Sylwetka Józefa Piniora – zastanawiam się za co siedzi.

Pinior w październiku 2015 roku przed wyborami się wypowiadał: „Mamy w Polsce wojnę. Nie możemy być bierni”; „instytucje państwa powinny gwarantować obywatelom wolność wyboru.” „To konflikt między społeczeństwem otwartym a fundamentalistycznym.” „Ludzkie życie musi mieć sens, musi mieć swój urok. Jeśli się pracuje tak, że wieczorem ma się siłę tylko na to, żeby wypić butelkę piwa przed telewizorem i zasnąć, bo brakuje nawet siły na zrobienie kolacji, to jakie to życie?”

Fragment oświadczenia Józefa Piniora z 5 marca 2015 roku w sprawie kredytów frankowych: „…dlaczego wspomniany wyżej pomysł prezesa Komisji Nadzoru Finansowego, pana Andrzeja Jakubiaka, dotyczący przeliczenia kredytów z franków szwajcarskich na złotówki z uwzględnieniem ewentualnej różnicy w stosunku do podobnego kredytu zaciągniętego w złotówkach, rozwiązanie które prawdopodobnie byłoby ulgą dla wielu posiadaczy kredytów we frankach szwajcarskich, a zarazem byłoby do udźwignięcia przez sektor bankowy został odrzucony?”

Bardzo jest ciekawa odpowiedzi na to pytanie  z 3 kwietnia 2015 roku Ministra Sprawiedliwości „…nie znajduje podstaw do podjęcia prac legislacyjnych zmierzających do uchylenia przepisów dotyczących bankowych tytułów egzekucyjnych”. Podpisano: sekretarz stanu Jerzy Kozdroń.

A jednak zgodnie z tym co pisze Wikipedia: „…25 września 2015 r. Sejm przyjął ustawę znoszącą instytucję bankowego tytułu egzekucyjnego…”

Zwraca moja uwagę również to, że zgodnie z dzisiejszą wypowiedzią prokuratury śledztwo przeciw Józefowi Piniorowi rozpoczęto w kwietniu 2015 roku. Czy Panu Piniorowi zaszkodziło zaangażowanie się w obronę frankowiczów? Być może, ostatecznie zgodnie z tym co mówi Adam Jezierski na tutejszych blogach zgodnie z teorią gier zawsze ktoś traci.

Inną możliwością jest to, że zaszkodziła mu sprawa amerykańskich więzień na terenie Polski. Dochodząc wtedy prawdy i dbając o prawa obywatelskie nadepnął kilka odcisków władzy od lewicy do prawicy.

I pozostaje jeszcze sprawa partii PPS… kto jeszcze pamięta rok 1987.
Pisałem kiedyś o tym kto się boi partii PPS przy okazji aresztowania Piotra Ikonowicza.

Widać być może dalej się boją… i dziś aresztowano drugiego lidera, który mógłby stanąć na czele zjednoczonego ruchu przeciw dyktaturze PiS-u.

 

29.11.2016
villk

 

Cytaty za: Wybory 2015 Wrocław. Pinior: Mamy w Polsce wojnę. Nie możemy być bierni; Oświadczenie złożone przez senatora Józefa Piniora na 71. posiedzeniu Senatu w dniu 5 marca 2015 r. (plik pdf); odpowiedź Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 kwietnia 2015 roku na oświadczenie Józefa Piniora z 5 marca 2015 r.
i co Wiki mówi o bankowym tytule egzekucyjnym: Tytuł egzekucyjny i o PPS: PPS-Rewolucja Demokratyczna oraz Kto się boi PPS-u

Dodaj komentarz


komentarzy: 1

  1. I w ten sposób powstają kuriozalne teorie spiskowe. Za chwile będziemy dociekać za co siedzi Duda. Czy zaszkodziło mu zaangażowanie się w obronę frankowiczów? Być może, ostatecznie zgodnie z tym co mówi Adam Jezierski na tutejszym blogu zgodnie z teorią gier zawsze ktoś traci.

    Prawda jest prozaiczna. Władza boi się charyzmatycznych przywódców opozycyjnych nie za to, co mówią, ale za to, co robią lub mogą zrobić. Pinior organizował struktury Solidarności, skutecznie unikał aresztowania. PiS woli nie ryzykować.