Rapsod o leśniku narodowem

Trybunał Sprawiedliwości UE wyznaczył termin złożenia wyjaśnień w sprawie wycinki w Puszczy Białowieskiej, prowadzonej wbrew zakazowi, na miniony piątek. Polski rząd wystąpił o jego przesunięcie, ponieważ nie wie dlaczego wycinka dotąd nie została wstrzymana i musi mieć czas, aby udać się na miejsce i zasięgnąć języka. W związku z tym Trybunał Sprawiedliwości UE, idąc za przykładem bohaterskiego polskiego Trybunału Konstytucyjnego uznał, że nie ma pośpiechu. Niech sobie Polska nadal puszczę spokojnie wycina, bo zakaz zakazem, a pośpiech jest wskazany, owszem, lecz wyłącznie przy łapaniu pcheł, ale nie podczas walki z kornikiem.

Ponieważ niezłomnie, nie zważając na przeciwności i wraże zakazy, z kornikiem drukarzem walczą polscy leśnicy, warto docenić ich heroiczne poświęcenie i złożyć im hołd. Dopóki wybitny kompozytor nie skomponuje muzyki, a wybitny poeta nie napisze słów, skromna laurka od skromnego grafomana.

Gdy w lesie drzew jest długi sznur,
Za jednym borem drugi bór,
Będziemy ścinać w noc i w dzień
Aż wszystko w krąg wyrżniemy w pień.
Więc nie zatrzymuj bracie nas —
Ma być pustynia gdzie był las.

Ref.: Wciąż wokół dumnie stoją drzewa,
Jeleń pomyka, ptaszek śpiewa
Ten stan nie może dużej trwać!
Drzewo ma leżeć, a nie stać!

Leśnik na straży ma stać pól,
Jak widzi las, to czuje ból!
Pustynnik to też dobry fach,
Lecz musi w koło być sam piach.
Więc rąbmy ile w piersiach tchu,
Nic nie ma prawa rosnąć tu!

Ref.: Jak okiem sięgnąć wkoło las,
To denerwuje bardzo nas.
Leśnik niczego się nie boi,
A zwłaszcza drzewa, które stoi.

Drzew nieprzebranych ciągną się szeregi,
Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi.
A nas rozpiera energia wielka,
Wroga jest nam roślinność wszelka.
Siekiery, piły to nasza broń.
Do boju zatem, narzędzia w dłoń!

Ref.: Wokół wciąż dumne stoją drzewa,
Jeleń pomyka, ptaszek śpiewa,
Tak dłużej tutaj być nie może,
Rżnijmy i tnijmy w imię boże!

Dodaj komentarz