Nie dalej niż wczoraj

Nie można było przeznaczyć kilku milionów na dokończenie badań nad polską szczepionką przeciw covidowi. Nie można było, ponieważ priorytety są inne. Marszałek Witek hojną ręka rozdała ponad 1,6 miliona złotych w formie premii i nagród. Ponieważ senatorów jest ponad 4 razy mniej niż posłów, więc i nagród marszałek Grodzki przyznał 4 razy mniej, 400.000 zł. Podział na ‚oni’ źli i ‚my’ dobrzy kończy się bowiem wtedy, gdy zaczynają szeleścić banknoty. A ponieważ wspierany przez opozycję projekt podwyżek uposażeń dla siebie i swoich upadł w atmosferze skandalu, poszukano więc innego sposobu na dobranie się do pieniędzy.
Cały wpis

Preordery szczepionek

Przedwczoraj ubolewaliśmy nad swoistą atrofią języka polskiego. Dzisiaj na portalu „Rzeczpospolitej” można za pieniądze przeczytać, że jeśli chodzi o „Cyberpunka 2077″, to

Około 41 proc. preorderów stanowiły wersje na konsole, w zdecydowanej większości starej generacji, czyli te, na których gra działa gorzej.

Co to są ‚preordery’? Nie mające odpowiednika w języku polskim słowo oznaczające odznaczenia już przyznane lecz jeszcze nie wręczone? Skąd! Preordery to zwykłe, trywialne ‚przedpłaty’ względnie ‚przedsprzedaż’, czyli słowa rzadsze niż ‚azaliż’, ‚wżdy’ czy ‚akwawita’, których nie uczą już ani na lekcjach języka polskiego w szkołach, ani na uczelniach i próżno szukać ich w słownikach. Nie dziwota więc, że nie znają ich absolwenci polskich uczelni wyższych, zwłaszcza humanistycznych, z dziennikarzami na czele. Jeśli jednak ktoś uprze się, że chce wejść w posiadanie „Cyberpunka 2077″ w tradycyjny sposób, to go po prostu kupuje, a nie orderuje. Taka ciekawostka filologiczna.
Cały wpis

Stoimy na stanowisku

Wczoraj przytoczyliśmy oświadczenie Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Oprócz zapewnień, że jako lojalny koalicjant nie może zgodzić się na politykę zdrady narodowej uprawianą przez rząd, który współtworzy, znalazło się w nim także stwierdzenie, że w interesie Polski leży trwanie przy energetyce węglowej.

Podczas posiedzenia [Zarządu Krajowego Solidarnej Polski] analizie poddano również ustalenia szczytu dotyczące zaostrzenia celów klimatycznych w postaci zwiększenia redukcji emisji gazów cieplarnianych do 55% do 2030 roku. Solidarna Polska stoi na stanowisku, że przyjęte rozwiązania są dla Polski niekorzystne i w najbliższych latach wpłyną na radykalny wzrost opłat za prąd i ogrzewanie, co dotkliwie uderzy w poziom życia Polaków.

Cały wpis

Chcemy, by program narodowy był programem narodowym

Od kilku lat można zaobserwować swoistą atrofię języka polskiego. I nie chodzi o zaśmiecanie go obcymi słowami mimo, że istnieją polskie odpowiedniki — dziś nie przewija się tylko skrolluje, nie powiększa lub pomniejsza, tylko zumuje, nie udostępnia tylko szeruje,  trolluje, hejtuje, lajkuje itd. itp. Bierze się to stąd, że szkoła porzuciła swą edukacyjną rolę. Nauka języka polskiego, poprawnej polszczyzny zeszła na dalszy plan. Lista lektur nie jest układana pod kątem walorów językowych, lecz ideologicznych. Nie liczy się kunszt literacki czy poetycki, ale osoba autora. Stąd nie mająca żadnej wartości literackiej Biblia, „Wyznania” św. Augustyna czy „Summa teologiczna” św. Tomasz z Akwinu i temu podobne dzieła. Podstawowa rola lektur szkolnych, czyli rozbudzanie zainteresowań, poznawanie nowych obszarów obcując jednocześnie z przepiękną polszczyzną została poświęcona na ołtarzu ideologii. Jeśli szkoła zamiast zachęcać do posługiwania się poprawną polszczyzną doborem lektur zniechęca do sięgania po książkę, przekształca lekcje w nudną nasiadówkę, to trudno się dziwić, że młodzież przechodzi na niby-angielski.
Cały wpis

Canalis ergo sum

Najnowszy sondaż dowodzi, że przekaz lewicy jest mniej atrakcyjny od przekazu nieudolnej koalicji populistycznej. Gdyby wybory odbyły się w grudniu wygrała by Zjednoczona Prawica. Chęć zagłosowania na nią zadeklarowało 31% respondentów. Koalicja Obywatelska może liczyć na 18 %, a Polska 2050 Szymona Hołowni na 16% głosów. I tyle. Na granicy progu wyborczego jest Konfederacja (5%), a poniżej Lewica (4%). Partie na których czele stoi muzyk rockowy i pluszowy tygrysek po rozstaniu cieszą się poparciem na poziomie 2%. Te wyniki potwierdzają mizerię na polskiej scenie politycznej. Nikłe poparcie bierze się ewidentnie stąd, że partie opozycyjne nie konkurują programami, wizją. Zamiast proponować rozwiązania prorozwojowe, tworzenie nowych miejsc pracy i stymulujące wzrost płac, o głosy wyborców zabiegają obiecując im gruszki na wierzbie i usiłują kupić sobie poparcie jałmużną, czyli programami socjalnymi. Zamiast deklaracji „stworzymy nowe miejsca pracy” jest „wybranym rozdamy po kilkaset złotych i nie pytajcie nas skąd je weźmiemy”.
Cały wpis

Co nie zabije, to wzmocni. O kryzysie finansowym 2008 r.

Kryzys polega na zawężeniu pola działania.

Złą opinią cieszy się kryzys gospodarczy, któremu tak wiele wszyscy zawdzięczamy. Są tacy, którzy kryzysowi gospodarczemu zawdzięczają swoje kłopoty i oni są najbardziej krzykliwi. Zdominowali dyskurs publiczny i wyrobili kryzysowi jak najgorszą opinię. Kryzys dotyka nie wszystkie branże równocześnie i nie wszystkie w równym stopniu. Zauważyłem, że niektórym wyraźnie pomógł wyzdrowieć, wzmocnić się i nabrać siły witalnej. Innym branżom – wręcz przeciwnie. Zaszkodził i nie mogą podnieść się z upadku.
Cały wpis

O prezesie, który się Unii nie kłaniał

W pochodzącej z końca lat sześćdziesiątych słynnej, czy jak kto woli legendarnej parodii przemówienia Władysława Gomułki, pseudonim konspiracyjny Wiesław, pada odpowiedź na fundamentalne, nurtujące szerokie masy społeczeństwa pytanie: A teraz chciałbym odpowiedzieć na interpelacje szerokich mas dotyczące zapytania, dlaczego sala sejmowa jest okrągła. Otóż na te pytanie chciałbym dać dwie odpowiedzi: sala sejmowa jest okrągła dlatego, aby opozycja nie mogła się chować po kątach oraz druga odpowiedź w formie pytania: czy widział kto cyrk kwadratowy? Była także mowa o sukcesach gospodarczych: I tak, przed wojną staliśmy nad przepaścią, a obecnie zrobiliśmy poważny krok naprzód. Dzięki temu notujemy ogromny postęp w rolnictwie. Dla potwierdzenia tych fakt, posłużę się rocznikiem statystycznym i podam parę cyfr: 2, 7, 14, 28, 32, 46 oraz liczba dodatkowa 10. Numeru banderoli niestety nie pamiętam. Dla młodszych wyjaśnienie. Dawniej w dużym lotku losowano sześć liczb oraz siódmą, dodatkową. Wygrywał także numer banderoli. Od tamtego czasu minęło ponad pół wieku, a my nadal słyszymy wypowiadane z pełną powagą okrągłe zdania: „Przez osiem lat rządów Platformy Obywatelskiej doszliśmy na skraj przepaści. Jednak podjęliśmy wyzwanie i sprostaliśmy mu! W ciągu pięciu lat zrobiliśmy ogromny krok naprzód! Dzięki temu notujemy ogromny postęp we wszystkich dziedzinach. I komu to wszystko zawdzięczamy? Jednemu człowiekowi, prezesowi Kaczyńskiemu!”
Cały wpis

Narodowy proces

Rząd PiS odniósł kolejne gigantyczne zwycięstwo. Unia wreszcie będzie jadła mu z ręki i nie odważy się zakręcić strumienia pieniędzy, które Polsce należą się jak nikomu innemu, może poza Węgrami. Przypieczętowaniem sukcesu jest przejęcie mediów lokalnych, ponieważ Unia teraz bez szemrania będzie finansować kraje, w których prawo i sprawiedliwość droższe pieniędzy.

Politycy opozycji złożyli wniosek o odwołanie wicepremiera i ministra bezpieczeństwa narodowego Jarosława Kaczyńskiego obarczając go winą za brutalność policji. W ciągu tego roku zaufanie do tej instytucji spadło o połowę. Problem polega na tym, że kryteria naboru obniżono już dawno, dawno temu. Owszem, funkcjonariusz ma obowiązek wykonywać polecenia przełożonych, ale nie ma przymusu nadgorliwości. A właśnie nadgorliwość sporej liczby funkcjonariuszy jest problemem. Widać, że niektórym stosowanie przemocy sprawia przyjemność, a poczucie bezkarności rozzuchwala. Podczas gdy na Białorusi masowo pałują, w Polsce głównie masowo jeszcze tylko legitymują. Historia jednak uczy, że im bardziej władza boi się, im bliżej jest upadku, tym jest brutalniejsza.
Cały wpis

Prawdziwa cnota na krytykę nigdy się nie zgodzi

Unia Europejska to niekumate, kompletnie nie rozumiejące prawa ćwoki i durnie. Dlatego Nasze stanowisko przedstawiałem wiele razy i przede wszystkim rozporządzenie, o którym mowa, musi i może i powinno odnosić się wyłącznie do spraw budżetowych, a nie do spraw artykułu siódmego praworządności. Nikt, ale to absolutnie nikt w Unii nie wie, że nie powinno się mieszać tych dwóch porządków i jak najbardziej to stanowisko jednoznacznie podtrzymuję. Jednocześnie przypominam, że to nie deklaracja, a konkluzje Rady Europejskiej są tym dokumentem, który jest wiążący i to jest dokument, który jednocześnie stoi ponad prawem wtórnym, jest niejako częścią prawa pierwotnego oczywiście, nieco poniżej traktatów w tym dość trudnym i zagmatwanym porządku prawnym prawa europejskiego.
Cały wpis

Tajne przez poufne

Cały świat zmaga się z pandemią. W cywilizowanej i demokratycznej jego części rządy dwoją się i troją, by zarazę okiełznać i nie dopuścić do rozprzestrzeniania się jej. W tym celu zbierają i wnikliwie analizują dotyczące zakażeń dane, które są powszechnie dostępne po to, by wszyscy, w tym niezależne ośrodki naukowe także mogły prowadzić badania, prognozować opracowywać scenariusze, sugerować środki zaradcze, zgłaszać uwagi. Poczynione na wstępie zastrzeżenie, że chodzi o kraje cywilizowane i demokratyczne nie jest przypadkowe. Jest bowiem taki kraj, i to bynajmniej nie za siedmioma górami ani za siedmioma morzami, lecz tu, bliziutko, w samym sercu Europy, który dane bierze z sufitu.
Cały wpis

Operacja „Zbawienie II”

— Przyszedł, Panie.
— Niech wejdzie.
— Słucham, Panie.
— Niedługo minie dwa tysiące lat od twojej śmierci. Znowu zesłany zostaniesz na Ziemię…
— Panie, miej litość i wyślij kogoś innego. Ja do tej pory mam dreszcze na samo wspomnienie tych zardzewiałych gwoździ, którymi mnie przymocowali…
— Zaufaj mi, synu. Tym razem wystąpisz incognito.
Cały wpis

Tomasz Strzyżewski na Uniwersytecie Gdańskim

W latach 70-tych młody cenzor Tomasz Strzyżewski wywiózł do Szwecji księgę zapisów cenzury i opublikował ją w Radiu Wolna Europa. Był w strachu, ale nic złego nie spotkało go ze strony władz PRL. Kilka lat temu niemłody już Tomasz Strzyżewski spotkał się z pracownikami i studentami Uniwersytetu Gdańskiego na Wydziale Humanistycznym. Spotkanie miało charakter otwarty i wziąłem w nim udział. Organizatorami byli „prawdziwi patrioci”. Są tacy wśród pracowników UG.
Cały wpis

Lobby właścicieli powierzchni

Gdy rząd z dnia na dzień pozamykał sklepy, podniósł się krzyk, że to gwóźdź do trumny dla handlu, że to utrata wielu miejsc pracy, bankructwo wielu firm. Gdy rząd z dnia na dzień otworzył sklepy podniósł się krzyk, ponieważ jak tłumaczy p. Chełminiak z NSZZ „Solidarność” przy H&M Polska, Pracownicy sklepów są przemęczeni. Ze względu na COVID załogi są w okrojonym składzie, osoby, które są na miejscu, pracują za kilka osób. Myślę, że niektórym oczy otworzą się dopiero wtedy, gdy sklepy zamkną się z powodu braku obsługi. Komu otworzą się oczy gdy sklepy zbankrutują p. z „Solidarności” nie tłumaczy. Dlatego nie wiadomo czy lepiej gdy są zamknięte, czy otwarte. Okazuje się bowiem, że i tak źle, i tak niedobrze. Portal oko.press, który rozdziera szaty z powodu otwarcia sklepów w niedzielę 6 grudnia, obficie cytuje p. Chełminiak, która raz jest Ewą, raz Marią. Jako Maria p. Chełminiak przekonuje, że Na decyzję rządu i prezydenta z pewnością wpływ miało lobby właścicieli powierzchni handlowych. Bo to ta grupa najsilniej walczy z zakazem handlu w niedzielę od samego początku. Wbrew temu, co się mówi, to nie im odbierana jest wolność, ale nam odbiera się prawo do odpoczynku. Rząd i prezydent nas zwyczajnie oszukali.
Cały wpis

Gdybyśmy się zgodzili…

Co prawda szczepionki jeszcze nie ma, ale będzie tak szybko, jak tylko szczepionki zostaną dopuszczone do obrotu w Unii Europejskiej, tak szybko zamawiamy maksymalną przysługującą, z tytułu populacji, liczbę szczepionekpowiedział premier. Kiedy to nastąpi? 18 stycznia po południu. Jest szansa, że około 18 stycznia będą się pojawiać już pierwsze dostawy szczepionki. Ponieważ szczepionka na pewno będzie, więc należy czym prędzej przygotować stosowną prezentację. Zgodnie z nią pierwszym rzędzie zostaną zaszczepieni pracownicy służby zdrowia, w drugim mieszkańcy DPS i pacjenci ZOL, w trzecim osoby w wieku 60+ i wreszcie służby pracujące przy COVID-19. Proste, logiczne i niebywale skuteczne. Złożyliśmy zamówienia u wszystkich tych firm, które do tej pory zgłosiły się do Komisji Europejskiej — poinformował premier.
Cały wpis

Stan wyższej konieczności

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że niektóre przepisy dotyczące aborcji są niekonstytucyjne. Mimo, iż prawo nakazuje publikować wyroki „niezwłocznie”, rząd zwleka już ponad miesiąc. Dlaczego? Ponieważ  czeka na uzasadnienie dlaczego przepis sprzeczny z Konstytucją jest sprzeczny z Konstytucją. Gdy Trybunał opublikuje uzasadnienie, w którym jasno napisze, że przepis jest sprzeczny z konstytucja, ponieważ nie jest z nią zgodny, wtedy wyrok zostanie opublikowany. W stanowisku Rady Ministrów z dnia 1 grudnia 2020 r. w przedmiocie terminu publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. akt K 1/20 czytamy, iż
Cały wpis

Nadużywanie wolności słowa

W internecie panuje „wolność słowa”. Wysiłki na rzecz opanowania chaosu są mało skuteczne.

Historia lubi się powtarzać.

Nadużywanie wolności było powodem upadku Rzeczypospolitej Szlacheckiej. Taki jest konsensus historyków polskich i zagranicznych. W państwie bogatych obywateli „za króla Sasa jedz pij i popuszczaj pasa” życie polityczne zdominowali anarchiści. Zrywano sejmy, blokowano wprowadzanie koniecznych podatków, ograniczano możliwości królewskiej administracji i wydatki na wojsko.

Część działań osłabiających państwo było podejmowanych spontanicznie. Niektóre były opłacane z zagranicy. Szkodzących Rzeczypospolitej za pieniądze nazywano jurgieltnikami.
Cały wpis

Lekarzu, czy ci nie żal? Lekarzu, wracaj do sal!

Wiadomo, że polscy lekarze są leniwi. Najpierw obijają się na 24-godzinnym dyżurze w szpitalu, a potem przyjmują w przychodni. Tam zamiast zajmować się pacjentem bawią się komputerem przepisując do niego wyniki badań i inne dane. Pacjenci tak humanitarnie traktowani, cierpiący, ledwo zipiący, obolali, gdy przyjdzie ich kolej często wyładowują złość na personelu medycznym, bo do najbliższego urzędnika jest daleko. Jednak nie można powiedzieć, że medycy gnuśnieli bezczynnie. Wielokrotnie protestowali, ale bynajmniej nie po to, by zmienić chore zasady funkcjonowania ochrony zdrowia. Zależało im jedynie na tym, by nadal pracować na 5 etatach, padać na nos, umierać z przepracowania, ale za większe pieniądze.
Cały wpis