Pomniki polskiej nikczemności.

Rozwinęła się pewna dyskusja na temat słów  Pani Tokarczuk, niektóre komentarze tej  dyskusji stają się wprost tezami na potwierdzenie jej słów. Ja twierdzę, że prawda boli i to szczególnie głupców nie znających swej własnej historii. Pani Olga powiedziała tylko tyle, że żyjemy w świecie wyobrażeń o swej wyjątkowości, podczas gdy realia są inne.

My Naród bardzo nie lubimy  gdy mówi się nam prawdę prosto w nos, wyrywanie z letargu boli. Wolimy śnić sen o potędze niż spojrzeć w lustro i zobaczyć swą prawdziwą twarz jako narodu czy społeczeństwa… Za tę prawdę Pani Tokarczuk otrzymała groźby śmierci.

Takie groźby to pierwszy Pomnik Polskiej Nikczemności.

Potrzeba więcej takich pomników by uzmysłowić ”prawdziwym pszenno buraczanym pseudo obrońcom polskości” ich głupotę? Proszę bardzo…

120 lat zaborów, powstania , zrywy narodowe, morze krwi  i wreszcie jest Niepodległość, jest Polska… są nasze własne polskie władze… Jest Prezydent. I co z nim robimy? Mordujemy przy aplauzie prawicowych narodowych mediów. Moi drodzy „pszenno buraczani” naprawdę uważacie to za piękną kartę polskiej historii? Czemu w Polsce barak ciągle pomnika PIERWSZEGO PREZYDENTA RP? Obecnie jest tylko popiersie na Ochocie bo nie starczyło pieniędzy na pomnik, w drugiej RP też nie było lepiej, stał tylko jeden pomnik w Bielsku – po II Wojnie zamieniony na pomnik Mickiewicza

Czy Polska nie zasłużyła na to by czcić swego Pierwszego Prezydenta? A może mamy z tym problem bo taki pomnik to byłby jednocześnie pomnik polskiej nikczemności, pomnik  morderstwa dokonanego na pierwszym Obywatelu RP przez Polaka, byłby to pomnik polskiego politycznego linczu?

Drodzy „pszenno buraczani” nie martwcie się! BRAK tego pomnika jest sam w sobie pomnikiem naszej własnej polskiej nikczemności… i jednocześnie doskonałym pomnikiem samego Gabriela Narutowicza, który w te zaszczyty się nie pchał. Może jeszcze tylko słowo o jeszcze jednym pomniku… tu na tym portalu… budujecie swymi komentarzami pomnik polskiej nikczemności na cokole którego będzie kiedyś wyryty napis „hejt polski”.

Cokół będzie pusty aby mógł kiedyś każdy z Was na nim stanąć.

 

15.10.2015

villk

 
W nawiązaniu do Tokarczuk słyszy groźby śmierci. Paradowska: Polacy pokazują swoją najpotworniejszą twarz

– Wymyśliliśmy historię Polski jako kraju tolerancyjnego, otwartego, jako kraju, który nie splamił się niczym złym w stosunku do swoich mniejszości. Tymczasem robiliśmy straszne rzeczy jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów – powiedziała Olga Tokarczuk, laureatka tegorocznej literackiej Nagrody Nike w TVP Info. W internecie rozpętała się burza, pod adresem pisarki padły tysiące nienawistnych komentarzy, włącznie z grożeniem śmiercią.

Merkel krytykowana za otwartą politykę migracyjną. „Ten naród nie jest głupi”

Pod naszymi tekstami o uchodźcach pojawiała się zatrważająca liczba komentarzy, które nawoływały do przestępstw, zawierały treści rasistowskie i ksenofobiczne. Nie chcemy ich pokazywać. Nie godzimy się na naruszanie godności innych ludzi na naszym forum. Dlatego zdecydowaliśmy, że wyłączymy możliwość komentowania pod naszymi tekstami o uchodźcach. Będziemy też zgłaszać do prokuratury przypadki nawoływania do nienawiści na tle rasowym i religijnym.

Pomnik Gabriela Narutowicza w Bielsku, Popiersie Gabriela Narutowicza w Warszawie

Dodaj komentarz


komentarzy: 1

  1. Przypomniałam sobie takie zdarzenie. W moim mieście na ul. Narutowicza jest sklep, w którym robiłam kiedyś zakupy. Synek, który umiał już czytać i czytał także nazwy ulic, zapytał mnie (gdy wchodziliśmy do sklepu): kto to jest ten Narutowicz? – Pierwszy prezydent Polski. Wpierw najważniejszy był król, potem prezydenci.

    Nie zdążyłam wyjaśnić, że został zamordowany, bo stojąca przede mną (raczej jeszcze przedwojenna obywatelka) powiedziała: To nie jest komunista? Patrzcie ludzie prezydent, a ja cały czas narzekam, że mojej ulicy patronuje komunista… Lata 70/80 XX wieku!