Roman Witos

Mimo iż Mateusz Morawiecki jest premierem, to zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli powie coś od siebie, to to co powie może nie wywrzeć na słuchaczach odpowiedniego wrażenia. Dlatego posłużył się przekazem przekazanym z zaświatów. Wincenty Witos jest ojcem naszej niepodległości i naszym wielkim przewodnikiem — oznajmił. I ten Witos chce nam dziś powiedzieć, że choć jesteśmy z różnych stron i mamy różne zainteresowania, jako Polacy mamy jeden cel – żyć dla Polski. Niestety premier Morawiecki, choć jest historykiem nie wyjaśnił, dlaczego Witos chciał nam powiedzieć to, co powiedział nam Roman Dmowski: Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Beata Mazurek nie powoływała się na wieści z zaświatów, lecz stwierdziła autorytatywnie, że

W obliczu ludzkiej tragedii, PIS zachował się jak trzeba. Niestety totalna opozycja i część mediów wykorzystała to nieszczęście jako kampanię wyborczą do polit. ataków na Zjednoczoną Prawicę.Nie będziemy bierni na supozycje, kłamstwa i insynuacje.

Trudno nie zgodzić się z tym twierdzeniem. Gdy posłowie w środę czcili minutą ciszy pamięć zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, PiS w osobach prezesa Jarosława Kaczyńskiego oraz wicie marszałków Beaty Mazurek i Ryszarda Terleckiego zachowało się jak trzeba i nie wzięło udziału w tej hucpie. W przeciwieństwie do totalnej opozycji, która udział wzięła. A wydawało się, że dwa przykłady — Andrzeja Wajdy i Piotra Szczęsnego  — czegoś powinny ją nauczyć.

Nauczeni smutnym doświadczeniem połączmy to, co chciał nam powiedzieć Witos cytując Dmowskiego ustami Morawieckiego i p. Mazurek, która mówi od siebie, z serca: choć jesteśmy z różnych stron i mamy różne zainteresowania, jako Polacy nie będziemy bierni na supozycje, kłamstwa i insynuacje. Tak nam dopomóż bóg.

Dodaj komentarz


komentarze 2

  1. „Ksiądz Walczak do Beaty Mazurek: Przemieniła pani żałobę w walkę z porządnymi ludźmi (…) Swoim ‚ćwierkaniem’ przemieniła Pani żałobę w walkę z porządnymi, uczciwymi ludźmi, w odwet, w zemstę – działania tak oczywiste dla zjednoczonej prawicy”

    Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24384324,ksiadz-walczak-do-beaty-mazurek-przemienila-pani-zalobe-w-walke.html

    Oczekiwać należy na reakcję Ordo Iuris i innych podobnych im o wierze silnej.

    Do wróbla  Mazurek nie pasuje. Z budowy ciała, z mów wszelakich raczej do …. sępa?

    1. Nie wiem, nie znam się. Myślę, że komentowanie wyglądu, czyli czegoś na co praktycznie nie mamy wpływu nie jest zbyt… eleganckie. Tak samo trąci na kilometr hipokryzją gdy przedstawiciel instytucji, która ma tak wiele na sumieniu zaczyna popisy moralizatorskie. Ksiądz Międlar długo był księdzem, zanim ktoś postanowił, że bozia się pomylił i powołał nie tego, co trzeba. Ale jeśli chodzi o pedofilów w sutannach, to tu o żadnej pomyłce nie może być mowy, dlatego żaden nie został wywalony z organizacji.