Oni stawiają, my płacimy

Pośpiech jest pomocny przy łapaniu pcheł, ale nie przy tworzeniu prawa. W cywilizowanym świecie uchwalenie nowego przepisu poprzedzone jest głębokim namysłem i szeroko konsultowane z ekspertami i społeczeństwem. Częste zmiany prawa wprowadzają chaos i zamieszanie, ujemnie wpływają na poczucie bezpieczeństwa. Proces legislacyjny trwa długo nie tylko po to, by oswoić obywateli ze zmianami, ale także po to, by wyeliminować błędy, sprzeczności z innymi ustawami, ewentualne luki i niejasności. Amerykańska konstytucja liczy sobie ponad 200 lat. Polska licząca niewiele ponad 20 jest już „stara” i należy ją zmienić.

Stabilne, praktycznie niezmienne prawo obowiązuje w krajach cywilizowanych. Tam, gdzie władzę sprawują niezbyt rozgarnięci populiści, prawo traktowane jest instrumentalnie. Ustawy pisane są na kolanie, w niebywałym pośpiechu, niechlujnie, nie wiadomo przez kogo, opinie ekspertów są lekceważone, o konsultacjach przeważnie mowy nie ma. Doskonałym przykładem jest tutaj ustawa o najważniejszym organie konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym, którą władza zamierza właśnie nowelizować po raz ósmy. Innym, wcale nie gorszym, jest ustawa będąca elementem tak zwanej „piątki Kaczyńskiego” przyznająca emerytom jednorazowe przedwyborcze świadczenie pieniężne.

Art. 5. Jednorazowe świadczenie pieniężne przysługuje w wysokości 1100 zł.

Na skutek niechlujstwa, nieuctwa i pośpiechu w ustawie jest luka, która sprawia, że świadczenie otrzymają także emeryci i renciści zagraniczni nie tylko nie mieszkający w Polsce, ale nawet nie posiadający polskiego obywatelstwa. Ponieważ obecnie ZUS wypłaca ok. 170.000 takich świadczeń, więc łatwo policzyć, że hojność władzy będzie kosztowała polskich podatników 187.000.000 zł. Niby kwota niewielka w państwie, którym obraca się miliardami, ale w sytuacji gdy najniższa emerytura wynosi kilkanaście groszy taka hojność może zdumiewać. Na szczęście wśród państw, z którymi Polska jest związana umową w dziedzinie ubezpieczeń społecznych, nie ma Izraela. Stąd stoicki spokój polskiej rozmodlonej prawicy patriotyczno- narodowej. Na stronie ZUS-u można zapoznać się z listą, która obejmuje takie państwa jak:

Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Węgry, Wielka Brytania, Włochy, Islandia, Liechtenstein, Norwegia, Szwajcaria, Australia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Kanada, Korea Południowa, Macedonia, Mołdawia, Serbia, Ukraina oraz USA.

Ta władza od samego początku demonstruje nieudolność i niekompetencję. Oczekiwanie od niej jakichkolwiek racjonalnych działań, profesjonalizmu, pragmatyzmu, jest naiwnością. Trudno wymagać od chromego, żeby bił rekordy na stadionie. Niestety, równolegle z władzą funkcjonuje opozycja. Równie nieudolna, nieodpowiedzialna i bezmyślna, ale żądna władzy. PiS zaproponowało objęcie świadczeniem obcokrajowców, a opozycja jednomyślnie to poparła (131 obecnych, 131 ‚za’). Zależało jej bowiem jedynie na tym, by świadczenie nie było jednorazowe. Trudno takie postępowanie pojąć. Czymże bowiem jeśli nie skokiem na głowę do pustego basenu jest popieranie projektów rujnujących finanse państwa, za które trzeba będzie wziąć odpowiedzialność po wygranych wyborach?

Co da odsunięcie PiS-u od władzy, skoro koalicja populistyczna jest równie nieudaczna? Czwarta władza, dziennikarze, szeroko opisywali problem. Biorąca milionowe dotacje, otoczona prawnikami opozycja nie dostrzega niczego i bez mrugnięcia okiem popiera niemal każde, nawet najbardziej destrukcyjne, populistyczne rozwiązanie. Ba! żeby to popiera. Sama proponuje. 500 zł na każde dziecko czy 13. emerytura to przecież pomysły PO.

PS.
Na portalu pierwszego radia informacyjnego można przeczytać wyjaśnienie dotyczące pyłów znad Sahary. Z tymi pyłami, tłumaczy prof. dr hab. Mirosław Miętus

To trochę jak z kurzem, gdy staniem nad obok polnej drogi w czasie suszy. Gdy ktoś szybko przejdzie samochodem to podniesie chmurę pyłów, które nas pobrudzą i mogą podrażnić nasze drogi oddechowe.

Slogan reklamowy radia brzmi „Posłuchaj, żeby zrozumieć”…

Dodaj komentarz


komentarze 2

  1. Kieeedyś czytałam o wiatrach wiejących znad Afryki w stronę Europy. By dać dokładne opisy skorzystam z Wikipedii (2)

    Sirocco, scirocco [ʃiˈrɔkko] (z fr. sirocco i wł. scirocco z arab. shoruq z sharqi, sharq) – suchy i gorący wiatr wiejący w basenie Morza Śródziemnego (głównie Półwysep Apeniński, Sycylia, Sardynia, Korsyka i Malta). Wieje z kierunków południowego lub południowo-wschodniego, znad Afryki lub Półwyspu Arabskiego, przynosząc znad Sahary i innych pustyń tumany piaszczystego pyłu. Wieje najczęściej na wiosnę, choć niekiedy występuje zimą powodując opady czerwonego śniegu.”

    Samum (z arab. samma = ‘truć’), chamsin, hamsin – gwałtowny, suchy i gorący południowy wiatr wiejący na pustyniach Afryki Północnej i Półwyspu Arabskiego oraz w ich sąsiedztwie. Samumy wywołują burze pyłowe i piaskowe.

    Występują najczęściej w okresie od kwietnia do czerwca. Zazwyczaj krótkotrwały, trwa 12-20 minut. Występuje przed nadejściem frontu chłodnego. Niesie bardzo duże ilości piasku i pyłu. W trakcie samumu temperatura silnie wzrasta (do 50 °C), zaś wilgotność spada do około 10%”

    Nic nowego, bo wiatry znane są od tysięcy lat. Ale tzw. dziennikarze przedstawiają te zdarzenia meteorologiczne jako wielkie novum!!!!! Coś niebywałego.Jest jeszcze jeden wiatr, którego nadejście już dwa dni wcześniej odczuwają reumatycy jako bóle oraz meteopaci także jako ból głowy. Wiatr ten bywa odczuwany nawet nad Bałtykiem.

    Fen (z niem. Föhn) – ciepły i suchy wiatr, wiejący z gór w doliny. W wyniku zmian fizycznych, następuje ogrzewanie i osuszanie spadającego powietrza oraz gwałtowne ocieplenie w obszarze jego oddziaływania. W Tatrach ten wiatr nosi nazwę halny.

    Wiatry tego typu mogą spowodować znaczne podniesienie temperatury – nawet o 20 °C w ciągu kilku minut, jak to się niekiedy zdarza w Ameryce Północnej. Związane są z nim niezwykle czyste i przejrzyste powietrze oraz chmury Altocumulus lenticularis o soczewkowatym kształcie. Nagłe porywy wiatrów fenowych przynoszą szkody w gospodarstwach rolnych, a także w leśnictwie (zobacz: wiatrołomy). Ponadto z wiatrami tego typu związana jest niekorzystna sytuacja biometeorologiczna – w czasie ich wiania obserwuje się pogorszenie samopoczucia, wzrost podenerwowania i agresji, a także wzrost liczby samobójstw.”

    Opozycja?! O takich jest powiedzenie, że prochu nie wymyślą. Czyli rozumem, wiedzą nie grzeszą. No i także chcą być dobrym wujkiem, który wydaje nie swoje. Nadal jestem za tym by bycie posłem ograniczyć do dwóch kadencji. Może w częstych zmianach  wypłyną ludzie mądrzy i umiejętni. Obecny system skumulował nadmiar głupoty.

    Mądry ustępuje głupiemu. Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do  opanowania świata” M.v.Ebner-Eschenbach; 1893 r

    1. Mądrości pisiego: https://www.newsweek.pl/polska/minister-krzysztof-szczerski-proponuje-wystawianie-polakom-katolickich-paszportow-to/gr2e23s  Czy religia będzie obowiązkiem każdego? Tak jak to jest w krajach islamskich? A niewierzący będzie jak tam karany? Dziennikarze opisujący migrantów z krajów islamskich nie zauważyli, że tam też mogą być ateiści, a wyjazd do Europy dla wielu z nich oznacza wolność od religii.