Sąsiedzi

W Polsce ciągle jest podsycany strach przed Niemcami, którzy „nas wykupią”. W Kołobrzegu osiedliło się wielu emerytów niemieckich, dla których życie tu jest tańsze, mogą korzystać z sanatoriów opłacanych co drugi rok przez niemiecki NFZ (Polacy raz na pięć lat). Poza tym odwiedzają ich członkowie rodzin. To wszystko wpływa korzystnie na gospodarkę miasta. Bo zarabiają fryzjerki, sklepy, kawiarnie (a Niemcy to wielkie łasuchy na słodkości).

Ale jest też inny obraz sąsiedztwa. Gartz nad Odrą. Wyludnione obszary uratowali Polacy oraz Polacy ratują Brandenburgię przed wyludnieniem. Jednak nie tylko Brandenburgia oferuje Polakom takie możliwości. Także Meklemburgia Pomern czyli Pomorze po zachodniej stronie Odry aż po Łabę. Wielu Mieszkańców Szczecina i pomniejszych miast sprzedało swoje malutkie mieszkania by kupić domy w Niemczech. Często do jakiegoś remontu, ale chętnych nie brakuje. Miasteczka i wsie pięknieją, na ogół konfliktów między Niemcami a Polakami nie ma. A władze samorządowe bardzo dbają o przybyszów. Granica nie musi być przekraczana tylko przejściem w Kołbaskowie. Jest wiele niewielkich dróg, które skracają czas przejazdu z domu do pracy. W lokalnych mediach ktoś udostępnił widok takiej niewielkiej drogi  zimową porą. Po stronie niemieckiej była odśnieżona, po polskiej na odśnieżenie czekała.

A w Kołobrzegu w porcie jachtowym tłoczno, obce języki cały czas słychać. I tak powinno zostać.

Dodaj komentarz


komentarze 3

  1. Ja się nie BOJĘ Niemców. Ja ich nie lubię i im nie ufam tak samo jak tzw.Ukraińcom: kto zabił raz, ten już będzie zabijał. Ludobójstwo w czasie II Wojny nie było pierwszym niemieckim ludobójstwem w XX wieku. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_Herero_i_Namaqua
    Z drugiej strony, na przestrzeni dziejów nie tylko Germanie mordowali na masową skalę.https://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo

    1. Wspominając wojny sprzed stuleci, a nawet tysiącleci, to ludobójstwo było „normą” ówczesnych wojen. Ze współczesności za ludobójstwo uważam I Wojnę Światową. Gdzie dowódcy brytyjscy i niemieccy wysyłali swoich żołnierzy na pewną śmierć. I nigdy nie zostali nawet napiętnowani!!!!

      Niemcy przeprowadzali eksterminacje w obozach, masowe rozstrzeliwania. A Rosjanie? Nie tylko pod dowództwem Lenina, a potem Stalina wysyłali do GUŁagów swoich, gdzie ci masowo ginęli. Przypomnę o czystkach i uśmiercaniu milionów niewinnych ludzi w latach 1934-39.

      Wikipedia: „Terminu wielki terror użył Robert Conquest jako tytułu fundamentalnej monografii zagadnienia z 1968. Inne powszechnie używane określenie, wielka czystka, spopularyzował Aleksander Weissberg-Cybulski. Okres ten był jedną z wielu fal masowych represji w ZSRR po 1917 roku (1918–1921, 1928–1931, 1934–1935, 1937–1938, 1943–1946, 1948–1953) i wyróżniał się największą brutalnością (85% egzekucji do 1955 roku), ale wypełnienie obozów koncentracyjnych osiągnęło szczyt w 1953 rok”

      A Rewolucja Kulturalna w Chinach? kto zna liczbę ofiar? A śmierć wyłapywanych Murzynów na niewolników i przewożonych do Ameryki. Podobno w transporcie ginęło ich nawet do 70%. Brały w tym udział wszystkie potęgi morskie z Europy: Portugalczycy, Hiszpanie, Brytyjczycy, ale i Amerykanie Płn. A ilu ich zginęło na plantacjach?

      Nie wolno zapomnieć o Arabach, którzy mieli ogromny udział w pozyskiwaniu niewolników. Przypomnę jeszcze o jednym państwie z Azji. I o Czerwonych Khmerach, gdzie także wybijano swoich w imię ideologii. Czy ukarano Pol Pota?

      Czystki i ludobójstwo istnieje także dziś. W Azji, w Ameryce Płd. ,Afryce Płn.

      Co w czasie wojen robiła ludność cywilna gdy zbliżali się najeźdźcy? Uciekali. Masowo. Takie ucieczki były i w I WŚ i na początku IIWŚ.
      A co z niewolnictwem XXI wieku i osobami, którymi handluje się w Europie? Co z nieprzestrzeganiem praw pracowniczych w Polsce? To też swoiste niewolnictwo.