Milowe kroki dobrej zmiany

W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał na karę więzienia byłych szefów CBA, w tym Mariusza Kamińskiego, między innymi za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA przy „aferze gruntowej” w 2007 r. Prokuratura wnosiła dla Kamińskiego o karę roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 4 lata zakazu pełnienia funkcji kierowniczych i kilka tysięcy zł grzywny. O podobne kary prokurator wniósł dla jego trzech podwładnych.

W listopadzie 2015 roku „Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej postanowieniem z 16 listopada 2015 roku zastosował prawo łaski wobec 4 osób – korzystając z prerogatywy określonej w art. 139 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”.

W listopadzie 2015 roku do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu przekroczenia uprawnień przez prezydenta Andrzeja Dudę. Zawiadomienie dotyczyło ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i nieodebrania przyrzeczenia od sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

W grudniu 2015 roku prokurator odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez prezydenta Andrzeja Dudę poprzez zastosowanie prawa łaski wobec byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego i innych osób oraz poprzez zaniechanie zaprzysiężenia sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

W marcu 2016 roku do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło ponad 100 zawiadomień o przestępstwie nieopublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca ws. nowelizacji ustawy o TK.

W kwietniu 2016 roku prokuratorowi, który chciał wszcząć śledztwo w sprawie braku publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego odebrano sprawę i wyrzucono z wydziału.

W lipcu 2016 roku Prokuratura Regionalna w Katowicach wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego poprzez niedopuszczanie do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm. Przekroczenie uprawnień polega na odmowie złamania Konstytucji, która stanowi, że „Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne”.

A teraz z zupełnie innej beczki.

W kwietniu 2016 roku Prezes Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji po zapoznaniu się z opinią Rady Przejrzystości negatywnie opiniuje projekt programu polityki zdrowotnej „Program wsparcia leczenia niepłodności mieszkańców Województwa Mazowieckiego metodą naprotechnologii na lata 2016-2018.

W sierpniu 2016 roku Rada Przejrzystości opiniuje pozytywnie projekt programu polityki zdrowotnej Ministra Zdrowia „Program Kompleksowej Ochrony Zdrowia Prokreacyjnego w Polsce w latach 2016-2020” [za pomocą naprotechnologii].

Ciąg dalszy nastąpi.

W następnym odcinku między innymi Rada Przejrzystości zaopiniuje pozytywnie projekt programu polityki zdrowotnej Ministra Zdrowia „Program Kompleksowej Terapii Onkologicznej i Kardiologicznej w Oparciu o Nakładanie Rąk i Modlitwę”. Z kolei prokuratura rozpocznie śledztwo, które pozwoli ustalić i ukarać sprawców globalnego ocieplenia.

Uwaga! Powyższe wieszczenie treści następnej opinii to czysta fikcja, ponieważ tylko te technologie, procedury i programy medyczne są nieetyczne i godne potępienia, które są bezużyteczne z punktu widzenia duchowieństwa. Wystarczy zniesienie celibatu, by in vitro dostało błogosławieństwo, a z ambon popłynęło ostrzeżenie przed oszustami stosującymi jakieś oszukańcze, nieskuteczne metody.

Dodaj komentarz


komentarzy: 1

  1. Tadeusz Boy-Żeleński; 1932 r.

    I ciągle bez zmian, a minęło 84 lata. I zmian raczej nie będzie, gdy wykształciuchy bez honoru. Kto ma lud poprowadzić, wskazać dobre dla społeczeństwa kierunki?

    Gdziekolwiek wyłoni się paląca kwestia, w której ludzie głowią się i radzą, co czynić, aby na świecie było trochę lżej i trochę jaśniej, natychmiast wysuwa się złowroga czarna ręka i rozlega się grzmiący głos:
    Nie pozwalamy! Nie wolno wam nic zmienić, nic poprawić. Wszystko musi zostać po dawnemu; niczego tknąć nie pozwolimy z gmachu ciemnoty i ucisku.
    Ktokolwiek chciałby ulżyć doli człowieka na ziemi, sprzeciwia się prawu Boga, sprzeciwia się woli bożej. ()
    Nie mogę uwierzyć, aby wola boża miała być zawsze i wszędzie układna wobec bogaczy, a bezlitosna dla biedaków; aby osłaniała swym płaszczem kłamstwo, okrucieństwo i chciwość.
    (….)
    Jeżeli Sienkiewicz w Potopie porównał Rzeczpospolitą do postawu czerwonego sukna, które sobie wydzierają królewięta, to dziś można by powiedzieć, że wszystkie bez wyjątku partie wydzierają sobie czarną połę sutanny.