Okolice dwulicowości

W poprzednim wpisie otarliśmy się o problem polegający na tym, że oni chcą decydować co jest dozwolone, co jest hejtem, co jest mową nienawiści, co jest zniewagą i kogo znieważono, co jest dopuszczalne. Przy czym nie ma absolutnie żadnego znaczenia kim są ‚oni’. Dziś możemy tę tezę zilustrować świeżusieńkim przykładem.

W maju bieżącego roku, czyli nie tak znowu dawno temu, portal sprawdzający fakty i prowadzący dziennikarskie śledztwa natarczywie domagał się od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji by ta surowo ukarała stację TVN za wyemitowanie programu, który nie spodobał się portalowi.

OKO.press podpisało list do Edwarda Miszczaka i do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Sygnatariusze oczekują od dyrektora TVN ustosunkowania się zarzutów, a od KRRiT nałożenia kary na nadawcę.

Starania portalu i sygnatariuszy, wspieranych przez samego Rzecznika Praw Obywatelskich, zostały zwieńczone powodzeniem — Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVN gigantyczną karę. Niestety, kara została nałożona nie za to przewinienie, za które według portalu śledczego należało, co portal wykazał krok po kroku w analizie pod tytułem »Zaczęło się. 1,5 mln kary dla TVN24 na podstawie opinii z uczelni Rydzyka, po atakach Krystyny Pawłowicz«. Co się zaczęło i dlaczego wyjaśnił Krzysztof Luft, członek KRRiT w poprzedniej kadencji:

Powiedziałbym: zaczęło się. Od początku ten skład Rady był w takich decyzjach stosunkowo powściągliwy, wiedząc, że wszystkie one podlegają kontroli sądów – teraz już ewidentnie nie ma hamulców. Normalnie byłbym spokojny, że ta decyzja nie utrzyma się w sądzie, bo trudno byłoby ją uzasadnić, ale dziś wiemy, że ten spór skończy się w nowej Izbie Kontroli i Spraw Publicznych SN, którą niedługo powoła PiS.

Gdyby jednak — jak czytamy w dono… w liście — TVN została ukarana za

udział we wzmacnianiu szkodliwych społecznie stereotypów dotyczących przemocy, które mogą pośrednio przyczyniać się do kształtowania lub utrwalania określonych postaw społecznych, charakteryzujących się nie tylko tendencją do zachowań przemocowych, ale też brakiem reakcji ze strony osoby, która doświadcza takiego traktowania

to nie da się wykluczyć, że członek KRRiT w poprzedniej kadencji tłumaczyłby potrzebę i zasadność nałożenia kary: „Powiedziałbym: należało się. Od początku ten skład Rady był w takich decyzjach stosunkowo powściągliwy, ale zrozumiał, że promowanie przemocy jest niedopuszczalne. Normalnie jestem spokojny, że ta decyzja utrzyma się w sądzie, bo łatwo będzie ją uzasadnić…”

Niewykluczone, że to nie dwulicowość, lecz wyrachowanie. Przecież żeby móc potępić reżim i zarchiwizować jego niecne sprawki reżim najpierw musi je popełnić. A skoro nie kwapi się zbytnio, więc należy sprowokować go do działania. Do tej pory praktycznie żadna stacja nie została surowo ukarana, więc obywatelskie narzędzie kontroli władzy postanowiło przyspieszyć proces. Nie udało się, ale teraz już można zacząć rozdzierać szaty.

Dodaj komentarz


komentarzy 5

  1. Zaczęło się od ….. grubych ryb. Potem będą te mniejsze….. potem płotki, którymi są blogerzy…..

    Kiedyś skazywano rozrzucającego ulotki za ….zaśmiecanie miasta…

    Dziś stojącego przed pałacem……w proteście….wzywają do sądu….

    Kiedyś głoszono, ze najlepszym ustrojem jest demokracja socjalistyczna…..

    Dziś jest demokracja katolicka, a hasło „Wolność, równość, braterstwo” ma nieść złe słowa.
    A poprzedni rzecznik prasowy Episkopatu powiedział, ze takiej demokracji jak we Francji, to w Polsce nie będzie nigdy!!!
    Warto zapamiętać tę groźbę. Nie może zaistnieć „Wolność, Równość, Braterstwo”.
    Ma być zależność, zniesienie praw obywatelskich, zniesienie widzenie w drugim…. człowieka.

    Przypomnę, że 30.06.1793 r miało takie brzmienie:
    ” „Wolność, Równość, Braterstwo, albo Śmierć” (fr. Liberté, Égalité, Fraternité, ou la Mort)

    Śmierć może być dana ciemiężcom, ale także ciemiężonym. Warto jednak pamiętać jak to się skończyło.

    Moja matura; historia; temat: Rewolucja Francuska.

      1. Znowu nazwiesz mnie antysemitą, ale duża część szmalcowników donoszących na żydów była żydami. |
        Getto warszawskie likwidowała żydowska policja, dopiero ich zlikwidowali SS mani. Dla jasności, było to SS z Ukraińskich ss -manów złożone, czyli SS Galizien.

        Jednak jeśli miałbym napisać coś na temat, to pozwól że umieszczę tu mój wpis z 2015 roku.

        1. Nie nazwę Cię antysemitą. Bardziej pasuje tutaj bowiem miano, jakim określa się ludzi mijających się z prawdą.

          Wklejaj co chcesz, pisz. Ale bardzo proszę nie przekręcaj nazwisk. Bo to ujmę przynosi nie tym, których w ten sposób chcesz obrazić, ale Tobie. Wiesz doskonale, że ja uważam, że każdy ma prawo posiadać dowolne poglądy, a jeśli są groźne, to nie należy go kneblować, tylko edukować, przekonywać, wyjaśniać. Tyle, że niewielu ten podziela pogląd. Po co przekonywać, skoro łatwiej zakneblować?

        2. A co powiesz na to, że Żydów praktycznie w Polsce nie ma. A walka z nimi toczy się jakby napadli na nasz kraj? Nie można zapomnieć roku 1968. Kto się jeszcze ostał, ten opuścił Polskę.A kto został, ten często nie mówił dzieciom o rodowodzie.

          Wikipedia: „Szmalcownik – osoba wymuszająca w czasie niemieckiej okupacji Polski okup na ukrywających się Żydach[1] lub szantażując, na pomagających im Polakach”

          Ten cytat po to, bo jednak mylisz kto był kim. Moja rodzina doświadczyła wielu krzywd. A najwięcej nie od okupantów Niemców, okupantów Rosjan, a od Polaków.

          Donoszono na rodaków w powstaniach, donoszono w czasie zaborów, donoszono w czasie wojen, donoszono za czasów stalinowskich, potem za Solidarności, potem w stanie wojennym. Teraz też donoszenie w modzie i co drugi polityk przechwala się, że na „wroga” doniósł. Szeregowy siedzi cicho, a swoje robi.

          Jednak Polacy nie są jakimś wyjątkiem. Wszędzie, w każdym kraju donosicieli było pełno. Zdarzali się donosiciele wyznający grzechy sąsiadów na spowiedzi. Wychowanie dzieci, obowiązkowe lektury, nie rokują nadziei na zmiany.