Nie stać nas!

Dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych kluczową kwestią jest efektywność, dlatego niezbędne jest unowocześnienie i dostosowanie projektów medialnych kierowanych do odbiorców poza granicami Polski, realizowanych przez MSZ oraz TVPoświadczyła rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Joanna Wajda. Celem zmian ma być ograniczenie, a nie likwidacja dofinansowania dla Biełsatu, ze względu na potrzebę realizacji innych priorytetowych programów.

Na budżet TV Biełsat składa się coroczna dotacja na pomoc rozwojową i demokratyzację, która znajduje się w dyspozycji polskiego MSZczytamy na stronie telewizji. Biełsat działa także dzięki wsparciu finansowemu i infrastrukturze TVP. Pozyskuje też granty zagraniczne. Budżet Biełsatu zawsze był większy niż dotacja polskiego MSZ, która przez ostanie dwa lata wynosiła 17 milionów zł. Natomiast cały budżet stacji to ok 26 milionów. Jednak stałe finansowanie przez państwo polskie umożliwiało stabilne funkcjonowanie kanału bez względu na zmiany polityczne.

Dla porównania: W ciągu ostatniego roku rządzący przyznali sobie 87 mln zł premii i nagród! W bilansie nie zostały ujęte Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Kancelaria Premiera, które nie udzieliły informacji o kwotach nagród. Z kolei z informacji MON wynika, że podkomisja do spraw zbadania katastrofy smoleńskiej powołana przez Antoniego Macierewicza będzie w 2016 roku kosztowała 3 558 287 zł.

Szczypta historii: BELSAT TV (TV Białoruś) to kanał Telewizji Polskiej, utworzony na podstawie umowy polskiego MSZ i TVP z 23 kwietnia 2007 r. Kanał formalnie powstał w 2007 r., ale prace nad jego stworzeniem trwały od czerwca 2006 r. Funkcję ministra spraw zagranicznych pełniła wtedy Anna Fotyga, a premierem był najpierw Kazimierz Marcinkiewicz, a od lipca 2007 roku Jarosław Kaczyński.

Szczypta histerii: 8,5 miliona złotych dla Biełsatu to dużo, nie stać nas. 87 milionów złotych dla nas to w sam raz.

 

Dodaj komentarz