Kartka z kalendarza…

23 grudnia 2005 roku Lech Kaczyński został zaprzysiężony jako Prezydent Polski…

Ale nie o 23 grudnia chciałbym napisać, ciekawsza data jest dzień 22 grudnia 2005 roku… To dzień przed zmianą… dzień gdy w telewizji brylowali politycy PiS. To może dziwne ale pamiętam tamte wystąpienia, nie literalnie nie konkretne słowa, ale pamiętam swój szok spowodowany językiem.

Wtedy pierwszy raz pomyślałem, że faszyzm w Polsce jest jednak możliwy, to było jak budzenie demonów, strojenie harfy na której zamiast strun rozpięte były narodowe nerwy i bolączki. Oglądałem te konferencje i czułem się jak na ekshumacji trupa narodowego nacjonalizmu, trupa z którego dla czysto politycznych korzyści ktoś usiłuje wyszarpać przynajmniej jedną kosteczkę by uczynić z niej relikwię polityczną i nieść ją wraz ze sztandarem swej partii, nieść w czymś na kształt kościelnej procesji połączonej z marszem z pochodniami.
Cały wpis

Skąd się bierze mowa nienawiści?

Zastanawiając się nad tym zagadnieniem dochodzę do zaskakująco krótkiej diagnozy:

Mowa nienawiści bierze się z BYLEJAKOŚCI.

Z bylejakości wykształcenia, edukacji, z bylejakości podawanych społeczeństwu informacji, które to byle jak wyedukowane społeczeństwo nie potrafi przyswoić i zrozumieć, że o zrozumienie głębszego sensu nie wspomnę. Nauczeni zadowalać się bylejakością przestajemy czuć potrzebę poszukiwania głębszego sensu, zadowalamy się powierzchownością.

To jak z jedzeniem…sięgamy w sklepie po towar, na którym pisze „żółty ser” i już nas nie interesuje, że drobnym drukiem jest tam napisane – bez laktozy…. Żółty ser bez odrobiny mleka… to jak informacja bez treści. A już podobno trwają prace nad wędliną bez mięsa…
Cały wpis

Pomniki polskiej nikczemności.

Rozwinęła się pewna dyskusja na temat słów  Pani Tokarczuk, niektóre komentarze tej  dyskusji stają się wprost tezami na potwierdzenie jej słów. Ja twierdzę, że prawda boli i to szczególnie głupców nie znających swej własnej historii. Pani Olga powiedziała tylko tyle, że żyjemy w świecie wyobrażeń o swej wyjątkowości, podczas gdy realia są inne.

My Naród bardzo nie lubimy  gdy mówi się nam prawdę prosto w nos, wyrywanie z letargu boli. Wolimy śnić sen o potędze niż spojrzeć w lustro i zobaczyć swą prawdziwą twarz jako narodu czy społeczeństwa… Za tę prawdę Pani Tokarczuk otrzymała groźby śmierci.

Takie groźby to pierwszy Pomnik Polskiej Nikczemności.

Cały wpis

Kaczyński nie jest idiotą.

W pełni się zgadzam z wypowiedzią pana Andrzeja Celińskiego. Prezes budzi demony i robi to specjalnie, co więcej robi to umiejętnie, gra na strach przed obcymi, na jedność i czystość narodu i państwa, gra na ksenofobię i egoizm. To „sprawdzić trzeba” z czymś mi się kojarzy nie do końca wiem z czym …coś jak ślad NKWD czy CZEKA Dzierżyńskiego. Dzierżyński też nie był idiotą dał podwaliny ideologiczne pod największe narzędzie dozoru ideologicznego społeczeństwa, narzędzie na którym wzorowało się gestapo.

Kartoteki, bazy danych… kto z nami… kto przeciw nam… kto co powiedział na imieninach u ciotki… To wszystko już było, już byli tacy co to sprawdzali…
Cały wpis

Ordynacja wyborcza.

„Ordynacja wyborcza (lub system wyborczy) – zbiór przepisów wchodzących w skład tzw. prawa wyborczego regulujących sposób przeprowadzenia wyborów, a w szczególności zasady wyłaniania ich zwycięzców i podziału mandatów.” (Wikipedia)

Mam pewnego rodzaju propozycje dla naszych kochanych milusińskich… znaczy się –polityków… Proponuję nowe zasady ordynacji wyborczej w dwóch wersjach w zależności od tego, czy wybory odbywałyby się latem, czy zimą. Wersja letnia – błotna, wersja zimowa śniegowa ewentualnie w dogrywkach mnożna by stosować kisiel. Zasady ordynacji byłyby nad wyraz proste. Do przeprowadzenia wyborów wystarczy kołek (dwie sztuki), sznurek,  błoto lub śnieg oraz pretendenci.
Cały wpis

Nie Wierzę….

Nie wierze , nie mieści mi się w głowie , dalej uważam to za ponury żart… Czytam po raz czwarty….

„Karanie za przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest zgodne z konstytucją” – orzekł Trybunał Konstytucyjny.

Doda skazana za słowa: „..””bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię”, bo – jej zdaniem – „ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła”.
Widać jestem ograniczony umysłowo bo nie mieści się w moim umyślę to orzeczenie TK. Jak w świetle tego orzeczenia wygląda art. 14 Konstytucji i jak go bronić to nie wiem.
Cały wpis

Trzecia rocznica rozpoczęcia Trzeciej Wojny Światowej.

To już trzy lata… jak trwa wojna. Piszę wojna, bo jak inaczej określić stan gdy mordowani są żołnierze NATO, mordowani a nie zabijani… To już trzy lata jak Syria zestrzeliła przy swych granicach nad Morzem Śródziemnych turecki wojskowy samolot…

Ten incydent wywołał wtedy gwałtowne pogorszenie się stosunków Turcji, a co za tym idzie i Europy z Syrią… Z Syrią, która pomagała Turcji w poszukiwaniu zaginionych pilotów…

W końcu września 2012 roku dzięki doniesieniom Al-Arabiji okazało się że piloci przeżyli i dopiero po przesłuchaniu, w porozumieniu z doradcami rosyjskimi, zostali zabici, a ich ciała zostały podrzucone na miejsce katastrofy… Przypomnę może, że wybrzeże Syrii jest miejscem jedynej bazy marynarki rosyjskiej na Morzu Śródziemnym i być może właśnie ta baza była celem misji tego samolotu…
Cały wpis

Kto wywołał Druga Wojnę Światową info dla Ambasadora Rosji.

Powiem to dobitnie aby było to łatwo zrozumiałe: Drugą Wojnę Światową wywołał Józef Stalin w celu destabilizacji Europy i Świata aby na gruzach starego porządku zaprowadzić światowy komunizm, bowiem zgodnie z doktryną wyznawaną na Kremlu komunizm, aby mógł się utrzymać, musiał obejmować CAŁY ŚWIAT.

To stąd w  moskiewskich pałacach komunizmu z lat 30-tych miejsca dla delegacji np. z Chile czy też komunistycznej partii np. Niemiec. To też z tej ideologii brały się całe dywizje narodowe budowane jeszcze przed rokiem 1939.
Cały wpis

Sędzia Kalosz.

„Obywatel to Obywatel bez względu na to czy to chłop czy baba. Tak samo jak bez znaczenia są dla Państwa kwestie czy Obywatel zbiera znaczki czy wierzy w Boga. Tylko takie pojmowanie kwestii obywatelskiej w Państwie ma szanse na budowę demokracji bez dodatkowych ozdobników typu feministyczna, katolicka, socjalistyczna, itd.”

Przeczytałem to zdanie, które kiedyś napisałem i wychodzi mi, że chyba jestem radykalny w swych poglądach… Na pewno radykalny w porównaniu do tego ogólnego konformizmu pozwalającemu miękko wlewać się kościelnej ideologii w struktury Państwa.
Cały wpis

To jest naprawdę dość proste.

Czasem myślę, że wręcz prostackie w swej prostocie. Z drugiej strony można na to patrzeć jak na jakieś zmaganie się biblijne czy kosmiczne dobra ze złem. Przy czym do końca nie wiadomo co jest tym dobrem a co jest tym złem.

Trwa walka – to jedno nie ulega wątpliwości. Świat jaki znamy , jaki jest wykreowany w naszej wyobraźni właśnie się kończy , to coś jak koniec Belle époque gdy ludzie nie wierzyli, że ich spokojny i cywilizowany świat może się skończyć, że postęp jaki towarzyszył ich życiu może ich doprowadzić do wojen światowych i obozów zagłady. Że cywilizacja może się tak upodlić.
Cały wpis

Lekcja religii.

Chrześcijanin nie rozumiejący tego , że aborcja jest sprawą sumienia i moralności, a nie prawa państwowego, bardziej mi przypomina Taliba wysadzającego zabytki w Afganistanie niż ucznia słuchającego nauk Chrystusa. Bowiem jest to ta sama chęć do uprzedmiotowienia kobiety i ten sam radykalizm religijny, z którego usiłuje się zrobić, za pomocą takiej czy innej siły, obowiązujące wszystkich prawo. Dla mnie, w moim rozumieniu to taki – w sensie moralnym – diabeł w ornat ubrany wykorzystujący przedmiotowo religię dla swych własnych celów politycznych. To tak naprawdę zwykłe usiłowanie zawłaszczenia państwa , prawa i obywateli w imię wypaczonej nauki religii.
Cały wpis

Radykalizm

Jestem. Wiem, Wierzę. Mam rację a więc wszyscy powinni się do mojej racji stosować.

Czy narzucanie swego subiektywnego poglądu na cały ogół społeczeństwa można nazwać radykalizmem – przecież ja chcę im tylko zrobić dobrze, chce ich ustrzec przed ich własną głupotą bo ja jestem mądrzejszy, ja wiem, lepiej… co jest dla tych głupców, dla tego bydła właściwe… Wyznaczę im prawne ramy w jakich powinni się poruszać bo przecież bez tych ram nie będą godni nazywać się ludźmi…

Nie wolno mi zarzucać radykalizmu, bo pomijając nawet obiektywny fakt, że to głupota, to jest to niegodne, nikt nie ma prawa tak mnie nazywać, od ustanawiania co jest dobre, a co złe jestem ja i moje prawa, a nie każdy głupi.
Cały wpis

Trupy Europy.

Pierwszym i chyba najważniejszym trupem schowanym w europejskiej szafie jest trup nacjonalizmu. Od średniowiecza Europa rozwijała się w oparciu o schemat „swój kontra obcy”, początkowo jako chrześcijaństwo kontra pogaństwo, potem jako papiestwo kontra inaczej myślący by wreszcie zakwitnąć narodowymi nacjonalizmami, których szczytowym rozwojem był wybuch Pierwszej Wojny Światowej.

Próba zjednoczenia Europy jakiej obecnie jesteśmy świadkami jest tak naprawdę kolejną próbą przesunięcia granicy poza narodowy nacjonalizm państw europejskich i stworzenia bytu w świadomości społecznej wszystkich Europejczyków wyższego niż Państwo w jakim każdy z nich żyje.
Cały wpis

„Ojcostwo na słupa zarejestruję” czyli dlaczego hipokryzja jest w Polsce zapisana w ustawie.

Ustawa o In vitro przewiduje podobno, że kobieta mająca już w tej chwili zamrożone swe komórki jajowe jeśli nie będzie chciała wskazać prawnego ojca swego przyszłego dziecka po wejściu tej ustawy w życie, to będzie musiała oddać te komórki do adopcji lub jak wypada się domyślać – zniszczyć.

Bowiem jedynym możliwym sposobem zgodnie z wtedy obowiązującym prawem będzie wykorzystanie ich tylko z partnerem płci innej, który podpisze oficjalną deklaracje, że jest (będzie) ojcem tego dziecka poczętego metodą in vitro.

Jakiż to będzie wspaniały rynek usług ojcostwa na słupa (dokładnie tak samo jak firm na słupy – którymi polska gospodarka kwitnie).

Już widzę te ogłoszenia prasowe i internetowe „Ojcostwo przyjmę”, albo ogłoszenie typu „Podpiszę papiery ojcowskie bez zobowiązań, tanio”. Rynek nie znosi ani próżni ani głupoty czy hipokryzji ustawodawcy. Idea by samotna kobieta w Polsce zgodnie z prawem nie mogła zostać matką metodą in vitro jest podszyta tak wielką dawką hipokryzji, że naprawdę nie wiem co czego ją porównać. Cały wpis

Czy drzewo było właścicielem Ziemi?

Wykład wygłoszony w ramach kursów unifikacyjnych na pokładzie statku „Nowa ziemia” w 54 dniu 124-go roku ziemskiego podróży w nieznane.

 

Witam.

Spotykamy się na tych wykładach aby utrwalać w nas pamięć o swym pochodzeniu, o swej historii, abyśmy żyjąc tu i teraz mieli świadomość tego kim jesteśmy i skąd się wzięliśmy oraz dlaczego jesteśmy właśnie tu gdzie jesteśmy. Poza tym przebywanie fizycznie razem w grupie jest samo w sobie pewnego rodzaju zanurzeniem się w historię.

Dziś opowiem wam o Drzewach i Własności. Rozumiem, że to mogą być dla was pojęcia dość abstrakcyjne , ale postaram się wam je przybliżyć.
Cały wpis

Powstanie Warszawskie oczami pewnego hierarchy

Wybuchło przeciw gejom, osobom transseksualnym i w obronie niemożliwości zapładniania na szkle.

Ciekawe czy osobami transseksualnymi w takim razie byli Rosjanie, a gejami Niemcy?

Ciekawe też kogo zdaniem tego hierarchy mają utożsamiać zarodki zapłodnione metodą In vitro.

Nadużycie tego porównania oburza i stawia pytanie o sens dyskusji z Kościołem reprezentowanym przez takich przedstawicieli.
Cały wpis

Nudny Prezydent.

Jutro zmiana tak oczekiwana przez wielu, zmiana która jest solą nie przez wszystkich lubianej demokracji. Prezydent Elekt  przestanie być Elektem, a prezydentura Bronisława Komorowskiego przejdzie do historii.

Jeśli wierzyć sondażom opinii społecznej, to większość z nas ocenia ta prezydenturę jako słabą i nic nie wnoszącą. Osobiście nie mam zdania, nie widzę ani fajerwerków ani znaczących zaniedbań. Obawiam się natomiast, że za parę lat uznamy prezydenturą Bronisława Komorowskiego, właśnie dlatego, za sprawowaną wzorowo.
Cały wpis