego PiS postulatu ordynacji mieszanej na wzór niemiecki.
Cały wpis