Przewidywanie przyszłości jest możliwe dzięki Teorii Gier

autor: ·komentarze 22

Teoria Gier pozwala na przewidywanie zjawisk społecznych. Z jednym zastrzeżeniem: Ponieważ jest to teoria indeterministyczna, przewidywania nie są na 100% pewne. Jednak często prawdopodobieństwo określonego następstwa wydarzeń jest bliskie pewności.

Nauka zawsze zajmowała się przewidywaniem przyszłości.

Twierdzenia fizyki: Ciało zanurzone w cieczy straci na wadze tyle, ile waży wyparta przez nie ciecz. Prawo Archimedesa to jest przewidywanie przyszłości. Kąt padania równa się kątowi odbicia. To również przewidywanie przyszłości.

Twierdzenia chemii: Jeżeli połączymy tlen z wodorem to powstanie woda. Sól kamienna powstanie na skutek połączenia chloru i sodu. Kwasy rozpuszczą metale, z wyjątkiem złota, które rozpuszcza się jedynie w wodzie królewskiej.

Większość bardziej skomplikowanych praw fizyki i chemii również związanych jest z przewidywaniem przyszłości, czyli ma charakter profetyczny. Podobnie jest w biologii. Związek przyczynowo skutkowy jest także następstwem czasowym. Przyczyna poprzedza skutek w czasie. Nauka twierdzi, że jeżeli wystąpi przyczyna, to po niej następuje skutek.

Nauki społeczne są tu jednym z wyjątków. Przewidywanie przyszłości ludzi i społeczeństw napotykało na nierozwiązane dotąd trudności. Jeżeli przepowiednie się sprawdzają, to nie mówimy koniecznych związkach przyczynowo skutkowych, tylko o spełnionych proroctwach. W domyśle o cudach. Lub o  zjawiskach paranormalnych.

Teoria Gier to przełom w tej dziedzinie. Teoria Gier pozwala na przewidywanie zjawisk społecznych. Z jednym zastrzeżeniem: Ponieważ jest to teoria indeterministyczna, przewidywania nie są na 100% pewne. Jednak często prawdopodobieństwo określonego następstwa wydarzeń jest bliskie pewności.

Znajomość praw fizyki, chemii i biologii możemy wykorzystywać do aranżowania pożądanych sytuacji. Na tym polegają wszystkie wynalazki inżynierów i lekarzy. A także rolników i hodowców. Maszyny proste i skomplikowane, narzędzia, elektronika i komputery, lekarstwa i trucizny, metody produkcji żywności – to praktyczne wykorzystanie wiedzy o występujących w przyrodzie zjawiskach. Zjawiskach o charakterze przyczynowo skutkowym.

Znajomość Teorii Gier, nie tylko umożliwia przewidywanie, ale również pozwala uzyskać wpływ na przebieg przyszłych wydarzeń. Analogicznie do tego jak znajomość praw fizyki umożliwia projektowanie maszyn.

W Teorii Gier mówimy o schematach. Jeżeli Gra wchodzi w  schemat, to przez pewien czas jest niemal w stu procentach zdeterminowana. Wiemy, że po przejściu przez schemat dojdzie do punktu zwrotnego.

Punkt zwrotny jest to taki moment Gry, w którym możemy zadecydować o jej dalszym przebiegu. To jest jak dojechanie do skrzyżowania, albo rozwidlenia dróg. To jak węzeł w Teorii Grafów. Węzeł w którym następuje decyzja, którą drogę wybieramy. (Wybieramy opcję).

Są ludzie, którzy potrafią „prorokować” w sposób intuicyjny. Potrafią przewidzieć wydarzenia społeczne, albo przyszłość konkretnych osób.

Ludzie mają cechy, które skłaniają ich do zachowań prowadzących do wejścia w określone schematy. Każdy chyba wie z doświadczenia, że ludzie podobni do siebie, często mają podobne życie. Na tym bazują wróżki i wróżowie. Jeżeli solidnie podchodzą do swojej pracy, dokładnie analizują cechy osoby, której wróżą i mają „dobrą szkołę”, jak Cyganki wróżące „z dziada pradziada”, to często trafnie przepowiadają przyszłość wielu osobom.

Przepowiadanie przyszłości przy pomocy Teorii Gier różni się od intuicyjnych wróżb używaniem ścisłego języka naukowego, usystematyzowaniem i wykorzystaniem Rachunku Prawdopodobieństwa, co pozwala na szacowanie szans na spełnienie się prognozy.

Warto przeczytać >>> Nobel za Teorię Gier

Adam Jezierski

Dodaj komentarz


komentarze 22

  1. Nie znam się na tym co piszesz. Teoria gier sprowadza się w moim przypadku do pewności że jeśli w cokolwiek zagram, to NA PEWNO przegram. Jeśli chcesz wygrać, obstaw to czego nie obstawiłem ja. Jest tylko jedna szansa na uniknięcie przeze mnie przegranej: nie grać.
    Oczywiście, nie korzystam z tej szansy i co tydzień kupuję kupon tego nowego Totolotka- z przyzwyczajenia. Normalnego, tego krajowego, kupuję od najwcześniejszego dzieciństwa.
    Wierzę wyłącznie w przeznaczenie: jeśli ktoś ma umrzeć, a powodem jego śmierci ma być samolot, to ten samolot wleci przez okno do pokoju tego kogoś, nawet jeśli pokój będzie w wieżowcu o wielkiej liczbie okien. Teorii gier(znanej mi tylko z nazwy) przeciwstawiam teorię przeznaczenia, znaną mi osobiście.

  2. Ciekawe. Więc powiadasz, że jeśli wiadomo, że każdy organizm żyje, a potem obumiera, to stwierdzenie, że wszystko co żyje kiedyś umrze jest przepowiadaniem przyszłości? Jaką wartość ma przepowiednia: „w przyszłości umrzesz”? Zjawiska fizyczne czy chemiczne to nie przewidywanie przyszłości, tylko łańcuch przyczynowo skutkowy. Jeśli zajdzie to i to lub połączymy tamto z owamtym to w rezultacie coś się stanie lub coś powstanie. Ale tylko wtedy, gdy zajdzie lub połączy się.

    Zdeterminowana i niezmienna jest przeszłość. Dotknięcie przyszłości wywiera na  nią wpływ. Gdyby dało się przewidzieć przyszłość nie dochodziłoby do wypadków, katastrof. Dlatego z tego, że jakaś Cyganka trafnie coś odgadła, albo w horoskopie w gazecie trafnie coś opisali nie wynika, że wróżby się spełniają. Nie spełniają się. Nawet ślepej kurze także czasem trafia się ziarno.

    1. W fizyce kwantowej warunki początkowe są niemożliwe do jednoznacznego wyznaczenia.

      Do miejsca, w którym jesteśmy obecnie, mogliśmy dojść różnymi drogami i wyjść mogliśmy z różnych miejsc (różnych stanów początkowych). Badanie stanu teraźniejszego układu nie prowadzi do jednoznacznego wyznaczenia wszystkich stanów przeszłych.

      „Pierwsza przyczyna” Arystotelesa  jest niemożliwa do identyfikacji.

      Więcej: >>> http://www.eioba.pl/a/5aib/filozoficzne-problemy-w-mechanice-kwantowej

      1. Cyganka nie jest kwantem lecz kobietą, istotą z krwi i kości. Fizyka kwantowa nie ma tu więc zastosowania. Podobnie jak teoria względności. Dlatego choć do miejsca, w którym teraz jesteśmy, mogliśmy dojść różnymi drogami, to doszliśmy jedną, konkretną, tą, którą szliśmy. Badanie stanu teraźniejszego uwzględniające zachodzące procesy jak najbardziej prowadzi więc do wyznaczenia stanu początkowego. Bo stan początkowy był jeden, ścisłe określony.

                    1. !) Nie było.

                      2) Nie wiesz co to jest dowód.

                      3) Wygląda, że zdałeś maturę z matematyki na  30% i jesteś jak saper, który na trzy miny nie myli się jedynie raz.

                    2. Nie trzeba być prorokiem, żeby przewidzieć że oponent nie mając argumentów zacznie recenzować rozmówcę, oceniać stan jego wiedzy, charakteru i charakteryzować poziom umysłowy. Argumentacja na tak nieziemskim poziomi musi potwierdzić nie tylko, że Cyganki potrafią przewidzieć przyszłość, ale także pochodzenie ropy na Ziemi i księżycach Jowisza. Wynika to wprost z teorii gier — wiadomo że atak personalny musi nastąpić, nie wiadomo tylko dokładnie kiedy. Albowiem prędzej czy później musi. Następuje nieuchronnie z reguły prędzej niż później.

                      Pozwól, że Ci się nie odwzajemnię i nie będę oceniał stanu Twojej wiedzy. Zadeklarowałeś, że skończyłeś fizykę i przyjmuję to za dobrą monetę, choć poziom głupot jakie wypisujesz i nieumiejętność obrony swoich tez właśnie z fizyki sugerują, że była to raczej fizyka teologiczna na KUL-u jeśli już. Nie przeszkadza mi to. Ubolewam tylko, że nie potrafisz powstrzymać się od ataków osobistych w sytuacji, gdy zachodzi różnica zdań w jakiejś kwestii.

                    3. To nie jest różnica zdań. Taborów nie było w latach 70-tych. O faktach się nie dyskutuje tylko je sprawdza.

                    4. Nie odwazajemniasz, tylko recenzujesz mój dyplom fizyka. stwierdzasz, że piszę głupoty, (nie po raz pirwszy to piszesz), ubolewasz, że nie potrzafię się powstrzymać ….-:)

                      Pozwalam Ci powstrzymać się od pisania o mnie, o moich kwalifikacjach i moich nieumiejętnościach …-:)))

                      Taki jestem wspaniały, że Tobie pozwalam.

                      Myślę, że powinieneś mi podziękować za pozwolenie.

                    5. Ostatnie kilka taborów można było spotkać jeszcze w połowie lat siedemdziesiątych. Tak więc w latach siedemdziesiątych jak najbardziej były. Faktom się nie zaprzecza.

                      Nie odwzajemniam i nie recenzuję. Odpowiadam na twoje fantazje na mój temat wyrażając zdziwienie, że pozwalasz sobie na wypisywanie takich farmazonów. Jak łatwo sprawdzić nie oceniam ich jedynie polemizuję. Dopóty, dopóki nie zaczynasz zamiast bronić swoich racji kąsać mnie, jak w tym przypadku. Owszem, ubolewam, bo skoro uważasz, że masz rację, to dlaczego nie przekonujesz do niej argumentami, nie przedstawiasz dowodów tylko uciekasz się do najtańszych, populistycznych chwytów?

                    7. Kiedy i gdzie napisałem, że rozmawiałem z Cyganką, która Ci wróżyła?

                    1. Jednak nie umiesz powstrzymać się od obrażania mnie.

                      Czy wiesz co to jest logika?