Zeszłoroczne proroctwa (to jest powtórka)

W lutym zeszłego roku nie trzeba było być wizjonerem, prorokiem, jasnowidzem, żeby przewidzieć co stanie się w grudniu tego roku. W końcu jeśli przeżyło się szmat życia w minionym ustroju, to nietrudno dostrzec u rządzących brak jakiejkolwiek koncepcji rządzenia, wizji, planu. Tak rządzili komuniści, tak rządzą liberałowie w cudowny sposób zmienieni w socjaldemokratów. A ponieważ powtórki są w modzie, to przypomnijmy dziś, w grudniu 2013 roku, wpis z lutego 2012 roku.

 

1999:

Reforma emerytalna polegała na podziale zabezpieczenia emerytalnego na trzy filary1.

I filar emerytury I filar emerytury, to emerytura ze zreformowanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Każdy ubezpieczony ma indywidualne konto w ZUS na którym rejestrowana jest wartość odkładanych pieniędzy. Ta część składki nie jest inwestowana, jedynie corocznie waloryzowana o realny wzrost cen i usług ustalany przez GUS. Emerytura pochodząc z ZUS będzie zależała od sumy wszystkich zwaloryzowanych składek oraz wieku przejścia na emeryturę. Nie podlega również dziedziczeniu.

II filar emerytury II filar emerytury to Otwarte Fundusze Emerytalne. Pieniądze do OFE przekazywane są co miesiąc przez ZUS z wpłacanych tam składek emerytalnych. Wysokość składki wynosi 7,3% ubruttowionego wynagrodzenia. Powstały w ten sposób kapitał gromadzony jest na indywidualnym koncie w OFE. Alokowana część składki inwestowana jest w różne instrumenty rynku finansowego, np. obligacje, akcje itp. Inwestowaniem zajmują się specjaliści z Powszechnych Towarzystw Emerytalnych, które zarządzają Otwartymi Funduszami Emerytalnymi. W celu zapewnienia bezpieczeństwa inwestycji określono dokładnie maksymalny poziom zaangażowania funduszy w poszczególne inwestycje. Ponadto kontrolę nad funduszami sprawuje instytucja państwowa o nazwie Urząd Nadzoru nad Funduszami (UNFE).

III filar emerytury III filar emerytury jest dobrowolny. Ponieważ emerytura z dwóch zreformowanych filarów będzie niższa, niż świadczenia wypłacane do tej pory przez ZUS.

 

2011:

Donald Tusk jest zdeterminowany i przeforsuje zmiany, nawet gdyby miał wprowadzić dyscyplinę podczas głosowania. Zgodnie z przedstawionym przez premiera planem rządu, docelowo w 2017 r. część składki na II filar, zarządzana przez ZUS, ma wynosić 3,8%. Tusk wyjaśnił, że proponowany model będzie gwarantował pełne bezpieczeństwo emerytur, które będą nawet „trochę wyższe” od obecnych. Dzięki tym rozwiązaniom „odciążony” ma zostać dług i deficyt sektora finansów publicznych.

Szef rządu wyjaśnił, że II filar w części obsługiwanej przez OFE powinien docelowo dysponować podobną pulą pieniędzy, jaką dziś daje składka w wysokości 7,3% — Proponujemy więc, aby równocześnie wprowadzić system dobrowolny – na początek 2%, potem 3%, a od 2017 r. 4% dodatkowego ubezpieczenia — powiedział2. Zaznaczył, że będzie to odpisane od podstawy opodatkowania.

 

2012:

Premier Donald Tusk jest zdeterminowany, aby podnieść wiek emerytalny do 67 roku życia. — Co do wieku 67 lat, rozmawiałem o tym z premierem Pawlakiem i on doskonale wie, że w tej kwestii nie ma dyskusji — powiedział Tusk na konferencji prasowej3. Za sprawą podniesienia wieku emerytalnego w roku 2020 dług w relacji do PKB spadnie do 44%, w roku 2030 – do 40%, a do 2040 – do 35% PKB.

 

2013:

Donald Tusk zapowiedział, że jest zdeterminowany wprowadzić zmiany w systemie emerytalnym. — Ja jestem gotów zapłacić każdą cenę. Dedykuję te słowa moim najbardziej zagorzałym krytykom, którzy byli do niedawna kojarzeni z obozem politycznym, w którym jestem – powiedział premier dziennikarzom³. Miał zapewne na myśli przeciwnych zmianom ekonomistów. Przypomniał, że bez zmian narastałby deficyt budżetowy, co spowodowałoby potrzebę cięć wydatków i podniesienie podatków. Odbiłoby się to szczególnie na dochodach m.in. emerytów i rencistów. — Jeżeli mam zapłacić cenę polityczną, to powiem otwarcie: wolę przegrać wybory niż powiedzieć podatnikom, że te 300 mld będzie szukać się w ich kieszeni — stwierdził premier4.

Tusk tłumaczył następnie, jakie korzyści odniesiemy z przelania pieniędzy z II i III filaru na konta ZUS-u i zlikwidowaniu OFE. Przede wszystkim budżet państwa będzie stabilniejszy, unikniemy kryzysu finansowego i w ciągu dwóch lat będzie można zbić deficyt budżetowy do poziomu 3% PKB.

 

Epilog: 2016

Zgodnie z wolą Donalda Tuska PO przegrywa wybory. Nowy rząd zaraz po zaprzysiężeniu przygotowuje reformy. Jedną z pierwszych jest reforma emerytalna polegająca na podziale zabezpieczenia emerytalnego na trzy filary….

Suplement: Węgry

Premierowi Węgier Viktorowi Orbánowi pieniędzy ze znacjonalizowanych funduszy emerytalnych wystarczyło na kilka miesięcy i naraził się Unii. Premier Donald Tusk….

 

Tegoroczna aktualizacja grudniowa:

Jak to zostało przewidziane Gigantyczny Reformator postawił na swoim i znacjonalizował OFE. Nie całe, bo jako socjaldemokrata i były liberał uważa, że Państwo nie powinno ulegać pokusie nacjonalizacji, wykluczamy możliwość przejęcia przez państwo akcji z portfela OFE. Dotychczasowe doświadczenia dowodzą, że słowom premiera można wierzyć. Przez jakiś czas.

Panu prezydentowi ustawa nie podobała się, więc ją podpisał. Po czym skierował do Trybunału Konstytucyjnego. Dzięki temu sprytnemu posunięciu nawet gdyby okazało się, że ustawa w całości jest niekonstytucyjna, pieniądze już dawno zostaną spożytkowane. Dlatego Tusk może spokojnie powiedzieć, że Rząd nie przygotowuje specjalnego planu awaryjnego w sprawie zmian w OFE, ponieważ jesteśmy przekonani, że podpisana w piątek przez prezydenta i odesłana do Trybunału Konstytucyjnego ustawa jest zgodna z konstytucją. Panu premierowi nie zdarzyło się dotąd, by podjął decyzję od razu. Dociskany przez dziennikarzy rzucał przeważnie jakiś odległy termin i znikał. Trudno więc wymagać, by teraz przejął się ewentualną niekonstytucyjnością wprowadzonych uregulowań. Zwłaszcza, że niektóre decyzje czekają na podjęcie po kilka lat (ustawa bioetyczna ponad pięć) i nie zanosi się na to, by się doczekały.

 

Aktualizacyjne post scritum:

Łatwo być prorokiem jak się wie. Dlatego dla tych, którzy chcieliby wiedzieć jaka będzie dycyzja Trybunału Konstytucyjnego informacja pozwalająca ją przewidzieć. To zwiększy szanse na wygranie zakładu. Otóż jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, prezes Trybunału Konstytucyjnego, Andrzej Rzepliński, który z poparciem PO bez powodzenia ubiegał się o stanowisko prezesa NIK, publicznie powiedział, że Trybunał powinien uwzględniać w swoim orzecznictwie stan finansów państwa. Rzepliński przekonywał podczas Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK, że równowaga budżetowa jest samodzielną wartością konstytucyjną. Ujawnił także, że w swoich wyrokach TK musi uwzględniać obowiązki prorozwojowe państwa, do których zaliczył m.in. bezpieczeństwo energetyczne i budowę autostrad. Przemówienie spodobało się prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, który wyraził wdzięczność za to, że TK zważa na ograniczenia finansowe państwa.

W trybunale nie rozważamy, czy orzec korzystnie dla Skarbu Państwa, badamy konstytucyjność przepisu. Jeżeli jest niekonstytucyjny, to nawet jeśli pociąga za sobą wydatki budżetowe, nie powstrzymuje nas to przed stwierdzeniem, że jest niezgodny z ustawą zasadniczą. Wówczas odraczamy utratę mocy obowiązującej przepisu, tak by Skarb Państwa mógł się na to przygotować — przekonywał Dziennik Gazetę Prawną Andrzej Rzepliński prezes Trybunału Konstytucyjnego.

O budżet i kampanię wyborczą możemy więc być spokojni. A emeryci? Będzie się o nich martwił kto inny we właściwym czasie, czyli nie teraz, towarzysze, później!


1 Więcej na ten temat na portalu money.pl. 2 Cytat jest autentyczny i pochodzi z lipca 2011 roku, czyli z okresu prac nad Pierwszą Wielką Reformą Emerytalną. 3 Cytat jest autentyczny i pochodzi ze stycznia 2012 roku, czyli z okresu prac nad Drugą Wielką Reformą Emerytalną. 4 Cytat jest autentyczny i pochodzi z marca 2011 roku, czyli z okresu prac nad Pierwszą Wielką Reformą Emerytalną.

Dodaj komentarz