Ufo… ufo… ufojcie nom!

1. Powściągliwość i pokora

Wydaje się, że Polacy 21 października odrzucili władzę, która wyrzekła się cnót podstawowych, kardynalnych w polityce. Takich cnót jak zdrowy rozsądek, umiar, powściągliwość, pokora.

Donald Tusk, pierwsze exposé

Kiedy zdecydowaliście się zadać takie pytanie, to dlatego, że znaliście powszechną gotowość do odpowiedzi wygodnej dla każdego z nas. Nie na tym polega odpowiedzialność przywódcy. Ja bym się wstydził na pana miejscu podejmować tak łatwych zadań. Nie po to wybierano pana na szefa „Solidarności”, żeby pan podejmował się zadań, które wykonać może każdy pętak.

Donald Tusk w sejmie powściągliwie i z pokorą

 

2. Zaufanie i równowaga

Wszyscy, którzy sobie nawzajem ufają bo jak wspomniałem zaufania w ostatnich latach brakowało nam wszystkim najbardziej. I to zaufanie między ludźmi a władzą, pomiędzy ludźmi, między środowiskami, to zaufanie staje się dzisiaj polską racją stanu.

Donald Tusk, pierwsze exposé

W ciągu kilku lat budżet należy doprowadzić do stanu bliskiego równowagi. Tylko w ten sposób możemy trwale odsunąć groźbę ponownego wzrostu podatków i nagłych cięć wydatków socjalnych czy płac w sektorze publicznym. Dążenie do tego celu zrównoważonego budżetu wynika także z traktatów Unii Europejskiej.

Donald Tusk, pierwsze exposé

 

3. Zaufanie i zapewnienia

W gospodarce rynkowej opartej na dobrowolnej współpracy obywateli zaufanie ma znaczenie pierwszorzędne.

Donald Tusk, pierwsze exposé

Sytuacja finansów publicznych jest na tyle dobra, że za dwa lata z pewnością wrócimy do poziomu VAT sprzed podwyżkiobiecał w marcu ubiegłego roku Jacek Rostowski, minister finansów. 13 marca tego roku podobną obietnicę złożył wiceminister finansów Janusz Cichoń: — Sytuacja jest dynamiczna, ale zakładamy, że od 2014 roku wrócimy do 22-procentowej stawki VAT.

W 2013 r. deficyt finansów publicznych osiągnie 3,5 proc. PKB – poinformował podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski. Dodał, że obecna stawka VAT zostanie utrzymana na obecnym poziomie do 2016 roku, a jej automatyczne obniżenie zaplanowane jest na 2017 rok.

Deficyt całego sektora finansów publicznych wyniesie w 2013 roku między 4,5 a 5% PKB.

 

4. Podstawy i realizm

Budowa wzajemnego zaufania wymaga, by polityka gospodarcza rządu oparta była na realnych podstawach, by jej horyzont wybiegał poza termin kolejnych wyborów. Państwo, które żyje na kredyt, nie będzie dla obywateli godne zaufania. Deficyt budżetu oznacza stały wzrost długu publicznego i wysokie koszty spłaty odsetek od tego długu.

Donald Tusk, pierwsze exposé

Skoro zakładamy, że w skali roku dochodów będzie mniej o 24 mld zł, to musieliśmy się zdecydować, jak podzielić ten brak. Zakładamy, że po stronie deficytu kładziemy 16 mld zł — powiedział szef rządu na konferencji po wtorkowym posiedzeniu rządu.

Polityka gospodarcza rządu w praktyce

 

5. Powiernicy i pomysły

Nie ma innej siły, której Polacy mogliby spokojnie powierzyć rządy. Spójrzmy, jaka jest dziś konkurencja wobec Platformy. Z jednej strony lewica, która nie ma pomysłu na Polskę, ale ma pomysł na bojowy antyklerykalizm. Wygląda mi to na infantylny rewolucjonizm. Z drugiej strony mamy PiS. Formację silniejszą niż SLD, więc groźniejszą. I jednocześnie zupełnie bez pomysłu, co zrobić, by Polakom było lepiej. PiS jest dziś formacją rozedrganą emocjonalnie. I nawet jeśli wielu Polaków odczuwa emocjonalną solidarność z Jarosławem Kaczyńskim, to bardzo niewielu chciałoby, żeby rządził Polską. Ewentualne alternatywy dla Platformy mogą więc oznaczać dla Polski bardzo poważne kłopoty.

Donald Tusk, bezalternatywne kłopoty

Dodaj komentarz