Nie lubię PiS-u.

Nie lubię, bo jątrzy, dzieli, bo gloryfikuje małość zamiast wielkości, promuje zachowania faszystowskie i obłudę, nagradza za kłamstwo i manipulację, promuje partię kosztem Polski. Nazwać go zaściankowym to obraza dla Zaścianka i tej drobnej szlachty, która kultywowała polskość i tradycję. Obłuda z tego ugrupowania aż kapie od samej nazwy, aż po obsadę stołków misiami.

Jaka to SPRAWIEDLIWOŚĆ gdy zabiera się emeryturę Powstańcowi Warszawskiemu, jakie to PRAWO gdy zwykłą ustawą niszczy się Konstytucję?

Nie lubię PiS-u za rasistowskie wypowiedzi ich senatora, za kłamstwa głoszone przez posła na miesięcznicach, za łamanie obyczajów sejmowych przez pisowskiego marszałka.

Nie lubię ich za ich butę i brak kompetencji, to jest wręcz śmieszne jak oni nie potrafią nawet sfinansować legalnie swej kampanii promującej ich politykę i plączą się w zeznaniach kto finansuje bilbordy.

Nie lubię ich za to że usiłują mnie traktować jak przygłupa, za to że niszczą symbole, z których jestem dumny. Niszczą prawo, państwo, demokracje niszczą symbole Polski – Wawel, Białowieżę, nawet za to że niszczą religię posługując się nią jak maczugą. Oni niszczą jedność i szanse Polski na niepodległość

Nie lubię ich za niszczenie edukacji, za obniżanie szans młodych, za ograniczanie im widnokręgu i możliwości, za niszczenie TOLERANCJI. Nie lubię ich za robienie z kobiet rozpłodowych macior i za wychowywanie przyszłych pokoleń do bycia niewolnikami.

Nie lubię ich przekupstwa pięćsetzłotowego i sponsorowania sekciarstwa religijnego. I nie wybaczę im promowania ONR-u.

Widzę w pisie dążenie do konfliktu, do zarządzania poprzez konflikt, a według mnie nie tak wygląda demokracja w społeczeństwie obywatelskim, tak wygląda raczej raczkująca dyktatura.

Wprowadzenia dyktatury też im nie wybaczę.

Nie lubię ich za brak odpowiedzialności za swe czyny, za bolszewizację życia politycznego

I przede wszystkim za NIEKOMPETENCJĘ.

Nie lubię „lepszego sortu”, który aby się poczuć lepszym usiłuje kogoś innego wdeptać w błoto nie lubię tych co usiłują stawać na cudzym karku by być wyższymi.

Nie lubię tych co udają że nie wiedzą czym była egzekutywa partyjna PZPR-u w prokuraturze i usiłują wciskać mi kit walenrodyzmu, w moim rozumieniu to nawet nie niekompetencja a zwykłe CHAMSTWO! A ja chamstwa nie lubię i tyle.

Po co to piszę? Aby usystematyzować sobie poglądy oraz w celach edukacyjnych. Być może oni nie zdają sobie sprawy z tego co czynią, więc należy im to uświadomić, wyedukować na tej samej zasadzie jak chamowi trzeba powiedzieć że jest chamem choćby z tego powodu by miał szanse to zrozumieć i spróbować się zmienić. To była by dla niego DOBRA ZMIANA.

 
22.09.2017
villk

Dodaj komentarz