Odpowiedzialna odpowiedzialność

Odpowiedzialność. To jest coś, co powinno cechować każdego dorosłego człowieka. Tym większa odpowiedzialność im odpowiedzialniejsze stanowisko. Na przykład człowiek odpowiedzialny zapewnia Dla mnie priorytetem jest Polska i urząd, który sprawuję w Polsce, po czym z dnia na dzień porzuca Polskę i urząd, który sprawuje w Polsce uznając, że ważniejsza jest Unia i urząd, który będzie sprawował w Unii.

Wbrew temu, co się osobom naiwnym, a tym samym nieodpowiedzialnym wydaje, odpowiedzialność nie polega na tym, że jak się objęło jeden urząd, to się go sprawuje, a jak się postanowiło objąć drugi, to się szybko wyznacza następcę w celu uniknięcia chaosu. Nie. Odpowiedzialność polega na piastowaniu urzędu, który się piastuje jak najdłużej się da, bo może już nie być okazji. A jak się w końcu wyznaczy następcę, to będzie to człowiek odpowiedzialny, który każdą decyzję będzie konsultował, w trosce o dobro i interes kraju. „Czy mam złożyć życzenia świąteczne pod koniec grudnia?” „A jak się ubrać?” „Wygłosić własne exposé czy przypomnieć wcześniejsze?” „Które, bo żadne nie straciło na aktualności?”

Podejrzewam, że moja nieobecność [w kraju] dzisiaj mogłaby skomplikować kilka spraw jeszcze bardziej. Tego bym nie chciał. Tak było jeszcze wczoraj. A 10 lat temu? We wrześniu 2004 roku? Platforma Obywatelska rozpoczyna akcję „4 razy tak”, czyli zbierania podpisów pod projektem referendum w sprawie zmian w konstytucji. Politycy PO proponują: pierwsze tak, czyli zmniejszenie liczy posłów o połowę, drugie tak, czyli likwidację Senatu, trzecie tak, czyli zniesienie immunitetu parlamentarnego i czwarte tak czyli wprowadzenie ordynacji większościowej. Liderzy Platformy Donald Tusk, Zyta Gilowska i Jan Rokita będą zbierać podpisy na warszawskim Rynku Starego Miasta, Rynku Nowego Miasta oraz na Placu Zamkowym.

Donald Tusk grzmiał w semie zagrzewając rodaków do popierania partyjnej inicjatywy: Jeśli Polacy dzisiaj tak nisko cenią własne przedstawicielstwo, także naszą Izbę, to nie tylko ze względu na jakość pracy, ale także z tego pierwotnego powodu, jakim jest poczucie niepełnego uczestnictwa, często fałszywego, zafałszowanego uczestnictwa obywateli w akcie wyborczym. Polacy od lat mają przekonanie – i to przekonanie narasta – że dzień, w którym wybierają swoich parlamentarzystów, jest tak naprawdę dniem wielkiego oszustwa polskiego wyborcy przez aparaty partyjne.

Zebrano 750 tysięcy podpisów. Prezes Jarosław Kaczyński jak zwykle nie poparł pomysłu ponieważ powiedział, że jego partia ma własny, lepszy projekt nowej konstytucji i to on powinien być w przyszłości przyjmowany w referendum, bo propozycje PO mają charakter drugorzędny i socjotechniczny. W przeciwieństwie do propozycji PiS-u, które w ogóle nie mają żadnego charakteru. A potem… A potem Tusk został premierem. A jak już został, to po co miał sobie i partii zaprzątać głowę jakimiś zmianami? Odpowiedzialna odpowiedzialność to działalność polegająca na powstrzymywaniu się od działania. Z wyjątkiem nagradzania.

Dodaj komentarz