No cóż, Trybunał Konstytucyjny wzięty… Historia kiedyś oceni ten fakt a Trybunał Stanu oceni tych mędrców… Zastanawiam się co teraz….
Nie ma w Polsce prawa ani instytucji, nie ma żadnego autorytetu, którego naród pisowski nie może zakwestionować w najprostszy z możliwych sposobów… Wystarczy, że prezes tupnie nóżką, weźmie się pod boki i powie „nie pozwalam”. Dziś kwietnie w Polsce warcholstwo w czystej postaci, a Prezydent zamiast strzec Konstytucji posłusznie podpisuje wszystko nie bacząc nawet na zdrowy rozsądek i instynkt samozachowawczy. Tak nie wygląda Polska, tak wygląda pislandia…
Cały wpis