Na maturze z polskiego policz dokładnie słowa

Dziesięcioletni uczeń zreformowanej szkoły napisał opowiadanie. Bo takie było zadanie domowe (według ojca dziecka

Kiedy Magda otworzyła oczy, zobaczyła srokę, która stukała dziobem w parapet otwartego okna. Była wiosna, więc przylatywały ptaki. Madzia się zdziwiła, ponieważ przyleciał też numerek dziesięć. Magda zawołała mamę, ale zamiast mamy przyszedł kot. Madzia powiedziała: Mamo? A kot: tak córeczko. Wtedy Magda zawołała tatę. Zamiast taty przyszła panda. Madzia powiedziała: tato, czy to ty? Panda powiedziała: tak. Potem Madzia zeszła na dół do chomika. Zamiast chomika zobaczyła Garfielda przed telewizorem. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Otworzyła je i zobaczyła iluminati, które dało jej przesyłkę. Madzia pożegnała się z iluminati. Iluminati poszło i rozjechał go kot-walec. Tymczasem Madzia otworzyła paczkę i zobaczyła portal, więc do niego weszła i znalazła się w świecie na odwrót.Zadanie Po godzinie znalazła się w swoim domu. Poszła do kuchni, żeby coś zjeść i się napić, a zobaczyła bobra, który smażył na patelni naleśniki. Wzięła z szuflady chleb. Zdziwiła się ponieważ chleb miał nogi i ręce i wszedł Madzi do buzi. Madzia zjadła go ze smakiem. Zrobiła sobie wodę, która ją oblała. Madzia się obudziła i okazało się, że to wszystko było snem.

Ciało pedagogiczne, które jak wiadomo poświęca się dla uczniów nieomal za darmo i ciężko pracuje po dwadzieścia dwie godziny tygodniowo uznało, że opowiadanie jest zbyt mało sztampowe, czyli niezgodne z polską normą szkolną i zaleciło poprawę.

Proszę poprawić opowiadanie i napisać je sensownie. Ma być maksimum 8 zdań

— zażądało ciało. Dlaczego osiem? Bo więcej ciało nie ogarnia. Ale czy można mieć doń pretensje, skoro jedno z tegorocznych zadań maturalnych brzmi: „Napisz streszczenie tekstu liczące 40 –  60 słów” na poziomie podstawowym i „co najmniej 300” w rozszerzonym? Nieważnie co napiszesz, ważne w ilu słowach to ujmiesz.

Czy edukacja w Polsce stoi na odpowiednim poziomie, skoro kreatywność, wyobraźnia i samodzielność ucznia nauczyciela poraża, przeraża, dołuje, stresuje i stanowi zagrożenie? No bo jak je ocenić? Trzeba zrozumieć i samodzielnie podjąć decyzję. A taka niezależność może zostać źle przyjęta przez przełożonych i kompletnie nie pasuje do wzorca, szablonu, sztampy. Na dodatek abstrakcji, kreacji, fantazji program nie przewiduje, a program wiadomo, rzecz święta. Dlatego zdecydowanie lepiej i bezpieczniej każdego, kto wystaje ponad przeciętność, ściągnąć w dół i ustawić w szeregu.

Reforma, choć nieprzygotowana, chaotyczna i bezmyślna była doskonałą okazją do pozbycia się nauczycielskich miernot, czyli nauczycieli, którzy nie uczą, lecz bezmyślnie i bezrefleksyjnie realizują niedopracowany, pełen błędów i sprzeczności program. Niestety, władza złożona z miernot na miernoty stawia, motywuje je, nagradza i odznacza. Dlatego nauczycielce nie należy się dziwić, a jej starania na pewno znajdą uznanie. Premia jej się po prostu należy za ciężką, uczciwą pracę, a i o awansie można by pomyśleć.

W minionych czasach wyśmiewano nauczycielską sztampę i asekuranctwo podając przykład zadania problemowego z języka polskiego: „Mickiewicz jako taki, a jak nie taki to jaki i dlaczego?” Trudno dociec, czy to prawdziwe zadanie. Jak najbardziej prawdziwe jest natomiast jedno z zadań klasówki z historii: „Cele klęski wrześniowej” (sic!). Dla porównania współczesne zadanie:

Daltonizm jest powodowany obecnością recesywnego genu d sprzężonego z płcią. Pewien znakomity genetyk, nie dotknięty daltonizmem, poślubił zdrową kobietę. Po roku urodziła się córka. Kiedy mąż dowiedział się, że córka nie widzi prawidłowo barw, uderzył żonę w twarz. Dlaczego? Przeprowadź dowodzenie za pomocą krzyżówek.

Że to wina żony dowodzenie wykazało, więc jak najbardziej słusznie jej się oberwało. Niewykluczone, że na lekcjach wychowania do życia w rodzinie rozważana będzie kwestia „Jak mąż powinien postąpić z żoną, która urodziła mu dziecko z zespołem Downa lub niepełnosprawne?”

Czy dzisiejsza, zreformowana szkoła różni się od zideologizowanej szkoły socjalistycznej? Jeśli tak, to czym? Odpowiedź nie może liczyć więcej niż osiem prostych zdań.

Dodaj komentarz


komentarzy: 1